Punkt za najszybsze okrążenie wyścigu ponownie zniknie z F1
Światowa Rada Sportów Motorowych ogłosiła kilka zmian regulaminowych dotyczących przyszłości mistrzowskiej serii. Ta najważniejsza odnosi się do usunięcia punktu za najszybsze okrążenie wyścigu.Informacja o planowanym usunięciu dodatkowego oczka wywołała spore zaskoczenie w środowisku F1, bowiem wcześniej nie przewijały się żadne doniesienia w tym temacie. Jeszcze większe zdziwienie spowodował fakt, iż FIA uznała to za "małą" zmianę na sezon 2025.
Na razie trudno wyrokować, co skłoniło zarządzających serią do takiej modyfikacji. Można natomiast zakładać, że ma to związek z wydarzeniami z tegorocznego GP Singapuru i kontrowersyjnym fastest lapem Daniela Ricciardo. Od następnej kampanii sytuacja powróci do tej z lat 1960-2018 i punkt za takie osiągnięcie nie będzie przyznawany.
Kolejna "nieznacząca" zmiana dotknęła obowiązkowego wystawiania młodych kierowców w treningach. Od 2025 roku każdy zespół będzie musiał oddać im co najmniej cztery takie sesje (po dwie każdy z etatowych zawodników). Prawdopodobnie jest to reakcja na ostatnią decyzję o braku zgody na przeprowadzenie posezonowego sprintu dla juniorów.
Federacja poruszyła także wątek przepisów na sezon 2026, reorganizując sposób ich podziału. Wydzielono trzy sekcje C (regulacje techniczne), B (regulacje sportowe) i D (regulacje finansowe). Szczegółowe korekty w poszczególnych obszarach zostaną przekazane do finalnego zatwierdzenia w kolejnych miesiącach, a w tym czasie FIA i F1 we współpracy z zespołami będą doskonalić odpowiednie kwestie.
komentarze
1. ewerti
Kontrowersyjne bo "może mieć wpływ" na wyniki mistrzostw? Te kutafony z FOM na siłę kombinują jak zepsuć mistrzostwa. Mógł sobie jeden lub drugi zdobyć punkt i byłby bliżej mistrzostwa. Co za oszołom nazywa kontrowersyjnym szybkie okrążenie Daniela? I to bzdurne powielanie tego na stronie.
2. ahaed
Jak zaczną znowu zespoły myśleć o formule0 to wcale się nie zdziwię. Wykładasz tyle kasy i nic nie możesz...
Szkoda aktywnych zawieszeń, abs, poduszek, aktywnej aerodynamiki oraz wszystkiego co jest w naszych autach od lat. Formuła E to przyszłość. Oni nawet jednym autem nie sa w stanie dojechac do mety.
3. Marios76
Ewerti... a nie jest kontrowersyjne posiadanie dwóch zespołów, gdzie ludzie z drugiego robią pod górkę rywalom pierwszego?? Zastanów się. Bardzo Daniela lubię, ale niestety zrobil to dla RB, a nie dla punktu dla siebie...
4. zazuk
Według mnie, powinno być rozszerzenie przyznawania 1 punktu, dla wszystkich, nawet spoza pierwszej 10-ki na mecie.
Żeby dać słabszym zespołom na choćby 1 punkcik.
5. ewerti
@3 Dokładnie to uważam, że wykręcenie najszybszego czasu nie jest przeszkadzaniem rywalom RBR. Jeśli tak uważasz to może powinieneś zastanowić się czym jest sport :)
6. Michael Schumi
Dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie jest spoko. Nie rozumiem po co to trzeba było usuwać. McLaren chyba za bardzo się popłakał FIA.
7. TomPo
Punkt mozna bylo zostawic tylko zmienic zasady.
Po wyscigu sprawdza sie kto z pierwszej 10 wykrecil najszybsze kolko i ten dostaje dodatkowy punkt.
Po prostu kierowcow spoza pierwszej 10 nie powinno sie brac pod uwage, by nie odwalano patologii jak ostatnio.
8. slawbo
@7 - A ja uważam, że punkt za najszybsze okrążenie powinien dostać kierowca, bez względu, na którym miejscu dojechał. Wtedy by było dużo ciekawiej.
9. Rafii
@8
Ale by były jaja końcówka wyścigu i cały niepunktowany tyl np 12 bolidów zjeżdża i cyrk w alei na wyjeździe i się charty rozwalają czerwona flaga i czołówka już o nic nie walczy
10. Jackson
#4 Wtedy za każdym razem kierowca z ostatniego miejsca zjeżdżałby sobie na koniec wyścigu po nowe opony i zgarniałby ten punkt. Powinno być tak, że jak kierowca jest poza top10 to po prostu nie odbiera tego punktu kierowcy, który do tej pory miał najszybsze kółko i jest w top10. Bez sensu od razu usuwać.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz