Jenson Button w Japonii będzie zmuszony do startu z pozycji opięć pól niższej niż ta, którą wywalczy podczas sobotnich kwalifikacji. Wszystko za sprawą awarii skrzyni biegów w jego MP4-27.
Zespołowi nie pozostanie nic innego jak wymiana uszkodzonej skrzyni biegów. Button zostanie cofnięty o pięć pól na starcie GP Japonii i aby utrzymać swoje matematyczne szanse na drugi tytuł mistrzowski, na Suzuce będzie musiał sięgnąć po zwycięstwo.
„Skrzynia biegów Jensona doznała podobnego problemu, co Lewisa podczas Grand Prix Singapuru, a dalsze dochodzenie potwierdziło jej ostateczną awarię” komentował Paddy Lowe, dyrektor techniczny McLarena.
„Z tego powodu oba bolidy przystąpią do Grand Prix Japonii z nowymi skrzyniami biegów, co oznacza, że Jenson zostanie ukarany przesunięciem o pięć pól na starcie.”
Lewis Hamilton nie otrzyma kary, gdyż nie ukończył GP Singapuru. Zespół zapewnił także, że w pełni zrozumiał i rozwiązał zaistniały problem.
01.10.2012 19:23
0
Czy mi się zdaje czy F1 ostatnio produkuje drogi złom? Skrzynie, alternatory....! Awaryjność bolidów sięga zenitu a chcą ciąć jeszcze koszty. Na czym utną? Jak zwykle na jakości! I to ma być sport numer jeden? To jakaś kpina!
01.10.2012 19:30
0
proponuje dac kare Vetelowi za zmiane malowania na kasku
01.10.2012 19:42
0
2 w takim razie za te zmiany by dostał dwucyfrową ilosc kar chyba :)
01.10.2012 19:44
0
@1. SpookyF1 Nie wiem od kiedy oglądasz F1 ale obecnie awarie są tak rzadkie, że jest to wręcz nudne.
01.10.2012 19:55
0
@ 1. Ogląda chyba od tego roku. Jakby trochę znał się na F1 i przypomniał sobie sezon 2004 co się działo z silnikami Mercedesa to by miał inne zdanie.
01.10.2012 20:05
0
1. Kolejny "ekspert" którego życiowym hasłem jest "Nie znam się to się wypowiem". Kiedyś to były wyścigi. Teraz bolidy nie ulegają awarii tak jak kiedyś, ale nie można powiedzieć, że w tym sezonie się wcale nie zdarzyły.
01.10.2012 20:16
0
@2 ciekawe xd
01.10.2012 20:42
0
Kara to powinna być .... ale dla FIA za przepis zgodny z duchem sportu :D
01.10.2012 20:46
0
Czy ktoś potrafi wyjaśnić mi to zdanie: "... i aby utrzymać swoje matematyczne szanse na drugi tytuł mistrzowski, na Suzuce będzie musiał sięgnąć po zwycięstwo."? BĘDZIE MUSIAŁ? Przecież do końca sezonu jeszcze 6 wyścigów i aż 150 pkt. do zdobycia! Button ma, na ten moment, stratę 75 pkt. Więc nawet jakby nie zdobyłby ani jednego punktu, a ALO wygrałby w Japonii, to strata będzie 100 pkt, a do zdobycia będzie wciąż 125pkt. Więc "matematyczne szanse" będzie jeszcze miał...
01.10.2012 21:08
0
To RedBull ma jeszcze większe szanse na podium. Do tego Lotus i Alonso. Chyba, że Hamilton coś namiesza...
01.10.2012 21:20
0
Apropo zmian kasków przez Vettela. Zazwyczaj te " jednorazowe" kaski trafiają na akcje charytatywne czy coś , ale zazwyczaj są o tym informacje gdziekolwiek ( wliczam w to anglieslkie strony ) , a tutaj nrzadko kiedy , a zmienia je dość często. Co on z nimi robi ?
01.10.2012 21:44
0
@11 niektóre kaski ma z poprzednich lat, a jeszcze niektóre mają pododawane jakieś drobiazgi. A pozostałe to nowe robione specjalnie na dany wyścig choćby ten z wszystkimi GP na 2012 rok z nazwami torów. Kiedyś ktoś w wywiadzie zadał mu pytanie co on z nimi robi ale tylko się uśmiechnął. A te które mu nie są już potrzebne oddaje na aukcje a pieniądze przekazuje na szczytny cel. Ale w mediach zawsze są informacje o wpadkach a nie o dokonaniach w szytnych sprawach.
02.10.2012 03:23
0
@12 ta aukcje, o których nikt nigdy nie słyszał - w dobie internetu?! jaja sobie chyba robisz :) już prędzej sądzę, że on te kaski zbiera i kiedyś jakąś wielką aukcję - to by było fajne :) albo własne muzeum bo ma manię wielkości (żartuję ;p) i już teraz zbiera eksponaty bo wie, że w przyszłości zostanie najbardziej utytuowanym kierowcą F1 i takie muzeum to będzie wielki przebój :]
02.10.2012 08:57
0
@13Przeprszam bardzo dwa kaski napewno byly na aukcji bo o tym czytalam.
