Mieszane nastroje w Mercedesie po kwalifikacjach do GP Włoch
W zespole Mercedesa po kwalifikacjach na torze Monza panują mieszane nastroje. George Russell zdołał wywalczyć start z drugiego rzędu, podczas gdy Lewis Hamilton wykręcił dopiero 8. czas."W nowym formacie kwalifikacyjnym trzeba zachować dynamikę, gdyż żonglujemy mieszkankami opon. Uważam, że dzisiaj wykonaliśmy w tym względzie dobrą robotę. Inżynierowie przez noc wykonali świetną robotę i już rano byliśmy w formie. Czułem się pewniej w aucie. Przy bardziej miękkich mieszankach opon, jakie Pirelli dostarczyło tutaj można bardziej agresywnie podejść do kwalifikacji lub nieco faworyzować tempo wyścigowe. Skupiliśmy się na tym drugim, więc mam nadzieję, że jutro to się nam opłaci. Tutaj zawsze dużo mówi się o cieniu aerodynamicznym, ale to obusieczny miecz. Na każdym przejeździe wybierałem czyste powietrze i to się sprawdziło. Ogólnie to była sesja, która pokazuje jak należy wykonywać wszystko prawidłowo w F1: w Q1 nie miałem opon w odpowiednim oknie pracy i byłem 13. Potem w Q3 wykręciliśmy czwarty czas. Teraz w pełni skupiamy się na wyścigu i liczę, że powalczymy o podium."
Lewis Hamilton, P8
"To nie była najlepsza sesja. Weekend rozpoczęliśmy dobrze w pierwszym treningu na pierwszym przejeździe. Potem wydawało się, że rzeczy bardziej się komplikują, a mi nie udało się odnaleźć idealnych ustawień. W trakcie czasówki poprawiłem się i udało nam się wejść do czołowej dziesiątki, ale cały czas nie miałem odczuć na jakie liczyłem na finałowym przejeździe. Wiemy jak zbliżone są czasy w kwalifikacjach, a to przekłada się również na bardzo podobne tempo wyścigowe, co może nam utrudnić odrabianie pozycji, zwłaszcza na początku wyścigu. George wykonał świetną robotę i zakwalifikował się w drugim rzędzie. Liczę, że jutro awansuję w stawce."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz