Kimi Raikkonen we wczorajszej wypowiedzi po kwalifikacjach zaznaczył, że wygrana w ostatnim wyścigu za kierownicą bolidu McLaren byłaby wspaniałym zwieńczeniem przygody z tym zespołem. Iceman przyznaje jednak, że w obliczu wybornej dyspozycji kierowców Ferrari realnym celem jest miejsce na podium.
"Tak naprawdę nie wiedzieliśmy, czego oczekiwać przed tym wyścigiem, więc jest to dobry rezultat - ale wygląda na to, że Ferrari jest dla nas nieco za szybkie.""Mamy nadzieję, że będziemy w stanie walczyć o miejsce na podium. Dotychczas weekend układa się po naszej myśli, i mamy na to szanse - ale Ferrari jest dla nas za mocne."
"Nie oczekuję, że bolid da nam dużą przewagę - dla tego silnika będzie to drugi wyścig, co stanowi pewne utrudnienie."
22.10.2006 13:43
0
kimi spelni swoje marzenia w nowym roku F1 ale juz bezemnie
22.10.2006 16:32
0
Fachowiec wszystko przeliczył i wyrachował czysty profesjonalista!
23.10.2006 18:11
0
Niestety, przed prawda sie nie ukryjesz. No i bylo za mocne i to jak, skonczyl dopiero na 5 miejscu. Szkoda
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się