02.10.2012 10:48
0
Ze skrzyniami powinno być jak z silnikami - kilka na sezon i zespół używa je dowolnie. Kara dopiero wtedy, kiedy zużyją wszystkie dostępne. Mam nadzieje, że Jenson ponownie pokaże klasę na Suzuce. W zeszłym roku był poza zasięgiem. :)
02.10.2012 12:27
0
@14 dwa kaski to wiesz, każdy kierowca chyba zdążył oddać :) z wcześniejszej wypowiedzi zrozumiałem, że niby wszystkie stare kaski oddaje a z tego co pamiętam miał ich już sporo od 2007... no ale spoko, dla kierowcy kask to dość osobisty przedmiot i często się przywiązują do nich :) w sumie ciekawie byłoby przeczytac kiedyś artykuł gdzie się podziewają różne kaski kierowców, np. zawsze jakieś trafiaja z powrotem do producenta jako eksponat, część mają zespoły też do swoich muzeów, część jest sprzedawana w aukcjach, na pewno niektórych używają kierowcy cały czas (często to widać jak np. startują w kartingowych zawodach, że przyjeżdżają w starych kaskach np. Kubica czy Alonso pamietam) no nic, starczy tego OT :)
02.10.2012 15:23
0
@12. Vettel fan Kazdy cos zbiera :) Akurat kask dla niego jest marka lub znakiem identyfikacyjnym. Co sie w kaskach Vettela nigdy nie zmienia, to logo Red Bulla na srodku kasku. Sebastian jezdzi praktycznie w standardowym modelu, bez jakichkolwiek extra wymagan tzn. spoilerow lub wysciolki. Odpowiedzialnym za nowe kaski, design, hightech carbonowa skorope, szybe jest inzynier z Arai. Kiedys gdzies ogladalem na ten temat dosc ciekawy program. Vettel czasem kilka wyscigow jezdzil w tym samym kasku. (tak bylo w 2011, teraz na kazdy wyscig ma chyba nowy design) Na specjalne wyscigi np. domowy, albo klasyk w Monaco dostaje regularnie specjalne wersje. Ale po kazdym zwyciestwie tego kasku juz nie uzywa, tylko zabiera do wlasnej kolekcji. Ten kask w ktorym wygral mistrzostwo swiata z Abu Dhabi podarowal Dietrichowi Mateschitz. Proces projektowania takiego kasku trwa 3-4 tygodnie. A samo lakierowanie 3 dni. Wazny na takim kasku kierowcow F1 jest ciezar farby. Sebastian gdy jeszcze jezdzil w gokartach oddal kask do tej samej firmy co dzis. Dziewieciu kierowcow w F1 jezdzilo w kaskach z indywidualnym zaprojektowanym desing, w firmie z Salzgitter. Oprocz Vettela, Schumacher, Webber, Barrichello, Massa, Rosberg, Sutil, Heidfeld. Tam moze kazdy czlowiek moze zamowic sobie wlasny muster i indywidualne pomalowanie kasku. Koszt to 500-1500 Euro w zaleznosci od modelu. W Singapurze Vettel jezdzil z lampkami LED zasilanych bateria. Na kasku mial muster z lampkami LED ktory mial przedstawiac znaki zodiaku rodzicow i jego rodzenstwa. (choc przyznam ze to nie moj gust)
02.10.2012 15:28
0
edit: "Tam moze kazdy czlowiek moze zamowic sobie wlasny muster" - tam kazdy czlowiek moze zamowic sobie wlasny muster
02.10.2012 18:38
0
Button w tym roku coś ma pecha. W następnym sezonie nie będzie Hamiltona to sobie odbije. Ten rok wydaje się stracony. Jak nie idzie to nie idzie.
02.10.2012 19:55
0
ogłasza, podobno, konkursy na projekt kasku - coś słyszałem - ponoć jeden z kasków z ubiegłego sezonu zaprojektowała polka - ciekawy temat pod ...wymianę skrzyni
02.10.2012 20:45
0
To nie polka projektowała ,tylko miss Ekwadoru:) bardzo ciekawe ,button za kask karę dostał chyba :)
02.10.2012 21:26
0
@17 dexter - Porządny zbiór informacji :)
02.10.2012 22:04
0
po tym wywodzie dextera ,w kasku spać pójdę chyba i button też w nim śpi pewnie :)
02.10.2012 23:20
0
Awarie niejednokrotnie powodowały niesamowite zwroty akcji: GP Hiszpanii 2001: awaria Hakkinenna na ostatnim okrążeniu przekreśla jego zwycięstwo, mimo że był pierwszy, a nad Michaelem mial ok. 35 sekund przewagi. Japonia 2006 - awaria Schumiego i wygrana Alonso. Węgry 2008 - awaria Massy, do końca mial 3 okrążenia. Tak przegrał tytuł, a swój pierwszy wyścig wygrał Heikki. Australia 2006: Button mial chyba 20 metrów do mety, jechał 6 i skończył tak. Myślę, że najmniej awaryjnymi autami było Ferrari z 2004 oraz Red Bull z 2011 r.
03.10.2012 10:06
0
McLarena dobiją te skrzynie... ;)
03.10.2012 10:34
0
Hamilton też zmienił kask ale na szczęści na lepszy.
04.10.2012 07:28
0
21@ A Hamilton pecha nie ma ;) ...Obaj mają ;d
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się