Obaj kierowcy ekipy z Enstone są zgodni – nie udało się dziś wykorzystać potencjału bolidu R31. Obaj przyznają również, że maszynie Renault nie brakuje osiągów. Nick Heidfeld twierdzi ponadto, że za słabsze osiągi nie odpowiadają jedynie regulaminowe zmiany, a obraz dzisiejszego niepowodzenia jest złożony.
„Jestem rozczarowany, ponieważ przyjechaliśmy tu ze znacznie wyższymi oczekiwaniami. Deszcz bez wątpienia zakłócił przebieg weekendu. Podobnie było również dzisiaj – pogoda znacznie utrudniła sprawy. W rezultacie nie mogliśmy odblokować potencjały bolidu i pokonać tak potrzebnego, szybkiego okrążenia. Mówiąc to, wiem, że samochód jest mocny w szybkich zakrętach, więc pozostaję optymistą i uważam, że w wyścigu może udać się odzyskać kilka pozycji. Mam nadzieję, że nasza strategia się sprawdzi, ponieważ strefa DRS nie jest zbyt długa, więc możliwości wyprzedzania są ograniczone. Będziemy musieli bardzo się postarać aby poprawić osiągi, ale podejmujemy to wyzwanie”.
Nick Heidfeld
„Na tym etapie nadal trudno powiedzieć jak efekt regulaminowych zmian wpłynął na nasze osiągi podczas tego weekendu. Bez wątpienia wywarło to jakiś wpływ, ale czujemy, że dzisiejsza sytuacja jest połączeniem kilku czynników. Nasze przygotowania utrudnił również deszcz. Samochód nie prowadzi się źle i nie wydaje się aby był wolny – po prostu nie znaleźliśmy się w pozycji pozwalającej w pełni wykorzystać jego potencjał. Wczoraj mieliśmy problemy z tylnym skrzydłem, podobnie jak dziś rano. Zmieniliśmy je na kwalifikacje w nadziei, że spisze się lepiej, ale odległe P16 jest oczywiście rozczarowujące”.
09.07.2011 17:58
0
Nie długo Team Lotus będzie od nich szybszy.
09.07.2011 17:59
0
czy ci kierowcy są aż tak słabi czy bolid taki marny? coś mi się wydaje, że i jedno i drugie
09.07.2011 18:03
0
Kierowcy jak kierowcy - wydaje mi się , że boją się awarii silnika. Po cofnięciu ulgi przez FIA, jest to chyba prawdopodobne.
09.07.2011 18:31
0
Niestety teraz jest tylko spadek po równi pochyłej...A zapowiadało się tak pięknie.
09.07.2011 18:37
0
O czym oni pie..olą? Warunki wszyscy mieli takie same a skoro obaj kierowcy kończą daleko z tyłu znaczy, ze wszystko jest do d.... Oni chyba nadal żyją w śnie z początku sezonu i 2 podiów tylko, że między czasie konkurencja zrobiła 2 kroki w przód a oni stoją w miejscu. Bolid był dobry ale w pierwszych 3 wyścigach teraz jest tylko przeciętny a w połączeniu z przeciętnymi kierowcami mamy to co mamy czyli fatalne kwalifikacje.
09.07.2011 18:40
0
juz nie zwalajcie wszystkiego da deszcz ;/ po prostu po zmianie przepisow bedziecie w slabszej formie , dopoki nie wprowadzicie duzych poprawek ...
09.07.2011 18:54
0
Tak skopać bolidu od początku sezonu w tak krótkim czasie się nie da chyba. Myślę że kierowcy są w nieco słabszej formie.
09.07.2011 18:59
0
Ośmielę się stwierdzić że po udanym początku sezonu gdzie pierwsze 2-3 wyścigi pokazały, że bolid renault pozawala walczyć o zwycięstwo. Niestety obaj kierowcy nie potrafili wycisnąć tego potencjału z bolidu - po prostu jechali na 2/3 możliwości bolidu. Jak widać nie pomogło to rozwijać zespołowi dalej samochodu , do tego by trzeba było porządnego kierowcy lecz renault takiego kierowcy nie posiada po wypadku Roberta , liczyłem że Pietrov się poprawi , ale przy Nicku brak mu motywacji nie ma jak się rozwinąć. Więc cóż- wnioski same się nasuwają: Brak Roberta zniweczył ich szanse walki o wyższe lokaty , a może i o zwycięstwo. Widząc formę kierowców VP i NH nie daje to możliwości szefostwu nawiązać walki o czołowe miejsca bo jak można to zrobić jak nawet kierowcy nie wiedza jak wydobyć ten drzemiący w aucie potencjał. Robercie wracaj szybko inaczej ciężkie chmury nad ekipą LR
09.07.2011 19:01
0
tez sadze ze przez kierowcow bolid nie jest rozwijany tak jakby mogl byc, ale dodatkowe zmiany w regulaminie dodatkowo przyczynily sie do jescze szybszego spadku formy.
