Symonds: Renault może pokonać Toyotę
Pat Symonds, dyrektor wykonawczy i szef inżynierów zespołu Renault uważa, że jego team jest w stanie w tym sezonie skutecznie walczyć z zespołem Toyoty tak, aby możliwe było osiągnięcie czwartej pozycji w tegorocznej końcowej klasyfikacji konstruktorów.„Kolejną, znaczną poprawę pakietu przygotowujemy na Singapur, nie poddajemy się w walce. Wiemy iż będzie ciężko, ale jesteśmy zdeterminowani, aby uzyskać czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.”
Po 12 wyścigach w tym sezonie Toyota ma przewagę 10 punktów nad zespołem Renault.
komentarze
1. dziarmol@biss
Coś mi się zdaje że to tylko czcze gadanie
2. hot dog
uhhmmmm, a BMW MACLARENA.
3. farkf1
Chciałbym aby się tak stało, ale wydaje mi się, że Toyota złapała dobry rytm i trudno będzie ich przegonić.
4. morek150
tylko ze faktycznie reanult bedzie miało przewage na spa i monza a poza tym jak przywykliśmy to truli pewnie nie zdobedzie ani jednego punktu w koncówce sezonu a glock punktował tylko 3 razy
5. hotshots
co chcecie ? musi cos powiedzieć pozytywnego, bo Renault w sumie stoi miejscu i jako marka jest w 08 bez szans - mam nadzieje tylko, że akcjonariusze/sponsorzy nie wymuszą wycofania/zawieszenia ich udziału w F1, bo chodzą takie plotki........
6. Angulo
Pewnie że może, jeśli tylko powrócą Micheliny.
7. mlq
Reno .... Powodzenia
8. Kamillo7
Jarno i Timo się nie dadzą
9. Piotre_k
Jeśli ich bolid jest "zasadniczo" lepszy to wynikałoby z tego, że "zasadniczo" słabsi są ich kierowcy :) Desperacja przebija z wypowiedzi szefostwa Renaulta.
10. Budyn_F1
renault w tym roku ma za slaby bolid w tym roku zdobywa punkty fartem mysle ze nie powalczy z toyota o 3 miejsce
11. TuR1smo
Budyn_F1, chciałeś powiedziec "o 4 miejsce" ;p
Bo z BMW nie mają jakichkolwiek szans ;d
12. TOTTI
hahahaaaaaaaah Toyota teraz jest w zyciowej formie, nie ma mowy by ktos im obebral status 4 sily w F1. Renault jakby gnalo na tych Michelinach to moze by ich pokonali, ale tak naprawde, silniki Renault sa za slabe by moc walczyc z najlepszymi a Toyota w koncu wykorzystala na dobre ten gigantyczny budzet i sa w bardzo dobrej formie i kto wie czy przypadkiem nie byliby przed BMW gdyby nie to ze tylko na Trullego mogli liczyc na poczatku a Glock dopiero z czasem sie zgral i teraz tworza najlepszy duet w calej stawce. Bo w Ferrari ostatnio tylko na Masse mozna liczyc, Kimi kompletnie sie pogubil w McL tylko Hamilton prezentuje znakomita forme a Koval jak tylko uslyszy ze Hamilton jest szybszy to go przepuszcza jak gdyby nigdy nic zamiast chociaz dac pozory walki, BMW to wiemy, Robert bardzo wybornie, Nick bardzo nierowny, te 2 miejsca w Australii, Kanadzie i W.Brytanii zawdziecza wylacznie szczesciu, a w Toyocie, zarowno Trulli jak i Glock prezentuja dobra, bardzo rowna forme.
13. renault f1
Zobaczymy !!
14. mlq
Zobaczymy. Toro Rosso przed Reno
15. Seba86
Ja bym sobie życzył poprawy formy Renault. Było by ciekawiej. Poza tym nie zgodzę sie że francuzi mają słaby silnik. Wygrali na "nim" dwa razy pod rząd mistrzostwo indywidualne i mistrzostwo konstruktorów. Więc musi być jednym z najlepszych w stawce (na pewno lepszy niż Toyota). Ich problem leży gdzie indziej. Chyba przede wszystkim w oponach.
16. fan_BMW
mlq Toro Rosso nie jest przed renault bo zawsze w koncowce sezonu jest w zyciowej formie pamietasz GP Japonii i GP Chin gdzie Vettel bylby na podium gdyby nie awarie. Toro Rosso jest awaryjne i dobrze o tym wiesz
17. mlq
Reno coś słabnie
18. TOTTI
Opony, wiadomo daja ta duza predkosc, a opony dobrze pracuja z dobrym silnikiem i wedlug mnie problemy leza takze w silniku. Seba86 - Silnik z kazdym sezonem jest inny, nie mozna zwalac winy tylko na opony, ale przede wszystkim silnik. Opony tak szybko sie ruszaja dzieki silnikowi, ktory je 'napedza', a opony pracuja jeszcze szybciej gdy obroty silnika sa jeszcze wyzsze, tak wiec problem tkwi zarowno w oponach jak i silniku.
19. mlq
A ustawienia- minus kilku sekund
20. conders2
Toyote pokona ale chyba kiedy bolidy Toyotki się zepsuja ;)
21. mlq
F1 to nieprzewidywalny sport
22. sivshy
Mówi tak, bo przecież nie powie że się poddają i że już nie walczą. W każdym razie, co do wymuszania braku formy przez akcjonariuszy, to jaki mieliby w tym cel? Bo jeśli cel jest, to byłoby to całkiem możliwe, bo to dość nienaturalne, aby taki zespół po zdobyciu dwóch tytułów tak bardzo się stoczył.
23. hotshots
sivshy ???
nie wymuszania braku formy, tylko zniecierpliwienie brakiem wyników/kasą moczoną bez skutku/ spadkiem prestiżu w 2008
--- juz raz była taka akcja (co prawda prywatny team - A.Prosta), że z dnia na dzień stracił poparcie sponsorów/akcjonariuszy i .... nie ma A.Prost Team w F1 !
24. walerus
Po pierwsze renault słabnie bo Alonso zaczyna olewać temat jak rok temu w mcl.... po drugie walka jest o kasę - za 4 miejsce jest bodajże 20 mln więc trochę Alonso by się zwróciło - ale ponieważ pierwsze kłoci się z drugie - więc niestety nie będzie 4 miejsca i Alonso odejdzie a team się stoczy.......
25. sivshy
możliwe że team się stoczy, ale nie tylko za sprawą odejścia Alonso. Po prostu nie wiele mają potencjału w porównaniu do takiej Toyoty, RedBulla czy Hondy, toteż ciężko jest im pracować nad nowym bolidem dopasowanym do przyszłorocznych norm, nie mówiąc już o KERS-ie. Moim zdaniem, w przyszłym roku będzie coraz gorzej, choć wcale im tego nie życzę bo lubię ten team.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz