Romain Grosjean przyznaje, że okulary wyposażone w kamerę, które w ostatnim czasie sprawdzają kierowcy Formuły 1 są bolesne w noszeniu, ale zapewniają niesamowite ujęcia z wnętrza kokpitu bolidu F1.
Pierre Gasly z Toro Rosso dwa tygodnie temu w Monako po raz pierwszy skorzystał z nowej technologii przekazu obrazu z wnętrza kokpitu, a w Montrealu przyszła kolej na Romaina Grosjeana, który podczas okrążenia instalacyjnego w piątek sprawdził okulary na własnej skórze.Zdaniem Francuza okulary nie były dopasowane do kasku i były bardzo niewygodne, ale ten jest zadowolony, że mógł w ten sposób pomóc Formule 1 rozwijać nową technologię, która pozwala kibiciom w znacznie lepszym stopniu wyobrazić sobie co przeżywają w kokpicie zawodnicy F1.
Zapytany o próbny przejazd z okularami, Grosjean odpierał: "To było bardzo bolesne! Nie do końca pasują one do kasku."
"Można w nich pokonać okrążenie instalacyjne ale tylko tyle. Niemniej sam pomysł bardzo mi się podoba."
"Ujęcia z tej kamery oddają prędkość bolidu, widać na nich kierownicę, widać wibracje, więc ludzie są w stanie zrozumieć co przeżywamy w bolidzie."
"Dzisiejsze kamery instalowane na pokładzie bolidu są tak dobre, tak stabilne, że praktycznie nie widać na nich tych wszystkich wibracji pochodzących od toru."
"Tutaj otrzymujemy znacznie więcej. Naprawdę liczę, że oni coś włożą do kasków, gdyż takie ujęcia są niesamowite."
Grosjean ponownie przetestuje okulary z kamerą w sobotę. Trzecia sesja treningowa przed Grand Prix Kanady rozpocznie się o godzinie 17:00 czasu polskiego.
09.06.2018 16:15
0
Są gdzieś dostępne ujęcia z takiej kamery?
09.06.2018 17:58
0
@1 Na oficjalnym kanale Formuły 1 na YouTube można zobaczyć przejazd Gaslyego z tymi okularami
09.06.2018 21:16
0
@2 Dzięki!
10.06.2018 16:31
0
Pytanie, po co upychać okulary pod kaskiem, skoro można zamontować kamerę na kasku?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się