Jak powszechnie wiadomo, Fernando Alonso potrzebuje tylko jednego punktu, aby zostać tegorocznym mistrzem świata. Pojawiły się więc wątpliwości, czy będzie walczył o zwycięstwo w zbliżającym się GP Brazylii, czy może postara się jechać bezpiecznie, aby tylko zdobyć upragniony jeden punkt.
Sam Alonso również w jednym z wywiadów stwierdził, że zamierza trzymać się z dala od walki. Powiedział: ”muszę być bardzo ostrożny, i nie wdawać się w żadną walkę. Mamy przewagę i musimy ją wykorzystać.” Jednak teraz team podkreśla, że oczywiście interesuje ich również zwycięstwo Alonso w wyścigu. Pomoże to pokonać Ferrari w klasyfikacji konstruktorów, gdzie Renault też chce wygrać. Braitore podsumował: ”pomimo tego, że Alonso jest liderem, nie będzie mu łatwo. Jeżeli będzie wolny, może zdobędzie jakiś punkt. Ale jeżeli wszystko pójdzie dobrze, może być nie do pokonania.”
Kibicuję Michaelowi Schumacherowi ale nie wyobrażam sobie, że Alonso chciałby jechać asekuracyjnie. Fernando już nieraz pokazał, że nie lubi wąchać spalin przeciwników a Michaela w szczególności :-) Alonso kończy swoją współpracę z Renault i będzie chciał się pokazać jak najlepiej. A z drugiej strony zakładać, że jedzie się tylko po 1 punkt to strasznie ryzykowne a i Alonso i Renault aż takimi ryzykantami nie są.
19.10.2006 17:45
0
jedz po zloto, swoje i zespołu!!!! Alonso The Best
19.10.2006 17:51
0
I tak WYGRA SZUMI I FERRARI !!! soad
19.10.2006 18:45
0
alonso jest do kitu rozwal się na pierwszym zakręcie
19.10.2006 19:39
0
Kibicuję Michaelowi Schumacherowi ale nie wyobrażam sobie, że Alonso chciałby jechać asekuracyjnie. Fernando już nieraz pokazał, że nie lubi wąchać spalin przeciwników a Michaela w szczególności :-) Alonso kończy swoją współpracę z Renault i będzie chciał się pokazać jak najlepiej. A z drugiej strony zakładać, że jedzie się tylko po 1 punkt to strasznie ryzykowne a i Alonso i Renault aż takimi ryzykantami nie są.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się