Andretti wydał oświadczenie odpowiadające na argumenty F1
Amerykański zespół wydał kolejne oświadczenie, w którym podważył argumenty Liberty Media przemawiające za odrzuceniem jego wniosku. Ten na pewno nie zamierza się poddawać w walce o dołączenie do stawki.Temat odrzuconego wniosku Michaela Andrettiego z wiadomych względów przycichł w ostatnich godzinach, natomiast nie ulega wątpliwości, że to nie jeszcze nie koniec sagi z tym związanej. Świadczy o tym kolejne oświadczenie ekipy wspieranej przez Cadillaca.
Tym razem kontruje ono niektóre z argumentów, jakie w swoim środowym komunikacie zawarła Liberty Media. Dotyczą one kwestii momentu wejścia do F1 oraz zaproszenia na spotkanie z władzami serii, z którego nie skorzystali Amerykanie:
"Andretti Cadillac chciałby odnieść się do dwóch spraw poruszonych przez FOM. Gdy zespół przystąpił do procesu wyrażania zainteresowania prawie rok temu, preferowanym wyborem był sezon 2025. FIA zatwierdziła nasz wniosek bez żadnych wskazań w kwestii tego, czy miałoby to nastąpić w 2025 czy 2026", napisano w oświadczeniu Andrettiego.
"Andretti Cadillac od wielu miesięcy pracuje w oparciu o sezon 2026. Techniczny charakter wniosku związany z 2025 rokiem wynika z długości tego procesu. Nie byliśmy również świadomi wysłanej oferty dotyczącej spotkania i takowemu nie odmówilibyśmy."
"Personalne spotkanie w celu omówienia zagadnień komercyjnych pozostaje priorytetem dla Andretti Cadillac. Cieszymy się z możliwości rozmowy z FOM-em i potwierdziliśmy jemu nasze zainteresowanie. Nasze prace ciągle nabierają tempa."
Dlaczego zatem zarzut dotyczący zaproszenia był zaskoczeniem dla Andrettiego? Jak wynika z amerykańskich źródeł, dział IT zespołu miał przeszukać cały system poczty elektronicznej i dopiero w spamie znaleźć taką ofertę. W dodatku miała zostać wysłana przez zwykłego pracownika Liberty Media, a nie Stefano Domenicaliego.
komentarze
1. markak
W spamie xd to jest tak absurdalne, że aż śmieszne. Są telefony, korporacje mają swoich przedstawicieli, czy nawet w padoku zaaranżować jakieś spotkanie. Przecież chodzi o dołączenie zespołu do F1 a nie zaproszenie na pokaz garnków czy ekskluzywnej pościeli xd
2. Belthazor_76
@1 Markak
Dokładnie. Ktoś ściemnia u Andretti - nie podoba im się, że LM pokazało gest Kozakiewicza, więc wymyślają bzdury.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz