2009-05-25
Polityki ciąg dalszy - wyścig z czasem
Wyścig w Monako już się zakończył jednak zespoły Formuły 1 ścigają się teraz z czasem i robią co mogą, aby zmienić regulamin na przyszły sezon. Wszystkie zespoły, które chcą ścigać się w sezonie 2010 zgodnie z nowym regulaminem mają czas do piątku (29 maja) na złożenie wniosków do FIA.R E K L A M A
Jak donoszą plotki, podczas spotkania członków FOTA w Monako wszystkie zespoły zdecydowały się nie składać wniosków o starty w przyszłym sezonie jeżeli regulamin F1 nie zostanie zmieniony.
Stefano Domenicali z zespołu Ferrari potwierdził także, że FOTA wysłała w tej sprawie list to prezydenta FIA, Maxa Mosleya: „To o co prosimy to powrócenie do reguł z tego roku i wspólne przeanalizowanie zmian na przyszły sezon.”
Oczywiste jest, że zespołom nie podoba się zapis o kontrolowanym budżecie na poziomie 40 milionów Funtów, umożliwiający większą swobodę techniczną, stwarzającą de facto dwie klasy F1. Do tej jednak pory zespoły prywatne takie jak: Force India, Williams, czy Brawn GP nie mówiły w tej sprawie jednogłośnie z wielkimi producentami takimi jak: Ferrari, Renault, czy Toyota.
Nieoficjalnie mówi się, że zespoły chcą dalszego ograniczenia kosztów związanych z funkcjonowaniem w F1, ale pod własną kontrolą. Dodatkowo mniejsze zespoły miałby dostać tanie silniki wraz z układem napędowym, a producenci mogliby także wspierać je technicznymi informacjami.
Mówi się także, że w przypadku pozytywnego rozwiązania sprawy, wszystkie zespoły F1 podpisałby oficjalne porozumienie gwarantujące ich obecność w sporcie do końca sezonu 2012.
Stefano Domenicali z zespołu Ferrari potwierdził także, że FOTA wysłała w tej sprawie list to prezydenta FIA, Maxa Mosleya: „To o co prosimy to powrócenie do reguł z tego roku i wspólne przeanalizowanie zmian na przyszły sezon.”
Oczywiste jest, że zespołom nie podoba się zapis o kontrolowanym budżecie na poziomie 40 milionów Funtów, umożliwiający większą swobodę techniczną, stwarzającą de facto dwie klasy F1. Do tej jednak pory zespoły prywatne takie jak: Force India, Williams, czy Brawn GP nie mówiły w tej sprawie jednogłośnie z wielkimi producentami takimi jak: Ferrari, Renault, czy Toyota.
Nieoficjalnie mówi się, że zespoły chcą dalszego ograniczenia kosztów związanych z funkcjonowaniem w F1, ale pod własną kontrolą. Dodatkowo mniejsze zespoły miałby dostać tanie silniki wraz z układem napędowym, a producenci mogliby także wspierać je technicznymi informacjami.
Mówi się także, że w przypadku pozytywnego rozwiązania sprawy, wszystkie zespoły F1 podpisałby oficjalne porozumienie gwarantujące ich obecność w sporcie do końca sezonu 2012.
komentarze
1. Konik_mekr
Jakby co, zawsze będzie można popatrzeć na Lolę;)
2. arcizap1988
lola to nic w porównaniu do legendy f1 ferrari
3. Gumis_81
Wreszcie się zebrali do kupy i zagrozili poważnie FIA. Razem mają szanse na to że FIA się ugnie bo jak nie to naprawdę nie będzie zespołów które by mogły się ścigać w następnym sezonie.
4. s_4
Czyli jeśli Max się uprze to zostaną, a raczej przyjdą tylko 4 zespoły, ale ubędzie 10...
5. orinocoPL
Usunięty
6. atomic
ostro z moherem jechać i nie odpuszczać.
7. Skoczek130
Oby udało im się wreszcie dojść do porozumienia, ponieważ ta afera staje się nuuuudna!
8. anarhiusz
Max musi znaleźć 10 zepołów bo jeśli w stawce nie będzie 20 samochodów to będzie płacił kary stacją telewizyjnym
9. Ra-v
Nie wiem czy Max i Bernie walcza razem czy przeciwko sobie bo zdania maja z leksza odmienne... nie wiem czy czasem Maxiowi nie chodzi juz o same przepisy ale zeby pokazac kto rzadzi f1 i bardziej zajmuje sie pojedynkami z Markizem niz dobrem F1... Bernie to stara gnida ale jestem pewien ze jesli Mosley sam sie nie uspokoi to Bernie go uciszy.
10. walerus
a Wilimas wniosek złożył.. i bądź tu mądry - wie always....
11. bazi22
FIA może narzucić wbrew zespołom limity budżetowe, ale do zmian w regulaminie technicznym potrzebna jest jednomyślna zgoda zespołów.
12. phocus
hej. nie wiem czy was to nie martwi? F1 byla zawsze sportem elitarnym, a te wszystkie ograniczenia finansowe zmierzaja do tego ze niedlugo jakis pan X produkujacy np``zapalniczku`` bedzie mogl sobie jezdzic w f1. dla mnie ta wizja jest troche do dupy. to jest jak z knajpami....... jesli piwo jest tanie to robi sie w niej trzoda...... ogladam f1 od 20lat i jesli przepchna te wszystkie pomysly i stanie sie tak jak mysle to oleje ten sport......
13. gogo09
12 phocus, masz rację. Piję piwo w takiej knajpie na którą mnie stać,...niestety.
14. dziarmol@biss
1. Konik_mekr- popatrzeć nie grzech, a znasz wymiary Loli? : )))
15. gogo09
No i wiek?.
16. walerus
niepełnoletnia jest - odpuście...;-)
17. Oskar9191
mam nadzieje ze zespoły obronia F1 :/ przed tym durnym regulaminem moim zdaniem regulamin powinien zawierac np.parametry silnika, turbo i bezpieczenstwa i pozwilic na inne rozwiazania (jakie kto chce np. jesli klos chce to moze zamontowac sobie KERS a jesli wymysli jakis inny system to moze go wprowadzic wtedy nie byłoby ponad 20 bardzo podobnych bolidow i zobaczylibysmy kto ma najlepsze pomysly
18. Oskar9191
*mam nadzieje ze zespoły obronia F1 :/ przed tym durnym regulaminem moim zdaniem regulamin powinien zawierac np.parametry silnika, turbo i bezpieczenstwa a także pozwilic na inne rozwiazania (jakie kto chce np. jesli klos chce to moze zamontowac sobie KERS ale jesli wymysli jakis inny system to zebu mogł dzienki niemu wygrywac. Wtedy nie byłoby ponad 20 bardzo podobnych bolidow i zobaczylibysmy kto ma najlepsze pomysly
19. gogo09
Oskar9191, pewnie byłoby ciekawie. Wtedy dopiero byłoby widać co potrafią na prawdę dobrzy konstruktorzy i inżynierowie.
20. maxi
uwolnić (na ile można) przepisy dot. budowy bolidów! wtedy tak jak kiedyś zobaczymy różnice w inwencji inżynierów! bo teraz jakby pozdejmować reklamy i wszystkie pomalować na biało to ciężko byłoby je odróżnić!
21. jarko dnb 85
jesli kilka zespolow sie wyłamie to bye,bye Ferrari...
22. Jacu
PANIE I PANOWIE :))) zgadzam sie z ogolnym niezadowoleniem na temat dzielenia F1 na dwie kategorie. Zgadzam sie rowniez ze 40 mln funtow to za malo jak na F1 a przynajmniej nie w tej chwili. Z drugiej strony fakt ze F1 moze kosztuje za duzo przy tak radykalnie okrojonym regulaminie nie dajacym juz wielkiego pola manewru inzynierom jak kiedys - to przez to ten sport staje sie niej elitarny (zamrozenie silnikow, unifikacja skrzyn (niebawem) idt. itp). Ale na milos Boska nie plujcie na LOLE!!!! Owszem nie wyobrazam sobie Fearrari w F1 ale jak macie kogos opluwac to prosze wezcie sobie wybierzcie USGP czy jak to tam sie nazywa a zostawcie Lole w spokoju. Bo to stara firma z wielkimi tradycjami w budowaniu nadwozi wozow sportowych (od F1 poprzez F3000 do serii Le Mans) - oni naprawde wiedza jak bydowac wyscigowki. Aktualnie oficjalny team Astona Martina w Le Mans korzysta wlasnie z nadwozi Loli. Wara mi od Loli :P ;) :D
23. Jacu
errata ; mialo byc nie wyobrazam sobie F1 bez ferrari a nie Ferrari w F1 ;) - ale sie zagotowalem
24. adrianos
Wogóle nie powinno się obrażac chętnych do udziału w F1. Przecież oni jej nie zepsują, mogą nawet jwzmocnic F1 tak jak Brawn GP w tym sezonie. Jeśli komuś się nie podoba ograniczenie budżetu to niech se na Ecclestone'a pluje a nie na Lole czy USF1.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz