Lewis Hamilton w Austrii otrzyma zupełnie nowy układ napędowy co oznacza, że część jego podzespołów będzie wzięta już z ostatniej, piątej puli, za którą nie otrzymuje się kar.
Ze względu na swoje wcześniejsze przygody Hamilton na torze Red Bull Ring będzie korzystał z już piątego układu turbo oraz piątego MGU-H. Kolejna wymiana któregokolwiek z tych elementów będzie więc skutkowała karą.Nie musi się to jednak wydarzyć wkrótce, gdyż Brytyjczyk cały czas ma do swojej dyspozycji używane elementy układu napędowego, do których może dowolnie wracać. Przed końcem sezonu z pewnością jednak straci na polach startowych jeszcze sporo miejsc, gdyż Formuła 1 nie jest jeszcze nawet na półmetku mistrzostw świata.
Nowy układ napędowy w bolidzie Hamiltona oznacza również wykorzystanie czwartego układu sterującego, czwartego pakietu akumulatorów oraz trzeciego silnika spalinowego i trzeciego MGU-K.
Nico Rosberg w Austrii również otrzyma nowy, kompletny układ napędowy, ale w jego przypadku wykorzystaną będzie miał dopiero trzecią pulę podzespołów z pięciu dostępnych w tym sezonie.
„Rozpoczynam ten weekend z ostatnim silnikiem” przyznawał Hamilton. „Z tego powodu przynajmniej raz będę musiał startować z końca stawki, a najprawdopodobniej dwukrotnie, gdyż będę potrzebował jeszcze dwóch nowych silników- szóstego i siódmego.”
„Najgorsze jest to, że jestem jedynym kierowcą korzystającym z silników Mercedesa z takimi problemami. To trudna sytuacja dla naszego zespołu i trudna ze względu na to, że jesteśmy ekipą Mercedesa, więc jeżeli mielibyśmy mieć 40 silników chcielibyśmy móc liczyć na to, że jest to 40 najlepszych układów.”
„Tak to już jednak jest, a ja muszę dać z siebie wszystko z tym co mi zostało i z jednym albo dwoma silnikami dodatkowymi.”
30.06.2016 21:44
0
ladnie to wyglada :)
30.06.2016 23:22
0
i tak Lewis wygra :)
01.07.2016 05:22
0
A Vettel podobno 5 pozycji w plecy
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się