komentarze
  • 1. Iza_P
    • 2009-04-05 18:10:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sajgon..

  • 2. niza
    • 2009-04-05 18:24:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jak widać takie suche podane strategie o niczym nie świadczą, bo dziś się liczyło to kiedy kto założył np deszczowe a kiedy przejściowe. Np Kimi i Alo niby mieli taką samą strategię ale jak dobrze wiemy gorzej na tym wyszedł Kimi bo zdecydowanie za wcześnie założył wety

  • 3. pinkb
    • 2009-04-05 18:42:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    co by nie powiedziec to najlepiej to wyglada u farciarza nicka

  • 4. Skoczek130
    • 2009-04-05 20:29:09
    • Blokada
    • *.gprs.plus.pl

    Przy tak chaotycznych warunkach nie można stwierdzić, które spisywały się lepiej, a które gorzej. Mam nadzieje, że w najbliższym czasie nie dłuuugo nie zobaczymy deszczowego weekendu.

  • 5. Raven89
    • 2009-04-05 21:11:55
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Nadal nie potrafię zrozumieć,jak Heidfeld mógł dojechać do mety na 2 miejscu,używając przy tym tylko jednego kompletu opon deszczowych.Gdyby reszta stawki nie zjeżdżała tak często,to Nick nie miał by szans na dobrą lokatę - widzieliśmy jak wlókł i obracał się na torze.

  • 6. Pete
    • 2009-04-05 21:49:59
    • *.eastwest.com.pl

    Nick jak Nick-wielkej historii nie ma pamietajac jaka taktyke mial Kubik na Monzy ostatnio...Mnie bardziej zastanawia jawny konflikt w ferrari...Kimi poszedl sie zwyczajnie przebrac kiedy inni debatowali nad dalszym wyscigiem, choc nie moge zalozyc ze Kimi znal wynik tej dyskusji o zakonczeniu gp. Jawnie dzis bylo widac ze licza na fart, ktorego im zabraklo z pogoda bo widza, ze sa poza podium w stawce zespolow. Redbull,Kubica, Brown, Toyota, Williams to dzisiejsza czolowka w nieprzypadkowej kolejnosci. Jest zle w obozie Ferrari jak i Maclarena, choc Ci drudzy pogodzili sie z tym. W Ferrari sie gotuje wiec jeszcze ciekawiej sie zapowiada sezon, ale juz raczej po Bahrajnie nadrobia jakas czesc dystansu do peletonu. Poki co jest az nazbyt ciekawie(dzisiejsza ruletka na wodzie) choc cieszy mnie ze, ze Robert do lidera traci 15, a nie 20 pkt. W Chinach i Bahrajnie okaze sie jaka Robert ma psychike bo o ile mogl miec pretensje do siebie to tylko za Australie. Swoja droga ciekawe jak to jest z Parkiem Maszyn skoro dzis sie nagle okazuje ze "polowy cilindrow nie ma" . Sa teraz probne okrozenia przed wyscigiem mozliwe?

  • 7. mario547
    • 2009-04-05 21:55:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Chciałbym się zapytać ekspertów dlaczego opony deszczowe tak szybko sie degradowały i szybko wyglądały prawie jak slicki? Ale juz chyba wiem bo był mały deszcz i wysoka temperatura toru. Ale dlaczego opony przejściowe też szybko sie niszczyły mówił o tym Glock? I dlaczego Heidfeld był 2 chociaż jego opony zrobiły się łyse, inni by tak nie dali rady utrzymać się na torze.

  • 8. mario547
    • 2009-04-05 21:59:07
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    A w zeszłym roku na Monzy opony na deszcz nie niszczyły sie tak szybko

  • 9. Voight
    • 2009-04-06 00:25:44
    • *.ssp.dialog.net.pl

    po pierwsze opony deszczowe też dzielą się na miękkie twarde itp. Na monzie są chyba twardsze z racji wysokich prędkości na prostej i parabolice. Po drugie na Monzie od początku ostro padało.

  • 10. amunk
    • 2009-04-06 01:10:52
    • *.dip.t-dialin.net

    Raven89- to byl przypadek, Nick juz piruety krecil. Chodzi o to, ze gdyby wyscig przerwano jedno okrazenie pozniej czy dwa, to bylby o ok. szesc, siedem pozycji z tylu. On juz mial zjezdzac na wymiane. Mial farta i tyle. Smieszne jest tylko to w tym wszystkim, ze objezdzali go jak juniora, a on i tak stanal na podium. Przeciez kazdy w tym cyrku wie o co chodzi, i kazdy wie , ze Nick tego podium nie wywalczyl, tylko byl w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu. Przypadek. Kazdy wie, ze przy nastepnym okrazeniu musialby zjechac na wymiane opon, a wtedy juz tak by sie nie puszyl.

  • 11. pz0
    • 2009-04-06 10:09:36
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Voight - opony deszczowe dzielą się na deszczowe i przejściowe. Nie ma miękkich i twardych. Na przejściowych jeżdżą jak jest mokro, na deszczowych jak są kałuże.

  • 12. robtusiek
    • 2009-04-06 10:38:30
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @amunk Nick miał jeszcze paliwa na 7okr. a zjechał na pit stop w najlepszym momencie, a potem piłował na całkowicie zniszczonych oponach. Zakończenie wyścigu było dla niego zbawienne bo już zaczęli go inni połykać jak choćby Glock. Jednym słowem FARCIARZ!!!

  • 13. walerus
    • 2009-04-06 10:49:38
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    żonglowanie oponami było dziś kluczowe....

  • 14. Voight
    • 2009-04-06 13:07:45
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @pz0 http:// i.wp. pl/a/f/jpeg /20710/l_hamilton_470_sb_monza.jpeg

  • 15. pz0
    • 2009-04-06 14:27:49
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    To są deszczówki. Tutaj masz intermediate www.betformula1.pl /2009 /f1_testy_1_2009_11.jpg

  • 16. Voight
    • 2009-04-06 15:26:49
    • *.ssp.dialog.net.pl

    no tak. chodzi o pasek

  • 17. pz0
    • 2009-04-06 15:37:05
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Chodzi o rzeźbę bieżnika. Paskiem zaczęli oznaczać opony full wet dla odróżnienia id przejściowych.

  • 18. grzybek12345
    • 2009-04-06 20:18:56
    • *.adsl.inetia.pl

    no swietna taktyka BMW dla Nicka

  • 19. mario547
    • 2009-04-06 22:56:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    PYTANIE DO EKSPERTÓW czemu podczas tego GP opony przejściowe tak szybko się niszczyły. Na Monzy 2008 Kubica przejechał na nich pół wyścigu i było ok czemu teraz po paru kółkach były łyse

  • 20. pz0
    • 2009-04-07 01:37:33
    • *.1.92.40

    Nie były łyse tylko spadł większy deszcz i przejściówki nie wyrabiały. Przyjrzyj się to zobaczysz że tam było jeszcze kupę bieżnika. Ścinały się Pełne deszczówki bo było za sucho. obejrzyj GP na Siverstone. Tam Rubens zrobił chyba 9 okrążeń na deszczowych i jak zaczęło przesychać to je momentalnie zniszczył i musiał je zmieniać.

  • 21. mario547
    • 2009-04-07 13:49:55
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Glock: "Potem spadł deszcz i musiałem zjechać po pełne deszczówki, gdyż moje opony (przejściowe) były zniszczone." Bo jego opony były zniszczone a przeciez padało no to jak na mokrym zniszczył przejściówki? Musiały być bardzo miękkie te przejściówki bo na Moznie Kubica przejechał na nich pół wyścigu i było OK. A to było lat lipiec godzina 14

  • 22. mario547
    • 2009-04-07 13:54:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    pz0 no ale Glock powiedział: "Moje opony (przejściowe) były zniszczone" podkreślił zniszczonenie powiedział że przejściowe nie dawały rady odprowadzać wody podczas ulewy

  • 23. pz0
    • 2009-04-08 12:14:22
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Nie wiem w sumie jak z tymi oponami, ale szpenio z Bridgestone twierdził że opony deszczowe i przejściowe zostają bez zmian. Jak widziałem gdy zrzucali opony Glockowi to było tam jeszcze dość sporo bieżnika, więc przypuszczam że tak do końca nie były zjechane. Kubica na Monzie zrobił 19 okrążeń na przejściówkach, więc to bliżej 1/3 dystansu niż 1/2. Po wyścigu zresztą mówił że ostatnie okrążenia to chciał tylko dojechać do mety. Czyżby opony się kończyły? Co innego jechać na podtartych przejściówkach kiedy tor już przesycha, a co innego gdy tej wody jest coraz więcej.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo