Red Bull zdaje sobie sprawę, że jeśli myśli o walce z Ferrari i Lotusem, musi lepiej zarządzać oponami niż podczas wyścigu w Australii. Przed nimi bardzo trudne zadanie, z czego sprawę sobie zdaje zarówno Vettel, jak i Webber.
„Dzisiaj mieliśmy nietypową sytuację w drugim treningu, kiedy jedna część toru była mokra, a inna całkowicie sucha. Tor szybko jednak przeschnął, bo było ciepło. Popołudniu nie byliśmy w stanie zrobić za wiele przez warunki pogodowe. Rano jednak wszystko wyglądało w porządku, chociaż opony za wiele nie wytrzymują. W nocy spróbujemy kilku rozwiązań, aby się poprawić.”
Mark Webber P1, P5
„Dość gładko nam dzisiaj poszło. Musimy się jednak poprawić i znaleźć lepsze tempo. Slicki nie spisywały się tak źle w tych warunkach. Opony są w tym momencie najważniejszą rzeczą, wszystko się kręci wokół nich. W samochodzie jest ciepło, ale nie jest tak źle, jak w zeszłym roku”
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się