2009-11-12
Senna chce walczyć o swoje imię
Bruno Senna, który w przyszłym roku będzie jeździł w zespole Campos stwierdził, że musi walczyć o wyrobienie sobie marki tak, aby w przyszłości nie był kojarzony z osiągami swojego wujka, a swoimi.R E K L A M A
„Mam nadzieję, że w krótkim czasie wszyscy zapamiętają mnie jako Bruno, a nie z powodu nazwiska wujka” – powiedział Senna.
„Nauczyłem się z tym żyć, ale pomimo, że na początku pomogło mi to w znalezieniu sponsorów i kontaktów, aby być kierowcą trzeba mieć talent.”
„Chcę zdobywać punkty dla zespołu, chcę być najlepszym, spośród wszystkich kierowców w nowych zespołach. Patrząc w dłuższej perspektywie czasu, chcę zostać mistrzem świata Formuły 1, nie wystarczy tylko wejść do tej serii.”
„Nauczyłem się z tym żyć, ale pomimo, że na początku pomogło mi to w znalezieniu sponsorów i kontaktów, aby być kierowcą trzeba mieć talent.”
„Chcę zdobywać punkty dla zespołu, chcę być najlepszym, spośród wszystkich kierowców w nowych zespołach. Patrząc w dłuższej perspektywie czasu, chcę zostać mistrzem świata Formuły 1, nie wystarczy tylko wejść do tej serii.”
komentarze
1. Franek123
Moim zdaniem to kolejny kierowca,który jest w F1 ze względu na nazwisko,może i on coś potrafi,ale nie za wiele.Ayrtonowi to napewno nie dorówna.
2. walerus
cześć Bruno... Bruno Schultz?? ;-)
3. fabian
No , na Camposie w pierszym sezonie mistrzem świata raczej nie zostanie :)
4. pawel3012
a może odziedziczył cuś talentu po wujku? :)
5. shelby11
Niestety wydaje mi się że chłopak jednak będzie często porównywany do Ayrtona. Ale życzę mu jak najlepiej!
6. Ziel5950
jesli on chce osiagnac cos innego a raczej wyrobic sobie marke to bedzie musial jezdzic jak Piquet,bo co do osiagniec wujka to bedzie ciezko a nawet jesli to wiele sie roznic nie bedzie a roznic sie chce
7. Gosu
Łatwo nie będzie ...
8. pralat
też tak myślę - mimo, że kibicować mu będę choćby przez sentyment (liczyłem, że wygra GP2 w zeszłym roku bo cień szansy był)
Tak, czy inaczej powodzenia!
9. Myntel
a ja czuję że ten chłopak ma potencjał ... Życzę mu jak najlepiej !
10. Krysiaman
Jak w GP2 nie radził to wątpię żeby coś zdziałał w F1 ;) co nie znaczy że mu źle życzę...
11. roman7000
Myślę że krytyka nowego kierowcy w F1 ( za nazwisko ) to bicie piany. Bruno pokaże sam co mamy o nim pisać.
12. Budyn_F1
Gdyby nie jego wujek napewno nikt by o nim nie slyszal.
13. bruno.go
Jako,że jesteś moim imiennikiem,mam nadzieję,że dokopiesz w tej stawce...przynajmniej niektórym..
14. bruno.go
Go Bruno ! Go ! Go !..
15. shad2pl
Bruno sprawa jest prosta. Jak nie chcesz być kojarzonym z Ayrtonem wystarczy przybrać nazwisko po ojcu - tak jak powinno się postąpić.
16. fezuj
Życzę mu aby nie skończył jak Piquś ze sławnym nazwiskiem, ale mógł uniknąć ewentualnych porównań gdyby na pierwszym miejscu umieścił tak jak prawidłowo być powinno nazwisko po ojcu -Lalli a nie jak zrobił to pod marketing i używa nazwiska po matce ,która była siostrą Ayrtona
17. krz08
zobaczymy czy jest dobry
18. jarosdzi
W 2008 stawał 6x na pudle, w tym 2x najwyżej w GP2. Może trochę potencjału jednak ma? Do tego dobra "szlifiernia" i może być jakiś diamencik w F1. Przez sentyment do Wielkiego Wujka życzę tego jemu i rodzinie Senna.
19. Sinirlan
mam nadzieje, że jego debiut będzie lepszy niż Piquet'a :) (może być gorszy?)
20. dziarmol@biss
Bruno, a czemu nazywasz się Senna a nie Lalli , tak jak Twój ojciec??Czy nie dla ułatwienia sobie kariery?? Obyś nie skończył jak młody Piquet ;-((
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz