Firma Pirelli zrezygnowała z planów dostarczenia nowej konstrukcji swoich opon P Zero na Grand Prix Malezji po tym jak sprawdzała ją na torach w Belgii i we Włoszech.
Testy były transparentne dla wszystkich ekip i według zapewnień producenta nowe opony nie miały zmieniać parametrów wpływających na ich osiągi, tak aby można je było bez problemu wdrożyć w trakcie mistrzostw za zgodą wszystkich ekip.
Jak się okazało po GP Włoch wyniki tych testów w przypadku niektórych zespołów wykazały spore rozbieżności w osiągach ogumienia i dlatego producent zdecydował się odłożyć w czasie wdrożenie tych zmian.
„Przeanalizowaliśmy wszystkie dane, ale niestety wśród różnych zespołów mieliśmy mało stabilne wyniki” przyznawał dyrektor techniczny Pirelli, Mario Isola. „Nie wszystkie zespoły zwróciły nam podobne opinie. Zdecydowaliśmy więc o zachowaniu obecnej specyfikacji do końca tego roku.”
Pirelli podkreśliło również, że obecna specyfikacja opon jest w pełni bezpieczna i przetestowana a wdrożenie prototypowych opon miało pomóc producentowi jedynie przy rozważaniu ścieżki rozwoju szerszych opon na sezon 2017.
„Prawdopodobnie więc będziemy kontynuowali rozwój tego pomysłu w przyszłorocznych oponach. Przetestujemy go w prototypach na sezon 2017, w dużym rozmiarze i w bolidach przejściowych.”
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się