Kimi Raikkonen nie przystąpi do wyścigu o Grand Prix Monako z pozycji wyższej niż szósta, a wszystko za sprawą kary jaka spadnie na niego po kwalifikacjach za wymianę skrzyni biegów.
Fin, który trzeci trening kończył ze stratą blisko sekundy do Sebastiana Vettela przed czasówką otrzyma w swoim aucie nową skrzynię biegów.Skrzynia uległa uszkodzeniu, gdy podczas treningu nagle przełączyła się na bieg neutralny.
Obecne przepisy wymagają, aby każda skrzynia biegów wytrzymała sześć kolejnych weekendów wyścigowych. Awaria w bolidzie Raikkonena nastąpiła w najgorszym możliwym momencie, gdyż na torze w Monako, który uważany jest za miejsce gdzie wyprzedzanie jest praktycznie niemożliwe, pozycja startowa jest kluczowa dla udanego występu w niedzielne popołudnie.
To już druga w tym roku podobna kara dla zespołu Ferrari po tym jak w Rosji to Sebastian Vettel był zmuszony do przedwczesnej wymiany skrzyni biegów.
28.05.2016 13:54
0
najwyżej z 6 miejsca a nie 5
28.05.2016 13:57
0
No chyba, że w kwalifikacjach zajmie zerowe miejsce ...
28.05.2016 14:19
0
No i Verstappen poległ. Monaco jest bezlitosne dla braku doświadczenia i ułańskiej fantazji.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się