WIADOMOŚCI

Raikkonen opuści dwa ostatnie wyścigi sezonu
Raikkonen opuści dwa ostatnie wyścigi sezonu
Jak podaje serwis Autosport.com, Kimi Raikkonen po poddaniu się operacji pleców, nie wystartuje już w pozostałych dwóch wyścigach tego sezonu.
baner_rbr_v3.jpg
Fin znajdował się ostatnio w centrum uwagi ze względu na kwestie braku płatności wynagrodzenia od zespołu Lotusa. Wszystko wskazywało jednak na to, że strony dogadały się i Raikkonen wystartuje w USA i Brazylii.

Okazało się jednak, że bóle na jakie skarżył się Kimi podczas weekendu w Singapurze są wystarczającą podstawą do przeprowadzenia operacji kręgosłupa.

Raikkonen zamiast udać się do USA na GP w Teksasie, pojedzie do kliniki w Salzburgu.

Menadżer Kimiego, Steve Robertson powiedział: "Idealną sytuacją byłby start we wszystkich pozostałych wyścigach. Jednak ze względu na zbyt nasilające się bóle, jest to niemożliwe."

Nie wiadomo jak ta decyzja wpłynie na kwestię wynagrodzenia dla Fina, zwłaszcza, że inwestorzy z Quantom Motorsports nie sfinalizowali jeszcze całego procesu przejęcia 35% udziałów zespołu Lotus.

Lotus ma teraz tylko kilka dni na podjęcie decyzji, kto zastąpi Raikkonena. Zespół może postawić na Davide Valsecchiego, który do tej pory był kierowcą rezerwowym.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

102 KOMENTARZY
avatar
Kalor666

10.11.2013 11:23

0

Ale jaja!


avatar
grzegorz0812

10.11.2013 11:30

0

no to ich wydymał.


avatar
krzysiek000

10.11.2013 11:41

0

2. grzegorz0812 Nie, to oni wydymali jego. Chciałbyś pracować dla kogoś, kto ci od roku nie płaci?


avatar
jackos

10.11.2013 11:44

0

Hahaha, jeżeli to prawda to Lotus dostanie tytuł idiotów roku. Nie dość ze zapewne sądownie będą musieli oddać cala kasę Kimiemu z kontraktu to jeszcze stracili szanse na walkę o 2 miejsce w klasyfikacji konstruktorów, a to daje pewnie kilka-kilkanaście milionów euro więcej?


avatar
baworak

10.11.2013 11:49

0

czyżby ukłon w stronę "nowego/starego"pracodawcy?


avatar
MIchalk001

10.11.2013 12:03

0

Obstawiam, że Hulk pojedzie ostatnie 2 wyścigi.


avatar
MIchalk001

10.11.2013 12:03

0

Oczywiście w Lotusie i za Kimiego. BTW:Dlaczego nie ma edytowania komentarzy?


avatar
krzysiek000

10.11.2013 12:22

0

5. baworak Nawet na to nie licz, bo się srogo zawiedziesz. Ten "nowy stary kierowca" ma rajd Wielkiej Brytanii.


avatar
rumburak

10.11.2013 12:22

0

"Nico Hulkenberg był wymieniany w gronie kandydatów do objęcia fotela po Kimim Raikkonenie, dlatego nie jest zaskoczeniem, że po decyzji Fina o przyśpieszeniu operacji, oczy wszystkich zostały skierowane na młodego Niemca. Tymczasem Werner Heinz, menadżer kierowcy, który w obecnym sezonie reprezentuje barwy Saubera, w rozmowie z Nicolą Pohl, dziennikarką Bilda, wykluczył możliwość zastąpienia Fina w dwóch ostatnich wyścigach sezonu. Biorąc pod uwagę, że Hulkenberg nie jest już związany kontraktem ze swoim obecnym zespołem oraz możliwość przyszłorocznych występów w Lotusie, przyśpieszony debiut może się wydawać wręcz idealnym rozwiązaniem. Słowa menadżera kierowcy mogą sugerować, że deklaracje Quantum Motorsports nie do końca znajdują pokrycie w rzeczywistości i przyszłoroczna współpraca niemieckiego kierowcy z Lotusem nadal stoi pod dużym znakiem zapytania."


avatar
slawekz1

10.11.2013 12:24

0

Lubiłem Raikkonena, ale po tym co teraz zrobił już nie, ponieważ z punktu widzenia kibica dwa ostatnie wyścigi będą bardziej nudne. Myślę że chodzi tylko o wydymanie Lotusa


avatar
JafunF1

10.11.2013 12:24

0

7. Co ty myślisz że Nico mając kontrakt z Sauberem o tak se przejdzie do Lotusa na dwa wyścigi nie ma szans. Myślę że wezmą Valsecchiego lub kogoś z ich programu juniorskiego i tu największe szanse ma Marco Sørensen


avatar
jtrulli

10.11.2013 12:26

0

Raikkonen przechodzi w czwartek operacje.. wiec znawcow pozdrawiam


avatar
MIchalk001

10.11.2013 12:31

0

11. Niko może w każdej chwili odejść ze Saubera, jemu również nie płacą od długiego czasu.


avatar
baworak

10.11.2013 12:31

0

@8 miałem na myśli ukłon Kimiego w stronę Ferrari...bez niego Lotus raczej nie powalczy z czerwonymi o 2 miejsce w generalce


avatar
Nietoperz3

10.11.2013 12:49

0

Usunięty


avatar
Michal1671

10.11.2013 12:52

0

15. Nietoperz3 znaczy praca za free?


avatar
housepl

10.11.2013 12:59

0

Nigdy go nie lubilem. W ogole dziwna jest ta otoczka wokol niego jaki on to nie jest boski. Co z tego ze lotus mu nie placi argumentacja ta jest zalosnie smieszna bo predzej czy pozniej lotus musi wyplacic mu pieniadze. Bo tylko na nich raikkonenowi zalezy przyklad przejscie do ferrari, opuszczenie walki o 3 mc, i sam fakt nie wystartowania w czyms co sie "kocha".


avatar
Nietoperz3

10.11.2013 13:00

0

@16 właśnie nie. Ile Raikkonen chciał kasy za każdt zdobyty punkt. Ja to bym darowałbym 10 milionów. Jakąś kase chciałbym.


avatar
housepl

10.11.2013 13:01

0

Aha no i Webber jakos tez mial operacje po sezonie, Hulk tez hajsu nie dostaje ;)


avatar
RyżyWuj

10.11.2013 13:11

0

Kubica powraca!!!


avatar
RyżyWuj

10.11.2013 13:11

0

Hmm nie. On nie ma nawet ważnej superlicencji...


avatar
krzysiek000

10.11.2013 13:16

0

14. baworak Uh... Najmocniej przepraszam, moje czytanie ze zrozumieniem zawiodło i zamiast "pracodawcy" zobaczyłem "kierowcy". Moja wina.


avatar
Michael Schumi

10.11.2013 13:19

0

Zdrowie jest istotne, jeśli tak ma być to trudno. Najważniejsze, żeby był gotowy na 2014. Pewnie możemy się więc spodziewać powrotu cesarza Heidfelda :)


avatar
Skoczek130

10.11.2013 13:20

0

Nie oszukujmy się - Lotus nie ma szans na drugie miejsce generalki. Stawiam, że dadzą szansę swojemu trzeciemu kierowcy - Davide Valsecchi. :)


avatar
Tutankhamun

10.11.2013 13:26

0

1. Kalor666 ..nie, nie, to nie sa jaja:) to sa fakty:)


avatar
devious

10.11.2013 13:51

0

Ciekawe na ile ta operacja to konieczność a na ile dobra wymówka w idealnym momencie :) Kimi pewnie dłuższy czas "kombinował" jak odpuścić ostatnie wyścigi nie zrywając kontraktu z Lotusem i proszę - pięknie to sobie wymyślili :) Operacja pewnie jest konieczna ale nie oszukujmy się - jakby miał 1pkt straty do lidera to nagle plecy nie byłyby problemem... Przecież nogi nie ma złamanej, bóle ma od dawna i ponoć bierze prochy przeciwbólowe, jakby mu zależało na startach to by się przemęczył... No ale sytuacja jest idealna by ostatecznie "wydymać" Lotusa. I w sumie Lotus sobie na to zasłużył - chcieli gwiazdę, na która nie było ich stać - żałosne. Zachowanie Kimiego też jest żałosne więc w sumie dobrze się dobrali :) Przykra to jednak wiadomość dla kibiców Kimiego bo ich idol pokazał im zadek. Jak to mawiał viggen Kimi solidnie nasrał do swojego gniazda i jakby nie patrzeć - wydymał Lotusa bez mydła. Ale Lotus aż się o to prosił :) Tyle, że jednak to jest sport - a przynajmniej powinien być - a nie zwykła praca na etacie więc kasa nie powinna być najważniejsza. Najpierw sport, potem kasa - taki powinien być priorytet. Ascari, Fangio, Clark, Brabham, Stewart nie ścigali się dla kasy - i nawet młodsi mistrzowie typu Prost nie zarabiali w latach 80-tych aż tak wielkich pieniędzy jakie zarabia się obecnie i raczej pieniądze nie były głównym motywatorem dla tamtych kierowców - były nagroda, luksusowym dodatkiem, nadzieją na lepsze życie ale nie celem. Więc nie usprawiedliwiajmy tutaj Kimiego, który rezygnuje z tytułu wicemistrza świata z powodów finansowych. Dla mnie to niepojęte - co innego jakby byl 15 w klasyfikacji i jeździł Williamsem bez żadnych perspektyw. Ale mając świetny bolid Lotusa - zdolny do wygranej czy podium - i szanse na wicemistrzostwo - nie odpuszczamy sobie! Tak po prostu nie wypada... I dlatego Kimi ma u mnie gigantycznego minusa... Powiem nawet dalej - jak nie lubiłem Vettela tak teraz będę mu kibicował bardziej niż Kimiemu... Dla mnie - kibica F1 - po prostu cyrk jaki odstawił Kimi jest niedopuszczalny. To samo tyczy się Lotusa - nie płacili i to jest skandal - i na pewno ekipie Lopeza nie życzę dobrze bo nie lubię takich cwaniaczków... Jedyne co cieszy w tej całej sytuacji to fakt, że prawdopodobnie Valsecci zadebiutuje w F1. Oby dali mu szansę - jestem ciekaw jak poradzi sobie w mocnym bolidzie. D'Ambrosio sobie poradził raczej kiepsko w zeszłym roku... Dostaniemy wtedy odpowiedź (po raz kolejny) na ile dobry jest bolid Lotusa i ile dają jego podstawowi kierowcy - i jaka jest różnica pomiędzy "wjeżdżonym" kierowcą a debiutantem, który nawet solidnie nie testował... Stawiam, że duża ale moze Valsecci nas zaskoczy? :)


