Mimo wyraźnie przeciągającej się decyzji w sprawie dopuszczenia Fernando Alonso do startu w Grand Prix Chin FIA ostatecznie potwierdziła iż hiszpański kierowca będzie mógł powrócić do rywalizacji o punkty w najbliższy weekend pod warunkiem, że przejdzie kolejne badania.
Fernando Alonso, podobnie jak dwa tygodnie temu przybył na tor z nadzieją, że zostanie dopuszczony do wyścigu. Jego kontrola była zaplanowana na godzinę 11:00 czasu lokalnego jednak FIA nie zdecydowała się od razu ogłosić swojej decyzji, wywołując niepewność.„Spodziewałem się decyzji 10 minut temu, aby móc usiąść z wami i dokładniej porozmawiać na ten temat, ale prawdopodobnie odbędzie się to w ciągu kolejnych kilku godzin. Tak długo jak zostanie ona podjęta przed godziną 10:00 jutro rano będzie okay” mówił Fernando Alonso, który powtarzał, że czuje się gotowy do powrotu za kółko a samo badanie lekarskie przebiegło bez problemów.
Ostatecznie FIA zdecydowała się wydać pozytywny komunikat w tej sprawie wieczorem czasu lokalnego, nakazując jednak Hiszpanowi wykonanie kolejnych badań po pierwszym piątkowym treningu.
„Fernando Alonso zostanie dopuszczony do wyścigu przy spełnieniu poniższych warunków” pisała FIA w oświadczeniu. „Kierowca otrzymał wskazówki od przedstawiciela medycznego FIA oraz CMO, których musi przestrzegać (Art. 12.1.1.i Międzynarodowego Kodeksu Sportowego).”
„Co więcej zgodnie z Artykułem 22.14 Regulaminu Sportowego Formuły 1 został on poinstruowany przez delegata medycznego FIA oraz CMO, aby przejść kolejne badania zaraz po pierwszym treningu, aby określić czy będzie mógł wziąć udział w reszcie weekendu wyścigowego.”
14.04.2016 14:03
0
W takich sytuacjach nie powinno być żadnych wątpliwości. A skoro musi przejść kolejne badania, to one są. Lepiej niech puszczą jeszcze raz Vandoorne'a, a Fernando może budować atmosferę wyścigu w zespole przez radio.
14.04.2016 14:48
0
żenada, jakieś gierki FIA sobie uprawia bo przegrali walkę o kwalifikacje
14.04.2016 16:08
0
@fanAlonso=pziom Ja bym tych dwoch rzeczy w tym przypadku ze soba nie laczyl. Akurat w Bahrajnie bylo juz wiadomo ze Alonso przed wyscigiem w Chinach bedzie musial przejsc przez badania. Nie wiem co mu tam robili moze dodatkowa tomografie komputerowa. Choc, badania po pierwszym treningu z pewnoscia moga oznaczac dla zawodnika niepotrzebny dodatkowy stres, poniewaz czasu miedzy sesjami jest niewiele. Kto w takich sprawach decyduje: komisarze sportowi, lekarze FIA, osobisci lekarze zawodnika no i oczywiscie na koncu sam zawodnik ktory musi opisac swoj stan. W sumie dobrze ze Alonso bedzie mogl wreszcie usiasc znowu za sterami swojego samochodu. Rozne mysli czasami po glowie moga przechodzic gdy kierowca wyscigowy z boku patrzy jak ktos jego autem po torze jezdzi.
14.04.2016 17:43
0
Po prostu dla Alonso to już czas na emeryturę-jest totalnie wypalony, ma problemy ze zdrowiem i jest wolny jak żółw. Poprzedni sezon pokazał prawdę o nim...
14.04.2016 22:07
0
4. fanFankiVettela Ty tak na serio? co on miał zrobić z takim silnikiem i bolidem? dopóki nie dostanie dobrej maszyny, takie opinie można sobie włożyć nie powiem gdzie ;)
14.04.2016 23:02
0
Alonso ma już lepszy samochód zobaczycie już w niedziele!!!!
15.04.2016 00:41
0
Ciekawe co powiecie, jak Alonso zaliczy kolejną kraksę. Czasem lepiej wziąć urlop i dojść do siebie. Poczuć prawdziwy głód ścigania i wtedy wrócić. Lekarze mają doświadczenie i wiedzą dobrze, że sam kierowca nie może być jedynym punktem odniesienia w ocenie dopuszczenia do wyścigu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się