09.07.2011 19:06
0
jak tak dalej pojdzie to LR wycofa sie z f1 i pozostana tylko dostawcami silnikow, sory ale walka z toro rosso czy force india nie przyniesie kasy od sponsorow co do force india to juz chyba sa przed LR
09.07.2011 19:12
0
Robert wraca w tym sezonie, jezdzi jak zawsze czyli swietnie, od przyszlego sezonu przechodzi maranello razem z neweyem i robia bolid na majstra a paluch wsadzi sobie tego paluszka gdzies gleboko
09.07.2011 19:16
0
tak bysmy wszyscy chcieli ....
09.07.2011 19:24
0
Petrov sam otwarcie przyznaje, ze dzieki krotkiej strefie DRS bedzie go trudniej wyprzedzic... wiec nie ma co liczyc na walke z jego strony...
09.07.2011 19:27
0
ht tp://k wejk.pl/obraz ek/243684/ kr%C3% B3lu,pr zyjd%C5%BA....html - tylko on może pomóc LRGP
09.07.2011 20:03
0
10. joasia 2011 reno już jest tylko dostawca silników ;-)
09.07.2011 20:06
0
8. DJP44 - piszesz: "Brak Roberta zniweczył ich szanse walki o wyższe lokaty , a może i o zwycięstwo." Dajcie spokój z tym przecenianiem Roberta, nie jest on żadnym cudotwórcą, może by nieco lepsze osiągał rezultaty, ale mówienie, że może by zwyciężał jest jedynie marzeniem. Nie w tym sezonie, może w następnym, albo jeszcze następnym. Skoro Kubek jest taki rewelacyjny do dlaczego w zeszłym sezonie nie udało mu się wygrać nawet jednego razu? Jak na razie wygrywa głównie RBR i jutro też zapewne jeden z ich kierowców wygra, proste. A co do Reno to bez Kubicy jest słabe, czy z nim i tak pewnie raczej nic konkretnego by nie wymyślił. W sumie może to i nawet dobrze, że ten sezon sobie odpuści, po co miałby kolejny sezon gnić w tym miernym zespole. Niech lepiej Morelli się postara, załatwi więcej sponsorów, żeby mógł trafić do porządnego zespołu. Po dobrym początku sezonu, teraz jest kicha.
09.07.2011 20:15
0
To tylko zasłona dymna, jutro będzie dublet:).
09.07.2011 20:19
0
Dużo gadania i nakręcania się przed każdym wyścigiem nie wychodzi im na dobre, pompują ten balon oczekiwań a on pęka już w kwalifikacjach. Robert przynajmniej nie obiecywał cudów i czasem mile zaskakiwał.
09.07.2011 20:31
0
Staczania ciąg dalszy. Przykre to. Ale bardziej przykro byłoby z udziałem Roberta. W sumie dobrze,że go tam teraz nie ma. Sezon stracony. A Polak niech wraca i to jak najszybciej.
09.07.2011 21:07
0
16. belzebub Fakty mówią same za siebie: Robert nie jest cudotwórcą ale skoro taki NH lub VP potrafili w dwóch pierwszych wyścigach wskoczyć na podium nie wykorzystując przy tym całego potencjału bolidu to gdzie byłby wtedy Robert? Gdyby NH czy VT po tych dwóch wyścigach potrafili inżynierom pomóc w rozwijaniu bolidu i mieli min. umiejętności Roberta to przypuszczam że tempo rozwoju byłoby o wiele lepsze i pozwoliło by na zajmowanie lepszych lokat w następnych wyścigach. No chyba że twierdzisz że NH czy VT prezentują lepszy poziom i umiejętności od Roberta. Co do poprzedniego sezonu to w zeszłorocznym, gorszym bolidzie niż tegoroczny Kubica prezentował się lepiej niż obaj kierowcy Renault w tym roku , a był to jego pierwszy sezon w Renault. Na koniec dodam że nie przeceniam możliwości Kubicy , po prostu jest świetnej klasy kierowcą i że tak powiem ( możliwe że tu kogoś obrażę ) , tylko przez własną głupotę Robert nie startuje w tym sezonie , nad czym bardzo ubolewam:(
09.07.2011 21:09
0
Gdyby NH czy VP -miało być sorki za pomyłkę
09.07.2011 21:19
0
16. Ale jakim bolidem był R30? Jak Kubica miał w nim wygrać? "Odziedziczył" ten bolid po Alonso z 2009 roku, był bardzo podobny, a co zrobił Alonso w 2009 roku? Jedno podium, w Singapurze! Dobrze wiesz, że Alonso to jeden z najlepszych aktualnych kierowców. Robert w takim bolidzie trzykrotnie zdobył podium i raz mógł być drugi (Japonia, koło...).Śmiem twierdzić, że gdyby Rober
09.07.2011 21:38
0
21. DJP44 Jak już pisałem wcześniej, niestety, ale RBR jest w tej chwili za mocny nawet dla Roberta, mało prawdopodobne, żeby wygrał w pierwszym tegorocznym wyścigu. A jeśli nawet, to teraz ALO czy HAM mają z tym problemy, a są równie dobrzy o ile nie lepsi od Kubka, taka jest prawda. Poza tym gdyby Robert rozwijał ten bolid od samego początku, to co najwyżej byliby lepsi od Mercedesa. Zresztą z gdybania zwykle nic nie wychodzi. Poza tym nigdy nie twierdziłem, że VP czy HP są lepsi od RK, Tylko twierdzę że RK nie poradziłby RBR, a przede wszystkim VT. A prawda jest taka, że oprócz dobrego kierowcy potrzebni są dobrzy inżynierowie, a Reno jak na tą chwilę takowych nie posiada.
09.07.2011 21:39
0
Panowie Kubica jest bardzo dobrym kierowcą ale go na własne życzenie w tym sezonie nie ma i jego przyszłość jest niepewna więc gdybac to sobie teraz można. Moim zdaniem samochód ważniejszy od kierowcy i nawet gdyby Polak jeździł w tym roku to pewnie by skończył najwyżej przed Mercedesem. Podia na początku sezonu to raczej sporo szczęścia dla LRGP i tyle.
09.07.2011 21:42
0
23. Trzeźwo i dobrze gadasz:)
09.07.2011 21:43
0
22. athelas Napisałem to specjalnie dla tych co uważają RK za nie wiadomo kogo. A tak naprawdę kierowca jest tylko jednym elementem, na który składa się team, co z tego że Robert jest dobry, jak pozostałe trybiki nie działają prawidłowo, jak nie potrafią takowej wiedzy wykorzystać np. inżynierowie.
09.07.2011 21:44
0
24 Jahar: "Podia na początku sezonu to raczej sporo szczęścia dla LRGP i tyle." Dokładnie.
09.07.2011 21:51
0
Rennault-Kubica wracaj
09.07.2011 22:02
0
To było do przewidzenia. Ja się tylko zastanawiam gdzie oni widzą ten "potencjał" bolidu? Jak dla mnie jeszcze 2 - 3 GP i Renault będzie walczyć co najwyżej z STR. Wielka szkoda bo jeśli Robert wróci w tym sezonie to nie będzie do końca wiadomo czy jego ewentualne słabsze wyniki to w większej mierze efekty wypadku czy "wspaniałego" rozwoju bolidu, którym kieruje dwóch amatorów.
09.07.2011 22:20
0
Niestety ale ten zespół nie ma takiego potencjału jak Ferrari, McLaren, Mercedes czy RedBull. Po prostu nie ma takiej kasy, takiej kadry technicznej, a tego Kubica nie przeskoczy. Zresztą jak bolid jest spaprany i źle rozwijany to kogo się wymienia kierowców czy projektantów? Kierowca jest ważny ale na sukces robi cały zespół.
09.07.2011 22:22
0
Jak czytam bzdury co nie których, że ten bolid i ten zespół miał potencjał do wygrywania bo Kubica projektował bolid to naprawdę się zastanawiam ile jest w tym racjonalnego myślenia a ile wywyższania Kubicy ponad wszystko.
09.07.2011 22:44
0
to już jest żenada w wykonaniu LRGP a mina Erica pokazywana czasami w kwalifikacjach mówi wszystko, dziękuję dobranoc!
09.07.2011 23:45
0
david9, belzebub, Jahar a ci dalej swoje xD i tak w kółko co jest jakiś temat o Renault, aż się to nudne robi. Oczywiście wszystko co było w dwóch pierwszych wyścigach to fart LRGP, a nie fart innych faworytów, którzy kończyli na dalszych pozycjach, masakra xD. Już nawet nie chce mi się tego komentować. Tylko ciekawe dlaczego Bruno Senna powiedział, że nie będzie w stanie zastąpić Robeta ponieważ nie ma tyle doświadczenia, żeby tak jak on rozwijać bolid, mniej więcej tak to brzmiało. Ogólnie większość widzi to trochę inaczej niż wy "znafcyyyyyy" sory 'PRO znafffffcyyyyy" xD no ale co tam każdy ma prawo widzieć inaczej :D POZDRO!!! i radze pooglądać sezon 2011 od początku, wszystko treningi, quale i wyścig, może w końcu coś zobaczycie i wyciągniecie wnioski, a jeśli nie to jeszcze raz od nowa i tak w kółko :)
09.07.2011 23:54
0
31. Zobacz jak jeździło lrgp na początku sezonu, a jak jeździ teraz....już ? Porównałeś ? To teraz napisz mi dlaczego tak jest.
09.07.2011 23:57
0
29. Zgadzam się z Tobą w 100%
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się