Carlos Sainz cieszy się, że przed własną publicznością mógł włączyć się do walki o punkty i naciskać przez cały wyścig. Równie udany wyścig przejechał Daniił Kwiat kończąc w punktach po słabej sobocie.
"Bardzo dobry wyścig, jestem szczęśliwy. Przez chaos na starcie, byłem w stanie wyprzedzić kilku rywali. Potem jednak wjechałem szeroko w zakręt nr 2, by uniknąć kolizji przez co straciłem kilka miejsc. Znalazłem się na 9 miejscu i od tamtego czasu skupiłem się tylko na atakowaniu. Skończyłem na 7 pozycji po starcie z 12, co jest świetnym wynikiem. Było fajnie, bo nie musiałem się oglądać za siebie - cały czas naciskałem. Szukałem różnych sposobów, zarówno na torze, jak i w pit-stopach. Poza tym czułem wsparcie fanów. Za nami bardzo kompletny weekend. Podczas jednego z okrążeń w końcówce spojrzałem na swoją trybunę i byłem podekscytowany widząc tych wszystkich radosnych kibiców. Chciałbym im serdecznie podziękować za wsparcie. Poza tym chciałbym także mocno podziękować chłopakom z pit-stopu. Bardzo się poprawili, a zmiana kół była dzisiaj kluczowa. Mam dla nich niespodziankę w garażu, by odpowiednio im to wynagrodzić. Wspólnie posmakujemy prawdziwej hiszpańskiej szynki i hiszpańskiego piwa."
Daniił Kwiat, P9
"Cieszę się, że udało się skończyć w punktach. Jestem dumny z siebie i ze swoich inżynierów. Nie poddaliśmy się po trudnej sobocie i dzisiaj dysponowaliśmy świetną strategią, która pozwoliła nam skończyć na 9 miejscu. Musimy przeanalizować to, co stało się wczoraj, bo nie możemy pozwolić, by częściej przytrafiały nam się takie kwalifikacje. Dzisiejszy wyścig dostarczył mi jednak sporo zabawy. Byłem w stanie wyprzedzić wielu rywali na torze, na którym jest to trudne. Punkty są bardzo miłe po trudnym weekendzie. Dziękuję wszystkim."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się