Po fiasku rozmów z ekipą Saubera Lawrence Stroll, kanadyjski miliarder, łączony jest z wykupieniem zespołu Marussia, który również znajduje się na liście ekip mających największe problemy finansowe.
Dwa tygodnie temu na torze Monza głośno spekulowało się o tym, że Stroll, którego syn jest członkiem Akademii Ferrari, negocjuje umową przejęcia zespołu Petera Saubera.Ostatecznie jednak szybko okazało się, że umowa nie doszła do skutku.
„Lawrence Stroll otrzymał negatywną odpowiedź od Petera Saubera i Monishy Kaltenborn odnośnie przejęcia szwajcarskiego zespołu” donosi serwis Italiaracing.
Włoski portal sugeruje także, że Stroll może teraz próbować przejąć zespół Marussia, który również jest partnerem technologicznym Ferrari i korzysta z silników tego producenta. Co więcej w jego barwach ściga się inny wychowanek Akademii Ferrari, Jules Bianchi.
19.09.2014 00:45
0
Lance Stroll ma dopiero 15 lat ale tatuś już chyba szykuje mu fotel w F1 :) Choć akurat chłopak jest całkiem obiecujący... Może niedługo przebije Vestappena jako najmłodszy debiutant w F1 - w wieku 16 lat ;)
19.09.2014 08:58
0
Hehe, kto wie, kto wie... Ciekawe, czy wypali mu z Marussią. Bo jeżeli nie, to zapewne będzie pukał gdzie indziej. W końcu ujrzymy komunikat, że jest zainteresowany kupnem Lotusa lub Williamsa... ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się