2008-09-05 GP Belgii - #2 trening 14:00 - 15:30
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
|---|---|---|---|---|
| 1 | F.Alonso | Renault | 1:48.454 | 21 |
| 2 | F.Massa | Ferrari | 1:48.504 | 16 |
| 3 | H.Kovalainen | McLaren | 1:48.740 | 19 |
| 4 | L.Hamilton | McLaren | 1:48.805 | 17 |
| 5 | K.Raikkonen | Ferrari | 1:49.328 | 10 |
| 6 | N.Rosberg | Williams | 1:49.405 | 17 |
| 7 | S.Vettel | Toro Rosso | 1:49.427 | 29 |
| 8 | A.Sutil | Force India | 1:49.585 | 22 |
| 9 | J.Trulli | Toyota | 1:49.715 | 23 |
| 10 | N.Heidfeld | BMW Sauber | 1:49.725 | 22 |
| 11 | R.Kubica | BMW Sauber | 1:49.875 | 22 |
| 12 | D.Coulthard | Red Bull | 1:49.922 | 20 |
| 13 | S.Bourdais | Toro Rosso | 1:49.948 | 20 |
| 14 | T.Glock | Toyota | 1:50.281 | 24 |
| 15 | K. Nakajima | Williams | 1:50.364 | 20 |
| 16 | G.Fisichella | Force India | 1:50.740 | 11 |
| 17 | J.Button | Honda | 1:50.925 | 19 |
| 18 | R.Barrichello | Honda | 1:51.238 | 22 |
| 19 | N. Piquet | Renault | 1:51.334 | 19 |
| 20 | M. Webber | Red Bull | 1:51.640 | 7 |
2008-09-05
Alonso najszybszy w trudnych warunkach w Spa
Nieprzewidywalna pogoda w belgijskich górach dała o sobie znać w drugim treningu. W zmiennych warunkach atmosferycznych pod koniec sesji najlepszy czas na twardym ogumieniu wykręcił dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso. Nieznacznie wolniejszy od Hiszpana był zwycięzca pierwszego treningu, Felipe Massa.R E K L A M A
Druga sesja treningowa nie była łatwa dal zespołów i kierowców. Chłód i opady deszczu sprawiły iż sesja była nieco chaotyczna.
Pierwsza przerwa nastąpiła po 30 minutach, gdy na tor spadły pierwsze krople deszczu, a Mark Webber w drugim sektorze stracił panowanie nad bolidem i wyleciał w bandę. Mimo iż na torze pojawiła się tylko żółta flaga większość kierowców zjechała do garażu czekając na poprawę pogody.
Gdy na torze ponownie zaczęli pojawiać się zawodnicy na zakręcie Rivage kontrolę nad bolidem stracił Kimi Raikkonen. Fin uszkodził w swoim bolidzie tylne skrzydło, zdołał dojechać do swojego garażu, jednak nie udało mu się już powrócić na tor. Chwilę po wypadku kierowcy Ferrari na tym samym zakręcie panowanie nad autem stracił Giancarlo Fisichella. Włoch miał niestety mniej szczęścia niż aktualny mistrz świata i nie był w stanie powrócić do boksu bolidem. Na 30 minut przed końcem sesji na 10 minut została ona przerwana, aby pozwolić porządkowym uprzątnąć bolid i tor.
Pod sam koniec sesji niewielu kierowcom udało się poprawić wyniki. Za najszybszą dwójką ponownie znaleźli się zawodnicy McLarena. Tym razem trzeci był Heikki Kovalainen, a czwarty Lewis Hamilton. Kimi Raikkonen, po problematycznej sesji, ze stratą prawie 0,9 sekundy do Fernando Alonso uplasował się piątej pozycji. Tuż za Finem znalazł się Nico Rosberg z Williamsa.
Na siódmym miejscu znalazł się, ponownie bardzo dobrze spisujący się, Sebastian Vettel, a o chaotyczności drugiej sesji treningowej może świadczyć bardzo dobry wynik Adriana Sutila, który dzień zakończył na 8 pozycji.
Do pierwszej dziesiątki załapali się jeszcze Jarno Trulli oraz Nick Heidfeld. Robert Kubica w drugim treningu ponownie był 11 i do najszybszego kierowcy stracił prawie 1,5 sekundy. Za Polakiem sesję treningową zakończył David Coulthard, który jak mówią plotki być może już po GP Włoch pożegna się ze swoimi kolegami i jeszcze przed końcem sezonu odjedzie na sportową emeryturę.
Najsłabiej w drugim treningu przed GP Belgii wypadli ponownie kierowcy Hondy, zajmując 17 i 18 miejsce. Na ostatnich dwóch miejscach znaleźli się Nelson Piquet oraz Mark Webber. Obaj kierowcy mieli problemy z utrzymaniem się na mokrym torze, przez co mieli skrócony czas treningowy.
Kolejny przedsmak emocji F1 będziemy mieli przyjemność oglądać jutro o godzinie 11:00, kiedy to rozpocznie się trzeci, ostatni przed sesją kwalifikacyjną trening. Zapraszamy.
Pierwsza przerwa nastąpiła po 30 minutach, gdy na tor spadły pierwsze krople deszczu, a Mark Webber w drugim sektorze stracił panowanie nad bolidem i wyleciał w bandę. Mimo iż na torze pojawiła się tylko żółta flaga większość kierowców zjechała do garażu czekając na poprawę pogody.
Gdy na torze ponownie zaczęli pojawiać się zawodnicy na zakręcie Rivage kontrolę nad bolidem stracił Kimi Raikkonen. Fin uszkodził w swoim bolidzie tylne skrzydło, zdołał dojechać do swojego garażu, jednak nie udało mu się już powrócić na tor. Chwilę po wypadku kierowcy Ferrari na tym samym zakręcie panowanie nad autem stracił Giancarlo Fisichella. Włoch miał niestety mniej szczęścia niż aktualny mistrz świata i nie był w stanie powrócić do boksu bolidem. Na 30 minut przed końcem sesji na 10 minut została ona przerwana, aby pozwolić porządkowym uprzątnąć bolid i tor.
Pod sam koniec sesji niewielu kierowcom udało się poprawić wyniki. Za najszybszą dwójką ponownie znaleźli się zawodnicy McLarena. Tym razem trzeci był Heikki Kovalainen, a czwarty Lewis Hamilton. Kimi Raikkonen, po problematycznej sesji, ze stratą prawie 0,9 sekundy do Fernando Alonso uplasował się piątej pozycji. Tuż za Finem znalazł się Nico Rosberg z Williamsa.
Na siódmym miejscu znalazł się, ponownie bardzo dobrze spisujący się, Sebastian Vettel, a o chaotyczności drugiej sesji treningowej może świadczyć bardzo dobry wynik Adriana Sutila, który dzień zakończył na 8 pozycji.
Do pierwszej dziesiątki załapali się jeszcze Jarno Trulli oraz Nick Heidfeld. Robert Kubica w drugim treningu ponownie był 11 i do najszybszego kierowcy stracił prawie 1,5 sekundy. Za Polakiem sesję treningową zakończył David Coulthard, który jak mówią plotki być może już po GP Włoch pożegna się ze swoimi kolegami i jeszcze przed końcem sezonu odjedzie na sportową emeryturę.
Najsłabiej w drugim treningu przed GP Belgii wypadli ponownie kierowcy Hondy, zajmując 17 i 18 miejsce. Na ostatnich dwóch miejscach znaleźli się Nelson Piquet oraz Mark Webber. Obaj kierowcy mieli problemy z utrzymaniem się na mokrym torze, przez co mieli skrócony czas treningowy.
Kolejny przedsmak emocji F1 będziemy mieli przyjemność oglądać jutro o godzinie 11:00, kiedy to rozpocznie się trzeci, ostatni przed sesją kwalifikacyjną trening. Zapraszamy.
komentarze
1. lvl18
dlaczego nic nie wiem o tym ze Glock I Bourdais sie sklonowali???? :P brawo Fredek, wizyta w Polsce dodaje wigoru
2. farkf1
Teraz wszyscy kierowcy będą przed wyścigiem jechali do Złotych Tarasów porozmawiać z Borowczykiem, żeby nabrać rozpędu :) Tak na serio to brawo Alonso, tym bardziej, że na twardych oponach.
3. baddog
wie ktos dlaczego bolid kubicy zostal zepchniety na koncu treningu z drogi??
4. renault f1
Brawo!! Chyba testy na Monzie dały ten upragniony rezultat!! Własnie to widać !!! Oby ten weekend był obfitujący dla Renault !!! 3mam kciuki
5. farkf1
Po prostu nieudana próba startowa. Tak mi się wydaje, bo co innego skoro zatrzymał się na polu startowym i nagle mu silnik zgasł gdy już stał w miejscu?
6. baddog
ok dzieki, widzialem tylko jak go spychali, nie wiedzialem ze sie zatrymal...ufff
7. unliked_boy
Mnie się też wydaje, że zgasł silnik. Pierwszy raz widziałem żeby kierowca musiał osobiście pomagać zepchnąć bolid. Tak jakby porządkowych nie było... Warto by jeszcze wspomnieć, że tor sprzątano z powodu rozlanego oleju z rozbitego bolidu Raikkonena:P
8. jaros69
No to BMW jest w lesie. Szybka i równa jazda ALONSO, do tego szybkie Ferrari oj będzie się działo.
9. farkf1
To nie był olej z bolidu Ferrari tylko woda, która nagromadziła się podczas deszczu w oponach na bandzie, a w które uderzył Raikkonen.
10. radish
najlepszy czas osiagnal rosberg na oparach az mu paliwa braklo i nie dojechal do boksow biedak:) a braklo ledwie 20 metrow,hehe,co z tym bmw sie dzieje tego nie wie nikt.ale chyba mozna zaczac sie martwic.hm
11. radish
P.S:podobno robert mial awarie,a nie jak wszyscy mowia zgasil silnik,coraz gorzej.eh
12. baworak
farkf1,oglądałem akurat kawałek sesji i kierowcy rzeczywiście trenowali starty do wyścigu;niestety KUB za dużo nie poćwiczył.ale czy pchanie bolidu to też jego fucha?
13. farkf1
Może Kubica chce sobie dorobić jako obsługa toru do małej pensji z BMW Sauber :)
14. farkf1
Gdyby to była awaria to by się stało raczej podczas jazdy i Robert by zjechał na bok toru, a zatrzymał się idealnie na polu startowym i silnik zgasł gdy stał w miejscu już. Tak ja to odbieram.
15. farkf1
W newsie o BMW Kubica na szczęście powiedział, że silnik zgasł. Więc nie było awarii :)
16. bacardi2
"Może Kubica chce sobie dorobić jako obsługa toru do małej pensji z BMW Sauber :)" hehehe dzięki, poprawiłeś mi tym humor :-)
17. baworak
manwe,ta "fucha"to nie była złośliwość pod adresem Roberta.warto dodać że czasem albo i częściej widzimy jak INNI kierowcy po awarii "obrażeni"udają się do boksów.Kubica pokazał klasę,fakt.
18. sivshy
Nie no, ogólnie zgadzam się. Kubica pokazał to, że nie uważa się za panicza, tak jak inni :) Co prawda innym przecież za to płacą, ale przynajmniej nikt nie ma już wątpliwości, że Kubica nie uważa się za gwiazdę :) Wielki plus w jego stronę.
19. sivshy
A co do formy BMW, to jest jeszcze za wcześnie, aby mówić że są w lesie. Może byli mocniej podlani, a może jeszcze nie znaleźli optymalnych ustawień. Btw, ciekawe, czy Heidfeld się pozbierał, czy po prostu był lżejszy od Roberta? Okaże się w wyścigu.Chociaż szczerze mówiąc, wolałbym w przyszłym sezonie widzieć na jego miejscu Alonso, bo pewnie pokazałby, jaki potencjał daje ich bolid, podobnie jak Kubica :)
20. sivshy
Ale ogólnie trening był dość, że tak powiem przewrotny, bo Kovalainen też był szybszy od Hamiltona :) Czyli raczej nie martwiłbym się o to, że Robert nie jest szybszy od nick:Heidfelda :)
21. blawat_r
Brawo Fernando!!!a co do Roberta to prawdopodobnie miał za mało paliwa i lepiej było zepchnąć z prostej startowej niż z połowy toru.tak czy inaczej będzie jutro i w niedzielę bardzo ciekawie
22. farkf1
No na pewno Kubica pokazał klasę, ale co z tego jak jego bolid już nie pokazał :/ Żeby jutro było lepiej :)
23. kempa007
z tym olejem to troche przesada- to byla woda...
24. Angulo
Alonso tutaj wygra :)))
25. dziarmol@biss
tak wygra i będzie to dublet renaulta
26. Budyn_F1
Robertowi jak i Nickowi na pewno forma nie spadla specjalnie moze Nick mial 10 a Robert 11 miejsce moze mieli cos do ustawiania jescze w swoich bolidach na pewno pokaza klase w niedziele pozdro dla fanow F1...
27. lewusFIA
Witaj dziarmol, nie miałbym nic przeciwko gdyby tak wyszło, jest tylko "ale" - awaryjność renówki, pogoda (loteria) i Ferrari i McLaren, które tym razem zajęte były innymi sprawami niż max. czas pełnego okrążenia, niemniej liczę na podium Roberta albo Fernando i na mistrza dla Massy. Pozdrawiam
28. dziarmol@biss
2008-09-05 19:11:24 lewusFIA-jak mawiają starzy marynarze Ahoj!! no ja po cichu liczę na wygraną Kubicy,ale jak wygra Alonso czy też Massa to też będzie git. pozd.
29. loydzios
W wiadomościach sportowych tvp1 przed momentem powiedzieli że Robert miał pretensje do swoich mechaników!? Co wy na to??
30. trus1
To hyba było coś więcej niż pretensje - w czasie postoju w boksie nieźle wymachiwał rękoma (szkoda, że nie dali jego słów na podsłuch...) ale ja mam cichutką nadzieję, że to znowu podpucha i w niedzielę będziemy szczęśliwi. Pozdrawiam gorąco!
31. unliked_boy
Miałem prawo sadzić, że to olej z dwóch powodów: wywieszona była flaga w żółto-czerwone paski oznaczająca śliską nawierzchnię [najczęściej właśnie z powodu oleju], 2. jeden z teamów [jak się nie mylę Toyota] wzywając swego kierowcę do boksu [wywieszona była czerwona flaga] użył sformułowania "oil on track". Za błąd przepraszam.
32. hotshots
Budyn_F1
zgadzam sie co do formy, a boje sie tylko jakiejs abstrakcyjnej strategii z paliwem/tankowaniem, no i pogody - bo wtedy żadne testy nie są w pełni wymierne.
33. pietiaf1
słabo pamiętam ale chyba Rampf obiecywał specjalny pakiet aero na SPA czy żle pamiętam
34. dziarmol@biss
na monza
35. TOMEKBELGIA
Dzis mocno wieje. Mam nadzieje ze nie przeszkodzi im w testach i kwalifikacjach
36. renault f1
2008-09-05 18:23:06 Angulo (Host: *.yeo.pl)
Oj było by cudownie
37. justka46
Alonso bardzo dobrze. Mam nadzieję, że będzie wysoko. BMW chyba nie znalazło recepty na sukces na Spa. Lewis chyba jednak nie zatrzyma Massy
38. Qbus81
pietiaf1 - Rampf gadał, że coś extra mają na Monza! Martwią mnie te treningi!
39. leo_
BMW i Robert dość pewne. Bo późno wyjechali na 3 trening (nawet bie do końca tłumaczą to wilgotne warunki), tak jak Ferrari i Mac-i. A że Robert miał stratę 1,3 sek do prowadzącego Heidfelda, to pewnie wynik zatankowania. Na tym torze 10 kg więcej paliwa to zapewne ok. 0,45 sek wolniej na okrążeniu. Wystarczy, że Kubica w treningach miał więcej o 30 kg paliwa niż Heidfeld.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz