FIA zbadała układ paliwa w bolidzie Norrisa po GP Monako
Niezwykle interesująca z medialnego punktu widzenia miała miejsce kontrola techniczna samochodu Lando Norrisa po GP Monako. Podczas niej szczegółowo zbadano układ paliwa niskiego ciśnienia.W normalnych okolicznościach nie byłoby nic zaskakującego w tym komunikacie. Co wyścig ekipa techniczna Jo Bauera dokładnie sprawdza bowiem jeden losowo wybrany samochód z czołowej dziesiątki, a w oświadczeniu przed następną rundą ujawnia zakres tej analizy.
Przypadek McLarena i Lando Norrisa jest jednak o tyle interesujący, że w ostatnich dniach przewijały się plotki z różnych źródeł o pewnych wątpliwościach - zarówno organu zarządzającego, jak i innych ekip - co do systemu paliwowego MCL38. Monakijska kontrola nie wykazała natomiast żadnych nieprawidłowości, co powinno zamknąć temat.
Nie do końca tak się stało, a wszystko za sprawą wzmianki o tym, że badania zgodności układu paliwowego wykonano w Centrum Technicznym Federacji w Valleiry, podczas gdy zazwyczaj takie kontrole wykonuje się na torze. Może to sugerować, że FIA faktycznie miała pewne wątpliwości, które zapewne będą jeszcze poruszane przez media.
komentarze
1. Biziscoot
Po co się tyle rozpisywać, zbadali i jest ok to tematu nie było. A gdzie to sprawdzali to już nie ma znaczenia choćby robili to na biegunie północnym to ich sprawa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz