WIADOMOŚCI

  • 09.12.2006
  • 2943
Nieporozumienia w sprawie wspólnych nadwozi
Nieporozumienia w sprawie wspólnych nadwozi
W piątkowe popołudnie w Monako szefowie zespołów spotkali się, aby przedyskutować kontrowersyjną sprawę wykorzystywania „wspólnych nadwozi” w Formule 1.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Rozmowy trwały ponad trzy godziny. Pod ostrzałem znalazły się dwa teamy – Super Aguri i Toro Rosso. Przypomniano, że oba zespoły dostały już ostrzeżenie, że decydując się na użycie nadwozi konkurencji, ryzykują byciem pozwanym przez rywali. Są przypuszczenia, że oba teamy mają właśnie takie zamiary na rok 2007.

Szef zespołu Spyker, Colin Kolles, zaprosił do udziału w dyskusji inne teamy. Spykerowi grozi utrata pieniędzy gwarantowanych dzięki punktacji konstruktorów, jeśli wspomniane zespoły zastosują potencjalnie bardziej konkurencyjne nadwozia Hondy i Red Bulla. Obawy Kollesa zyskały poparcie wśród szefów innych zespołów, włączając szefa Williamsa, który jakiś czas temu miał podobne wątpliwości.

Według doniesień obu zespołom wyznaczono czas na przemyślenie sprawy i znalezienie zadowalającego wszystkich kompromisu, jeśli nie zdecydują się na wycofanie z rozpoczętych już przedsięwzięć. W grę wchodzą ewentualna utrata zdobytych w punktacji konstruktorów punktów, dochodów czerpanych z telewizji oraz funduszy przyznawanych na podróże.

Oba zespoły są jednak głęboko przekonane, że postępują całkowicie zgodnie z zasadami.

Daniel Audetto, dyrektor zarządzający Super Aguri, dla magazynu Autosport w tym tygodniu:

„To nie jest żadna modyfikacja (modelu RA106), powtarzam jeszcze raz. Stworzymy najlepsze auto zgodnie z obowiązującymi zasadami. To nasz cel. Znamy zasady, uczyliśmy się ich i dostajemy dużo wsparcia od Hondy. Dlatego musimy korzystać z tego jak najwięcej, na ile pozwala nam regulamin.”

Zgodnie z obowiązującym regulaminem, aby korzystać z tych możliwości, zespół musi nabyć „prawa autorskie” rywala, z zastrzeżeniem, że nie wchodzą w grę żadne części fabrykowane przez inny zespół.

Prawa autorskie Super Aguri są w posiadaniu japońskiej Hondy, a bolid został wyprodukowany przez centrum Honda R&D w Japonii.

Nie podano do wiadomości czasu, jaki wyznaczono zespołom na podjęcie decyzji w sprawie kompromisu. Wiadomo jednak, że konkurenci nie będą raczej skłonni do ustępstw.

Wspólne nadwozia w pewnej formie mają się stać dopuszczalne od roku 2008.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu