Zespół Saubera Melbourne opuszcza bez punktów. Marcus Ericsson po kolizji z Kevinem Magnussenem na pierwszym okrążeniu zmuszony został do wycofania się z rywalizacji w późniejszej fazie wyścigu. Debiutując w F1, rezerwowy kierowca Ferrari zastępujący w Sauberze Pascala Wehrleina, Antonio Giovinazzi cieszy się, że udało mu się zrealizować pokładane w nim nadzieje.
„To bardzo rozczarowujący wyścig. Nie miałem dobrego startu, a potem na pierwszych kilku zakrętach ostro walczyłem o pozycje. Niestety w trzecim zakręcie zostałem uderzony z tyłu, co doprowadziło do dużych uszkodzeń po prawej stronie auta, w tym podłogi. Od tamtej pory mogłem już tylko marzyć o ukończeniu wyścigu. W późniejszej fazie musiałem zatrzymać bolid na torze, ze względu na awarię hydrauliki, spowodowaną incydentem z pierwszego okrążenia.”
Antonio Giovinazzi, P12
„To był dobry wyścig a ja jestem zadowolony z moich osiągów. Moim celem było zyskanie więcej doświadczenia i pokonanie kolejnych kilometrów tym bolidem. Teraz z moimi inżynierami usiądę i przeanalizuję obszary, w których mogę się poprawić. Pragnę podziękować Sauberowi i Scuderia Ferrari za umożliwienie mi takiej okazji. To był dla mnie niesamowity weekend wyścigowy.”
26.03.2017 11:32
0
Mało brakowało, a byłby to debiut ze zdobytym punktem, co bardzo mogłoby pomóc Włochowi w jego karierze, wielka szkoda, choć 12 miejsce jest wciąż świetnym wynikiem. Bardzo mi się spodobał ten zawodnik od początku weekendu, mam nadzieję, że zostanie zatrudniony na następny sezon, przez któryś z zespołów, jako etatowy kierowca, choć przy dzisiejszych realiach jest to mało prawdopodobne.
26.03.2017 12:05
0
Giovinazzi zaprezentował się nawet nie najgorzej. W kwalifikacjach niewiele przegrał z Ericssonem, a dzisiaj dojechał do mety i to nie na ostatnim miejscu. Nie spodziewałem się walki o punkty w wykonaniu Saubera. Raczej pod tym względem spodziewam się powtórki sprzed roku, że może coś uciułają.
26.03.2017 13:16
0
Udany wyscig dla Antonio. Ciekawe czy Pascal wroci na kolejny wyscig.
26.03.2017 16:15
0
Na chwilę obecną Antek ma chyba większe doświadczenie w prowadzeniu tego bolidu niż Pascal. Jeszcze jedno odłożone GP i nie będzie sensu wsadzać go do bolidu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się