Verstappen i Red Bull odebrali swoje mistrzowskie trofea na Gali FIA

Dla Holendra był to już trzeci taki zaszczyt, zaś dla ekipy z Milton Keynes szósty. Pierwszy raz obie strony swoje mistrzostwa wywalczyły jednak w tak przekonywującym stylu. Max wygrał aż 19 z 22 rozegranych wyścigów, natomiast Red Bull nie triumfował jedynie w Singapurze. Nic zatem dziwnego, że Verstappen bardzo żałował rozstania z niesamowitą konstrukcją RB19:

"Najbardziej uderzyło mnie to, gdy już stałem na podium w Abu Zabi i uświadomiłem sobie, że niestety sezon się zakończył i więcej nie pojadę w tym bolidzie. To było niesamowite. Praca ze wszystkimi była świetną zabawą. Wszyscy chcemy wygrywać, dawać z siebie wszystko, ale podróżując po całym świecie, chcesz to robić ze świetną grupą osób i to mamy właśnie w Red Bullu", przyznał 26-latek.

Pracy swoich ludzi nie omieszkał docenić również Christian Horner:

"To był naprawdę niesamowity sezon dla teamu. Pobicie tak wielu rekordów przy wygraniu 21 z 22 wyścigów oraz 5 z 6 sprintów to coś niezwykle wyjątkowego. Każdy facet i kobieta w tym zespole za kulisami miał wpływ na osiągnięcie tego poziomu doskonałości", powiedział pryncypał austriackiego zespołu.

"Ta nagroda należy się w dużej mierze tym wszystkich chłopakom i kobietom, których mamy w Red Bullu. Wykonali niezwykłą robotę, by wspierać obu kierowców. Oczywiście Max dołącza dziś do wielkich. To duży wieczór i sezon dla nas. Jestem naprawdę dumny z tego, co osiągnęliśmy."

Swoje trofeum otrzymał także drugi kierowca Red Bulla, czyli Sergio Perez z powodu wywalczenia wicemistrzostwa świata. Podobną nagrodę, lecz za zdobycie 3. miejsca w klasyfikacji konstruktorów, dostał Lewis Hamilton.

Nie były to jednak jedyne wyróżnienia ze świata F1. Statuetkę Debiutanta Roku otrzymał bowiem Oscar Piastri, który w swoim premierowym sezonie dwa razy stanął na podium i wygrał nawet sprint w Katarze. Fernando Alonso przypadła zaś nagroda Akcja Roku.

Kibice docenili kunszt Hiszpana podczas kapitalnej walki z Perezem z końcówki GP Sao Paulo, o której więcej opowiedział TUTAJ. W nagraniu przesłanym na Galę docenił jednak fair postawę swojego rywala z toru:

"Wielkie podziękowania za głosy na mnie w kategorii Akcja Roku związane z moją batalią z Sergio w Brazylii. Chciałbym podziękować i podzielić się tą nagrodą z Sergio, gdyż każda walka to połączenie dwójki kierowców, a to powinien być przykład dla obecnych oraz przyszłym pokoleń promocji czystej i bezkontaktowej jazdy", wyjawił zawodnik Astona Martina.

W Baku nie mogło zabraknąć również polskich wątków, na czele z obecnością Kacpra Sztuki. Cieszynianin odebrał na ceremonii trofeum za mistrzostwo Włoskiej F4 i nie przepuścił okazji do tego, aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z Verstappenem czy Perezem.

With Champion of the World 😎@Max33Verstappen pic.twitter.com/4qd5e1CnyX

— Kacper Sztuka Racing (@Kacper_Sztuka) December 8, 2023