Wbrew krążącym od kilku miesięcy plotek o braku zainteresowania kontynuowaniem transmisji F1 na terenie Polski, telewizja Polsat podpisała nowy kontrakt z Formułą 1 i pokaże na żywo wszystkie eliminacje mistrzostw świata.
Władze Polsatu były przygotowane na rozstanie się z transmisją F1 ze względu na zaporowe warunki finansowe stawiane przez Berniego Ecclestone’a, który nie dostrzegał różnicy w kwestii tego czy Polak jest obecny w Formule 1 czy też go nie ma.Prawda jest taka, że stacja Polsat swój poprzedni, trzyletni kontrakt F1, podpisała tuż przed wypadkiem Roberta Kubicy, który jak wiemy, nie zdołał powrócić do F1.
Bernie Ecclestone z kolei nie lubi kiedy kwoty w kontrakcie są obniżane o czym boleśnie przekonują się co rusz promotorzy wyścigów, których kontrakty w sporej części przypadków rosną z roku na rok o 10 procent.
Ecclestone tuż przed Świętami Bożego Narodzenia zdecydował się jednak przekazać handel prawami do transmisji F1 m.in. na terenie Polski pośrednikowi, firmie MP & Silva, o czym informowaliśmy w tym artykule.
Jak wynika z naszej wiedzy wstępne warunki kontraktu zaproponowane przez Polsat zostały odrzucone, jednak na kilka tygodni przed sezonem wznowiono rozmowy i ostatecznie konsensus został osiągnięty. Dzisiaj oficjalnie poinformowano o podpisaniu kontraktu.
Wyścigi, kwalifikacje i wszystkie treningi będzie można śledzić na kanałach Polsat Sport i Polsat Sport Extra, również w jakości HD. Niestety zabraknie transmisji w otwartych kanałach Polsatu. Na pocieszenie zostaje możliwość odbioru relacji na żywo przez internetowy kanał Polsatu, ipla.tv.
"Kwalifikacje i wyścig z Melbourne pokażemy w Polsacie Sport i Polsacie Sport HD. Cieszymy się, że mimo długich i ciężkich negocjacji udało nam się pozyskać prawa do Formuły 1" powiedział Dyrektor ds. Sportu w Telewizji Polsat, Marian Kmita.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się