avatar
LittleMy

10.11.2013 13:54

0

@10 No tak, a tą operację w Salzburgu to sobie wymyślił, tak żeby fanom i Lotusowi na złość zrobić? Kimi rozegrał to po mistrzowsku. Po co jeździć w dwóch ostatnich wyścigach, skoro zespół nie wywiązuje się z obietnic, na miejscu w WDC mu nie zależy, a dodatkowo atmosfera zrobiła się tak beznadziejna, że to na prawdę nie ma sensu. A tak, operacja wcześniej, szybsza rehabilitacja, a co za tym idzie Rai będzie w pełni sprawny na zimowe testy. Same plusy.


avatar
darek20081

10.11.2013 13:56

0

szkoda ze opuści te wyscigi ,by mial pewne 3 miejsce w generalnej klasyfikacji


avatar
mssie

10.11.2013 14:01

0

Fajnie, skoro Lotus go tak traktuje całkowicie nie dziwię się jego decyzji, zdrowie ważniejsze niż kolejne nieukończone wyścigi.


avatar
elin

10.11.2013 14:01

0

Operacja kręgosłupa, to nie wymysł Raikkonena. Biorąc pod uwagę czas potrzebny na rekonwalescencję po takim zabiegu i późniejszy powrót do formy przed pierwszymi testami sezonu 2014, teraz jest najlepszy moment, aby się tym zająć. Z drugiej strony, konflikt na linii Kimi - Lotus i ciągły brak pieniędzy, mimo zapewnień Lopeza ... Pewnie " pomogły " Finowi w podjęciu decyzji, aby nie czekać dłużej, tylko poddać się operacji. Szkoda, ale te dwa wyścigi i tak już raczej nic nie zmienią w klasyfikacji ... Zdrowia dla Kimiego, a na zastępstwo ... oby Davide Valsecchi.


avatar
Kalor666

10.11.2013 14:23

0

Aha. Widzę że wystarczy poprosić kempe i można klać do woli??? Nieźle!


avatar
Kalor666

10.11.2013 14:24

0

kląć miało być.


avatar
slawex1983

10.11.2013 14:59

0

@26. devious ' chcieli gwiazdę, na która nie było ich stać - żałosne. Zachowanie Kimiego też jest żałosne więc w sumie dobrze się dobrali :)' heh. Dobrze powiedziane.


avatar
mike 40

10.11.2013 15:05

0

I znowu na Polsat Otwarty wyrucha nie będzie pokazany GP USA w Polsacie. Tylko w Polsat sport news i to w ciulowej jakości. By ich tak sz...ak trafił.


avatar
Kornik

10.11.2013 15:06

0

Niedobrze mi sie robi jak czytam te komentarze. Myślicie że Kimi specjalnie opuścił te wyścigi ? No to gratuluje znajomości F1, kontaktów między zespołem, kierowcą i sponsorami. Ja jutro jak nie bede chciał iść do pracy to też sobie pójde na operacje. P.S. zespół jest rozliczony z Kimim.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu