2008-09-22
Ponowna budowa A1-Ring rozpoczęta
Cztery lata po zburzeniu A1-Ring, byłego obiektu goszczącego wyścigi Grand prix, rozpoczęła się jego ponowna budowa.R E K L A M A
Prace nad torem w Zeltweg wspierane przez Dietricha Mateschitza, właściciela Red Bulla, rozpoczęły się w tym tygodniu. Sam Mateschitz zamierza zasilić prace kwotą 70 milionów Euro.
Plany przewidują, że dawny Osterreichring, później przebudowany na A1-Ring, dostanie nowe boksy i trybuny, a także zostanie częściowo przebudowany w stosunku do układu, który oglądaliśmy w 2003 roku. Tor ma być gotowy do 2010 roku.
"Jestem zadowolony, że Dietrich Mateschitz dotrzymał słowa i projekt nareszcie ruszył" - komentuje styryjski polityk Christian Buchmann.
Wyścigi Formuły 1 na A1-Ring odbywały się w latach 1997-2003. A1-Ring powstał na bazie toru Osterreichring, zbudowanego w latach 60 tych i goszczącego wyścigi Grand Prix w latach 1970-1987.
Plany przewidują, że dawny Osterreichring, później przebudowany na A1-Ring, dostanie nowe boksy i trybuny, a także zostanie częściowo przebudowany w stosunku do układu, który oglądaliśmy w 2003 roku. Tor ma być gotowy do 2010 roku.
"Jestem zadowolony, że Dietrich Mateschitz dotrzymał słowa i projekt nareszcie ruszył" - komentuje styryjski polityk Christian Buchmann.
Wyścigi Formuły 1 na A1-Ring odbywały się w latach 1997-2003. A1-Ring powstał na bazie toru Osterreichring, zbudowanego w latach 60 tych i goszczącego wyścigi Grand Prix w latach 1970-1987.
komentarze
1. Mario Theissen
No Fajnie!
2. casper666
a smiesznie bedzie jak zbuduja i nie odbedzie sie zadne gp :p
3. TOTTI
Po co nam GP Austrii? Ten tor A1-Ring jest chyba najgorszym torem na ktorym odbywaly sie wyscigi. Bardzo ubogie polozenie i wyglad toru, nic szczegolnego i uwazam ze powrot GP Austrii jest niepotrzebny nie mowie dlatego ze w 2002 roku zdarzyla sie sytuacja (jedna z wielu) ktora dowodzi ze Schumacher nigdy nie bedzie mistrzem nad mistrzami. Po prostu uwazam że, ze wzgledu na polozenie i wyglad toru wyscigi nie powinny sie tu odbywac.
4. makuj84
Chyba dlatego go remontujją żeby zmienić jego wygląd...
5. 5 5 5
Pewnie i tak nie odbędzie się tam GP.
6. quick B
Ja nie mam nic do A1 Ring. Był dość krótki ale wielopoziomowy kilka wzniesień i zjazdów i dwa dochamowania kilka prostych. Niestety nie wiem jak tam było z zapleczem.
7. Koniarek
"Po co nam GP Austrii?" Najgorszy tor, wg mnie to kwestia gustu, wygląd nie jest najważniejszy, ważne by wyścigi były widowiskowe. Super jakby wrócił do kalendarza F1
8. Voight
Raczej go robią pod DTM
9. TOTTI
Koniarek - No mniej wiecej masz racje, ale wyscigi nie byly tu zbyt widowiskowowy, bo po prostu tor byl za ciasny i brzydko wygladal i jak juz ewentualnie ma byc znow GP Austrii to niech zbuduja inny tor w innym polozeniu bo po prostu wiekszosc torow na ktorym odbywaja sie wyscigi sa ladnie polozone, wieksze zainteresowanie wsrod kibicow, miejsce jest bardziej atrakcyjne, generalnie o to mi chodzi. A co do polozenia, no, co tu duzo mowic, kiedy tor wypadl z kalendarza zaczeto go przebudowywac, ale ekolodzy zastrajkowali, a chaos poza torem nie jest wskazany bo wyscig moze zejsc na drugi plan. Nie tesknie za tym torem, w przeciwienstwie do Suzuki, bo Fuji jest jak A1-Ring, fatalne polozenie (w gorach), tor nie wyglada zbyt dobrze a widowiskowosc jest glownie dzieki pogodzie a nie kierowcom.
10. pz0
Mi się dla odmiany wydaje, że najgorszym i najnudniejszym torem jest Hungaroring. Teraz nie ma co dziarmolić, poczekajmy, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja nie widzę powrotu któregokolwiek z europejskich torów do kalendarza. Najbardziej szkoda mi Imoli, no a teraz Silverstone. Szkoda też długiego Hockenheim, ta krótka wersja wydaje się jakaś taka wykastrowana. A1 jest mi raczej obojętny. Jeżeli miałby wejść zamiast Hungaroringu to może być, jak zamiast Spa to bez sensu.
11. pz0
I jeszcze coś. <Zapytany przez dziennikarza gazety Kleinen Zeitung o to, czy Austria ma szansę na goszczenie jeszcze F1, 76-letni Ecclestone stanowczo odparł: „Nie, nigdy więcej”. Ecclestone dodał też, że czasy Formuły 1 w Europie dobiegają powoli końca, a ten sport potrzebuje eliminacji w miejscach, gdzie zespoły, sponsorzy i producenci samochodów mogą „osiągnąć największe dochody”> Wypowiedź Berniego z lipca 2007. Krótko, zwięźle i na temat. Tłumacząc na nasze - wyperniczamy z Europy, mam ją gdzieś bo od arabów i żółtków mam większą kasę, a ja lubię pieniążki. Obstawiam, że w Europie docelowo nie będzie więcej jak 2-3 wyścigi.
12. quick B
pz0 to może zaczniemy obstawiać które tory na pewno zostana z tych europejskich. Z pewnoscią Walencja jak wejdzie to Downington i w niemczech musi byc wyscig i włochy to mysle ze Monzy nie ruszą.
13. quick B
i oczywiscie Monako to ikona
14. Encz
quick B, tak, tylko jeśli nie będzie pachniało pieniążkami to dla Berniego nie będą się liczyły takie świętości jak Monako, czy Monza
15. walerus
do Austrii będzie bliziutko.....
16. quick B
No sory ale to Europa urodziła F1 i to nasz kontynent był głównym odbiorcą tego rynku przez dziesięciolecia. A Berni jak chce wszystko przenosic gdzie indziej to niech załozy własna serie wyścigów np. Formula Eccleston i tam niech teamy sie ścigaja na budżety.
17. niza
quick B świetnie to podsumowałeś, nic dodać, nic ująć. Ja liczę, tylko na to, że nie ruszone zostaną Monte Carlo ( ikona), Hungaroring ( najbliżej z Polski na wyścig ), Spa ( jak dla mnie najlepszy tor na świecie ), Monza ( tradycja ). Szkoda mi teraz Silverstone, bo lubię ten tor, a nie wiadomo co z Magny Cours, a tam przecież taki fajny, wiejski klimacik :P
18. borgolot
A ja myślę, że RedBull chce mieć swój tor i siedzibę w Austrii. Zorganizowanie GP F1 to bardzo duży wydatek, a kasztany ledwie wyściubały na remont toru... Swoją drogą wnerwiają mnie wypowiedzi Ecclestona, stary, nienażarty pierdziel. Na szczęscie długo już nie będzie mieszał (z racji metryki chociażby). F1 pozostanie w Europie, to na naszym kontynencie siedziby mają chyba wszystkie teamy, a transport sprzętu to koszt ogromny i trudny logistycznie. Jestem pewien, że FOTA w końcu zacznie bronić euroGP, właśnie z racji tego.
19. bmwrk
niza-jak dla mnie moze nie najlepszy, ale super. Najdluzszy, no i bus stop, eau rouge... rewelacja! Poza tym Monza i Monaco... Te ikony sa nie do ruszenia. Jak Ecclestone chce, to niech zorganizuje GP dookola wlasnej posiadlosci i zostawi Europe w spokoju.
20. pz0
Co? ikony nie do ruszenia? Kto tak twierdzi? Zobaczcie co się stało z Silverstone. To była ikona. Wydawało mi się że obok Monaco i Monzy tego nie da się dotknąć. Ale okazało się że da się zrobić, a McLaren niech się odwali. McLarena można w każdy sposób uziemić. Obecnie twierdzę że tylko z dwoma torami Bernie nie da rady - Monaco i Monza (bo Ferrari). Resztę z palcem w nosie może załtwić, a bo niebezpieczne, a bo nudne, a bo wsiowe, a bo coś tam. Jak facet nie wydoi kasy to po torze. Poza tym obecnie to nie fajczarze dominują w F1, a koncerny samochodowe. Cały czas zwiększa się sprzedaż furmanek na wschodzie, więc i koncernom jest na rękę zaistnieć bardziej na rynkach na których jest wzrost sprzedaży. Europa to niestety przeszłość. Wyprowadzanie GP z Europy to nie jest proces na pięć lat. To zakrojona na szeroką skalę i wieloletnia operacja, która została zapoczątkowana już parę latek temu. Jak pisałem nie widzę powrotu większej ilości GP do Europy. Mam wrażenie, że Donington jest tylko przejściowe, na takie delikatne odsunięcie Brytyjczyków od GP. Przeniesione z Silverstone, a potem całkiem zabrane. To samo dzieje się z Francją. W Niemczech były dwa GP, teraz naprzemiennie, już są słuchy o całkowitej likwidacji jednego z GP, Potem może będzie co dwa lata, aż całkiem do widzenia. W Hiszpanii dwa GP też przejściowo. Fernando pojeździ jeszcze parę latek, potem zabiorą jedno, jak w Niemczech, potem drugie i po zawodach. Przecież jeszcze niedawno było GP Portugalii, może ktoś pamięta. Co zostanie? Węgry. Nudne jak flaki z olejem. Turcja. To nie Europa. Belgia. Tylko patrzeć jak okaże się że niebezpieczna, najpierw skrócą, potem wyrzucą. Zostanie Monaco i Monza. Tak mi się wydaje że jest taka wizja Berniego. Dojdzie za to AbuZabi, Korea, Ruskie, USA, RPA, Indie, pewnie wymyśli pajac jakiś Bangladesz i Pakistan i inne nowe cudowne rynki. Jego pomysły przebijają wyobraźnię samego Gierycha.
