- Imię i nazwisko Robert Kubica
- Numer startowy 88
- Data urodzenia 07.12.1984
-
Kraj pochodzenia Polska
- Zespół Renault
SYLWETKA
Systematyczne treningi zaowocowały w momencie rozpoczęcia kariery zawodniczej. Podczas trzech lat startów w naszym kraju Robert zdobył sześć tytułów mistrza Polski. Ojciec zadecydował zatem, że czas podbić Europę. Wybór padł na Włochy, kraj z najsilniejszą ligą kartingową świata. Kubica już w pierwszych startach pokazał się z bardzo dobrej strony i szybko dostał propozycję startów w ekipie fabrycznej.
W 1998 r. Robert Kubica zdobył kartingowe mistrzostwo Włoch jako pierwszy cudzoziemiec w historii. Na dokładkę młody Polak został wicemistrzem Europy i wygrał prestiżowe zawody Monaco Kart Cup rozgrywane na fragmencie słynnego toru Formuły 1. Rok później obronił mistrzostwo Włoch, dorzucił mistrzostwo Niemiec oraz wygrane w zawodach Monaco Kart Cup, Margutti Trophy oraz Elf Masters w paryskiej hali Bercy. W sezonie 2000, ostatnim w kartingu, Robert wywalczył czwarte miejsca w mistrzostwach Europy i Świata. Pod koniec sezonu zaliczył pierwsze testy w samochodach – w Formule Renault 2000.
Pierwszy sezon startów w samochodach przyniósł Kubicy pierwsze w karierze pole position w wyścigach samochodowych i angaż w RDD. W sezonie 2002 Robert wygrał cztery wyścigi i wywalczył tytuł wicemistrza Włoch w Formule Renault, a w serii Eurocup uplasował się na siódmym miejscu. Pod koniec sezonu Robert wystartował gościnnie na brazylijskim torze Formuły 1 – Interlagos, gdzie zdobył pole position i odniósł zdecydowane zwycięstwo.
Awans do Formuły 3 został opóźniony przez wypadek drogowy, w którym jadący jako pasażer Robert doznał złamania ręki. W spóźnionym debiucie na torze Norisring, z osiemnastoma śrubami w złamanym dwa miesiące wcześniej ramieniu Robert Kubica odniósł wspaniałe zwycięstwo na oczach 126 tysięcy kibiców. Skrócony sezon w Formule 3 Robert zakończył na 12. miejscu w klasyfikacji. Końcówka sezonu znów była udana – Robert zwyciężył w ulicznym wyścigu Sardinia Master, dobrze zaprezentował się także w prestiżowych wyścigach w Macau i Korei (piąte miejsce). Drugi sezon w mistrzostwach F3 Euro Series, spędzony w barwach fabrycznej ekipy Mercedesa, Robert zakończył na siódmej pozycji. W rozgrywanym w Macau Pucharze Interkontynentalnym FIA zdobył pole position, pobił rekord toru i zajął drugie miejsce. Wyścig ten uważany jest za nieoficjalne mistrzostwa świata Formuły 3.
Udane testy w zespole Epsilon Euskadi, startującym w Formule 3,5 w ramach World Series by Renault, zaowocowały kontraktem na sezon 2005. Już pierwszy wyścig, w belgijskim Zolder, pokazał, że Robert – mimo młodego wieku i braku doświadczenia w startach tak mocnymi samochodami – doskonale daje sobie radę ze starszymi, bardziej doświadczonymi i utytułowanymi kolegami. Wygrał drugi wyścig w Zolder i objął prowadzenie w punktacji. W sezonie 2005 jeszcze trzykrotnie zwyciężał i w portugalskim Estoril sięgnął po mistrzowski tytuł.
W listopadzie po raz trzeci w swojej karierze wziął udział w prestiżowym wyścigu Formuły 3 w Macau, gdzie zajął drugie miejsce. Dwa tygodnie później Robert Kubica w nagrodę za zdobycie mistrzowskiego tytułu World Series by Renault odbył po raz pierwszy testy w Formule 1 w zespole Renault F1 Team. Wyniki uzyskane przez Polaka wywarły duże wrażenie w środowisku Formuły 1. Trzy tygodnie później Robert Kubica podpisał kontrakt z BMW Sauber F1 Team, na mocy którego w sezonie 2006 będzie pełnił funkcję kierowcy testowego a w ramach weekendów Grand Prix jego zadaniem będzie udział w piątkowych sesjach treningowych oraz funkcja kierowcy rezerwowego.
DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło