Dwa tygodnie temu kierowcy Formuły 1 bardzo negatywnie wypowiadali się na temat dojazdu do alei serwisowej na torze Spa-Francorchamps uważali, że jest stosunkowo za wąska i podczas jakiejkolwiek kolizji nie będą mogli zjechać do boksów. Także z ostrą krytyką spotyka się wjazd do alei serwisowej na nowym torze Fuji Speedway.
Kierowca zespołu Renault, Giancarlo Fisichella nazwał zjazd za „trochę niebezpieczny” i „niepewny”. Także Jarno Trulli wypowiedział się na ten temat: „Jest niebezpieczny. Można zmienić troszeczkę wjazd, tak jak zostało zrobione to na torze Monza.”
Dużo kierowców obawia się, że niebezpieczny zjazd do alei serwisowej może doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku. Dzisiaj wieczorem zostanie omówiona kwestia bezpieczeństwa z dyrektorem wyścigów, Charlie Whitingiem.
Także inni kierowcy zabrali głos w tej sprawie:
Rubens Barrichello: „On jest za niebezpieczny, jedzie się tam z pełnym gazem, a na dodatek jest to ślepy zakręt.”
Heikki Kovalainen: „Jest to piękna szykana, jeżeli pokona się ją niewłaściwie, wtedy może dojść do niebezpiecznego wypadku. Musimy być bardzo ostrożni.”
28.09.2007 22:36
0
Bezpieczeństwo ponad wszystko.
28.09.2007 23:26
0
Oby nic złego sie nie wydarzyło, zgadzam się że bezpieczeństwo ponad wszystko!
28.09.2007 23:33
0
Ci chłopcy wiedzą co robią. Jestem podekscytowany wyścigiem na "nowym - starym" torze.
29.09.2007 02:23
0
No wlasnie wiedza co robia i jesli mowia, ze jest z tym zjazdem kiepsko to naprawde moza byc pelnym obaw. Teamy beda musialy ostro kombinowac przy sciaganiu swoich zawodnikow do pitstopow :/
29.09.2007 08:16
0
ten tor ma pare zakrętów ślepych uliczek więc mogli pit lane zostawić w spokoju i zbudować ją normalnie
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się