21. Voight
W sumie to już bym wolał ze 3 wyścigi w USA jak w 82 niż chiny i turcje i inne arabie
22. walerus
Pakistan to pomysł dość wybuchowy i radykalny Satefty Car mógłby zostać przechwycony i naładowany trotylem a to mogłoby ograniczyć widowisko do okrażenia formującego.....
23. quick B
Francja traci Gp bo nie maja klasowego kierowcy od lat. Na wyspach brytyjskich musi byc Gp chocby z racji obecności Hamiltona a ze na Downington to juz i tak sukcek bo ten tor gościł w przeszłości F1. Niemcy szykuja Vettela na nowego Schumiego a przeciez jest kilku niemców w f1 poza nim. Włosi to tez licząca marka właśnie dzięki Ferrari. A hiszpania na pewno bedzie miała Gp w Valenci na długi czas choćby dzięki Alonso i w dodatku to nowy tor który po zmienie przepisów technicznych może byc bardzo widowiskowy. Monaco to przeciez wielkie marketingowe przedsięwzięci i zbiorowisko gwiazd show biznesu najprędzej to Wegry wylecą jak juz o tym mowa.
24. Xig
A ja bym wolal GP Polski. ;P Szkoda, ze szanse sa zerowe [chociaz w sumie jakby popatrzec to szanse sa, bo Polska to zadna tam Europa ^^].
25. pz0
Mateschitz potwierdził że nie planuje ubiegać się o organizację GP F1 na tym torze.
26. sivshy
GP Polski? A jak na nie dojadą te tysiące osób, skoro nie ma nawet dróg? Nasze władze powinny wziąć się za przygotowanie infrastruktury pod Euro 2012. Zresztą, już widzę te kilkunasto kilometrowe korki na Euro...Dlaczego rządzą nami kretyni, którzy zamiast dbać o dobro kraju, walczą między sobą? Dlaczego inne kraje są rządzone w miarę normalnie, tylko u nas jak zwykle jest taki syf? Dokładnie to samo było powodem rozbiorów Polski. Najpierw trzeba zrobić porządek, a dopiero później myśleć o organizacji wyścigu. Zresztą, w Polsce nie ma na tyle zamożnych osób, jak np. arabscy Szejkowie, czy Ruscy biznesmeni, więc wątpię aby Bernie się połakomił.
27. bmwrk
Pz0- W swojej wypowiedzi powyzej chodzlo mi o korzenie F1. To tu, na Starym Kontynencie wszystko sie zaczelo. I pierwsze GP na Monza wlasnie i najwieksze legendy wsrod kierowcow: Mika, Shumi, Prost czy konstruktorow: Lotus, Tyrrel, Williams, Ferrari pochodza wlasnie stad. Naprawde nie sadze, aby Spa, Monaco czy Monza kiedykolwiek zniknely z kalendarza GP. Optowal bym nawet za powrotem Imoli, ale to juz inna historia. To dzieki tym legendarnym, europejskim torom F1 jest dzisiaj tym, czym jest otwierajac perspektywy potencjalnym sponsorom z calego nie europejskiego swiata na gigantyczne zyski. Tylko dzieki Europie F1 mogla przebic sie na amerykanskie czy azjatyckie rynki. Tak mysle. Bernie, czy ktokolwiek po nim, nie wytnie korzeni drzewa na ktorym sam siedzi. Zreszta, tak naprawde nie chodzi tu o niego.
28. bmwrk
A tak a'propos historii F1. Gdzie szukacie informacji? Te wczesne konstrukcje sa naprawde niesamowite. Kojarzycie moze te kolnierze generujace docisk w Lotusie? Bede wdzieczny za jakies odniesienia, komentarze lub adresy stron. Sorry dla wszystkich fanow wielkiego Senny, ktorego pominalem w poscie powyzej. Pozdrawiam!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz