Dwunasta runda Mistrzostw Świata Formuły 1 odbędzie się na domowym torze Michaela Schumachera- niemieckim Hockenheimringu. Jak postrzega ten tor kierowca Formuły 1 opisuje Juan Pablo Montoya.
"Na prostej startowej rozpędzamy się do prawie 300 km/h na szóstym biegu. W pierwszy, prawy zakręt, Nordkurve, wjeżdżamy z prędkością około 200 km/h, redukując bieg na czwarty. To pierwszy ważny punkt toru - często, tuż po starcie, robi się tu bardzo tłoczno. Każdy chce wyjechać z tego zakrętu pierwszy. Na prostej rozpędzamy się do prawie 270 km/h na piątym biegu, hamujemy do 105 km/h i przejeżdżamy prawy zakręt na dwójce. Wyjeżdżamy na najszybszą część toru.”„Przez zakręt Parabolica przejeżdżamy na szóstce, przy prawie 320 km/h, po czym dojeżdżamy do nawrotu Spitzkehre. Ostre hamowanie do 65 km/h i redukcja do jedynki. To idealne miejsce na wyprzedzanie. Po krótkiej prostej przejeżdżamy szybką kombinację prawy-lewy-prawy-lewy. Pierwszy lewy zakręt, pod kątem prostym, przejeżdżamy na dwójce przy 125 km/h, następny prawy na trójce przy 190 km/h, potem przyspieszamy do 260 km/h na piątym biegu i przejeżdżamy zakręt Mobil na trójce, przy prawie 180 km/h.”
„Wjeżdżamy na tzw. stadion, na którym zawsze panuje wspaniała atmosfera. Przejeżdżamy zakręt Sachs na czwórce z prędkością prawie 250 km/h, potem redukujemy na dwójkę i zwalniamy do 95 km/h przed sławnym nawrotem. Zejście z idealnej linii na tym zakręcie praktycznie rujnuje wszelkie szanse na dobry czas. Następne zakręty, SWR3 i Sudkurve, przejeżdżamy na trójce - pierwszy z prędkością 150 km/h, na drugim mamy około 135 km/h - po czym wyjeżdżamy z powrotem na prostą startową."
08.04.2007 12:02
0
maja dziwne kolory
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się