Pod Barceloną rusza już ostatni, czwarty dzień drugiej tury przedsezonowych testów F1. Czas przygotowań minął ekipom bardzo szybko, a efekty ich rozwoju poznamy już za dwa tygodnie podczas pierwszego weekendu wyścigowego w Australii.
Zespół Mercedesa, który ani na chwilę nie zwalnia tempa ma na swoim koncie największą liczbę pokonanych kilometrów przed sezonem i prawdopodobnie dzisiaj będzie chciał podtrzymać opinię niezawodnego konstruktora. Rano w kopicie W07 zasiądzie Lewis Hamilton a po południu Nico Rosberg.Za kierownicą Ferrari ujrzymy Sebastiana Vettela, który rano również może sprawdzać nowy pałąk ochronny, którym zespół z Maranello wzbudził ogromną sensację wczoraj.
Bolid Williamsa dalej sprawdzał będzie Felipe Massa, podczas gdy w Red Bull zobaczymy Daniela Ricciardo, w Force India Sergio Pereza, a w Renault Jolyona Palmera.
W Toro Rosso testy zamykał będzie Carlos Sainz, w Sauberze Marcus Ericsson, w McLarenie Jenson Button a w Manorze Rio Haryanto.
Jak się można było domyślać plany testowe na ostatni dzień zmienił zespół Gene’a Haasa, który podczas drugiej tury testów przeżywa poważniejsze problemy. Esteban Gutierrez, który zasiadał w kokpicie VF-16 przez pierwsze dwa dni testów, a pokonał tylko 24 okrążenia otrzyma szansę nadrobienia straconego przez awarie czasu po południu, podczas gdy Romain Grosjean bolid Haasa będzie sprawdzał tylko rano.
Kibiców tradycyjnie prosimy o komentowanie wydarzeń z pod Barcelony pod poniższą wiadomością. Po zakończeniu dnia zamieścimy relację z ostatniego dnia testów przed sezonem 2016.
04.03.2016 09:20
0
Mówiąc szczerze myślałem że kempa zastąpi dziś słowo "rusza" jakimś innym..... :-)
04.03.2016 09:47
0
Startuje, rozpoczyna się, przed nami? Gdzie tym wyrażeniom do RUSZANIA?!
04.03.2016 09:59
0
łot, taka tradycja ;-)
04.03.2016 10:18
0
Nieważne. Ważne że za 2 tygodnie rusza nowy sezon ;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się