FIA, jednostka zarządzająca Formułą 1, i główni producenci samochodów zaangażowani w ten sport, doszli do porozumienia w sprawie przyszłości F1.
Nowy dokument, który wkrótce zostanie podpisany, ma wyznaczać reguły w sporcie przez co najmniej pięć lat. Wiadomość została podana do wiadomości we wtorek w Monachium przez szefa FIA Maxa Mosley i szefa BMW Burkharda Goeschela.Ugoda z FIA dotyczy kontroli zasad obowiązujących w F1 oraz ich modyfikacji w przyszłości w związku z zastosowaniem nowych technologii.
Mosley i Goeschel powiedzieli brytyjskiemu dziennikowi The Financial Times, że zawarte porozumienie jest ważnym przełomem i niewątpliwie fundamentalną zmianą w dziedzinie modyfikacji reguł.
Ta zmiana raczej odsunie poszczególnych szefów teamów od podejmowania decyzji dotyczących formułowania zasad w F1 na rzecz producentów. Jednak Mosley podkreśla, że FIA nie zaprzestanie chronić niezależności zespołów – tak zawsze przecież starał się postępować zarówno on, jak i Ecclestone.
Nowe porozumienie ma na celu wprowadzenie polityki oszczędnościowej, jak również rozpoczęcie działań pod hasłem „Zielonej Formuły”, zaproponowanym już przez Mosleya. Będzie też kontynuować działania już podjęte w tym kierunku przez FIA – między innymi zamrożenie prac nad rozwojem poszczególnych części silników od 2007 roku, pomimo że wielu producentów uważa brak prac nad rozwojem technologii silników za zaprzeczanie idei sportu, jakim są wyścigi F1.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się