Senna czeka na koniec sporów w F1
Bruno Senna przyznał, że nie jest aktualnie zainteresowany przejściem do Formuły 1 - woli on poczekać, aż wszystkie aktualne spory zostaną zakończone.Senna uważa także, że przy braku testów między wyścigami lepiej nie rozpoczynać swojej przygody z tym sportem w połowie sezonu: „Byłoby więcej szkody niż pożytku, teraz wejść do F1, kiedy nie ma testów. Lepiej poczekać do kolejnego roku.”
komentarze
1. Gosu
Dać mu wódki - dobrze gada :)
2. walerus
czekaj czekaj - może ci broda urośnie...
3. morek154
lepiej lezec w majami i ruch ać laski
4. bonio233
albo chwytac sznse, jaką los daje
5. bonio233
yyy... szanse? lol
6. leonardo1899
moim zdaniem senna mowiac takie zdanie ze nie spieszno mu do f1, udowadnia ze bedzie nelsiniem piketem 2!!! nazwisko nie zrobi z niego kierowcy, wcale nie jestem do niego przekonany!!! senna byl tylko jeden!!!
7. Moria
albo " robi dobrą minę do złej gry ", bo odpowiednich ludzi do rozmowy się nie zgłosili ...
8. Moria
* odpowiedni ludzie
9. Ra-v
nie wiem skad u wielu takie nastawienie... widzieliscie go w F1 ze juz wiecie ze bedzie drugim NPjr ?? ja dopoki nie zobacze jak sobie radzi zlego slowa na niego nie powiem... a w GP2 pokazal ze potrafi walczyc... a ze nie chce w srodku sezonu wchodzic do F1 to wcale nie glupie... lepiej przez zime na testach oswoic sie z bolidem i troche objezdzic, zeby byc dobrze przygotowanym w Australii...
10. morek154
tak jak nelsini był wice gp2 i popełniał w niej duzo błedów
11. leonardo1899
moze walne glupote ale dla mnie sporty wyscigowe typu f1 itd ( nie rajdy) sa oparte nie na talencie kierowcow tylko na wykrztalcoych w nich instynktach: powtarzalnosci, skupienia, opanowania, zmyslu orientacji przestrzennej, zmyslu wyczucia odleglosci, odwagi czasami ryzyka. Talent mozna miec do jazdy figurowej, gry w pilke lub kosza, tutaj wszystko opiera sie na mozgu ktory kontroluje extra szybkimi reakcjami i podejmowaniem decyzji w ultra szybkim czasie!!! To jest magiczne.......
12. pjc
@Ra-v święte słowa.
Ja osobiście czekam na jego debiut.
To nazwisko ma swoją magię.( wiem,wiem nazwisko to nie wszystko).
Zobaczmy co pokaże na torze a potem wyrażajmy opinie - czy to pozytywne czy negatywne.
13. skylinedrag
Ayrton był tylko jeden, ale nie ukrywam, że chciałbym obserwować rywalizację kolejnego Senny . Natomiast brak testów to totalna porażka dla nowych kierowców
14. robtusiek
9. Ra-v fakt nie powinniśmy go teraz spisywać na straty, ale uważam że powinien chwytać szansę tak jak napisał 4. bonio233 jak najszybciej bo druga może mu nie być dana. Nieważne że wejdzie w połowie sezonu, jeżeli nic nie pokazałby w tym sezonie (przypuszczam że zostałoby mu to wybaczone jako nowicjuszowi) to po testach zimowych i kilku GP tego sezonu w przyszłym sezonie byłby już bogatszy o doświadczenie.
15. Budda89
3. -lepiej jeździć w F1 i ruch@ć księżniczki w Monako :-p. A gadać z odpowiednimi ludźmi to on se może hahaha
16. atomic
żeby chłopiec nie przeczekał
17. Raven89
Sam Ayrton mówił "Jeśli myślicie,że jestem dobry to poczekajcie aż Bruno zacznie się ścigać".Myślę,że bratanek legendarnego Senny jest naprawdę dobrym kierowcą i poradzi sobie w F1.O to czy będzie w niej jestem spokojny - wielkie nazwisko przyciąga wielkich sponsorów ;)
18. Dr Prozac
Mądre ma podejście. Mam nadzieje że testy w trakcie sezonu zostaną przywrócone (np dwa razy w wyznaczonych terminach dla kierowców testowych.
19. lukasz1
Po pierwsze to różnica Piqet, a Senna. Jednemu sie nieudało to nie znaczy że 2 jest słabszy.
20. Jacu
17.Raven89 - Colin McRea tez tak mowil o Alaisterze , a i podobnie mowiono o Ralfie Schumacherze. Jak historia dobitnie pokazuje to najczesciej czcze gadanie nie majace uzasadnienia w rzeczywistosci. Zreszta kto pamieta Ayrtona ten wie ze byl absolutnie wyjatkowy i jedyny. Koniec kropka. Nie chce przecietniaka o wielkim nazwisku w F1 przez wielki szacunek dla Ayrtona. Niech nazwisko Senna zostanie nieskalane i legendarne po wieki. Dziekuje :)
21. Skoczek130
A więc albo Bruno jest pewny swego, albo też nie ma na razie większych szans na angaż i stąd ta gadka. W sumie mądrze mówi, ale trzeba pamiętać, że ma już 26 lat i debiut w F1 powinien być już w 2010. Powinien więc brać każdą nadarzającą się okazję, jak mu się trafi. Ja mam nadzieje, że tak będzie, gdyż chciałbym zobaczyć go w akcji w bolidzie F1!!! Na testach prezentował się bardzo dobrze i gdyby nie wycofanie Hondy, byłby prawdopodobnie u boku Jensona. Wierzę, że może w przeciwieństwie do Nelsinho godnie reprezentującym wielkie nazwisko kierowcą. Tak więc Senna - droga otwarta!!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz