2023-07-01
Alfa Romeo zamykała dzisiaj stawkę
Zespół Alfy Romeo nie zaliczy dzisiejszego sprintu do najbardziej udanych. Valtteri Bottas i Zhou Guanyu już w porannej czasówce postawili się w kiepskiej sytuacji, odpadając na etapie SQ1. Valtteri Bottas w związku z tym próbował podjąć bardzo odważną i ryzykowną decyzję o starcie na gładkich oponach. Nie było to możliwe i jeszcze przed startem zjechał po komplet opon przejściowych jak reszta stawki. W końcówce wyścigu z kolei na przekór pozostał na deszczowych oponach. Wynik był taki, że kierowcy Alfy Romeo zamykali dzisiaj stawkę, ale liczą na bardziej udany niedzielny wyścig.R E K L A M A
Valtteri Bottas, P20
"Zdecydowaliśmy się zaryzykować z oponami. Nie udało się, ale nadal uważam, że było warto, gdyż nie mieliśmy nic do stracenia z naszej pozycji startowej. Pod koniec zdecydowaliśmy się na wszelki wypadek pozostać na na torze, podczas gdy inni zjeżdżali po gładkie opony. Znalazłem się na końcu pociągu, ale jeżeli chodzi o tempo, to było ono zbliżone. To był ciężki dzień, ale jutro zacznie się nowy, a nasza pozycja startowa będzie nieco lepsza. Udawało nam się już przebijać przez stawkę w takich okolicznościach i taki będzie cel na jutro. Mam nadzieję na udane pojedynki i powrót do strefy punktowanej."
Zhou Guanyu, P19
"To nie był nasz dzień. Warunki były trudne we wszystkich sesjach, a to nam nie pomogło. Miałem problemy z brakiem przyczepności podczas pierwszej części sprintu. Potem poprawiło się to nieco, gdy zmieniłem opony na gładkie, ale ostatecznie nie miało to większego wpływu na nasz wynik, gdyż mój wyścig i tak już był zepsuty. Jako zespół musimy przegrupować się i przeanalizować wszystkie szczegóły, aby poradzić sobie z takimi warunkami w przyszłości. Jutro powinno być bardziej sucho, co powinno pomóc nam w poprawie pozycji startowych. Uważam, że tempo jakie dzisiaj pokazaliśmy nie było prawdziwe, a my możemy wycisnąć coś więcej z naszego pakietu: musimy pojechać dobry wyścig i wykorzystać każdą nadarzającą się okazję, aby powrócić do czołowej dziesiątki."
"Zdecydowaliśmy się zaryzykować z oponami. Nie udało się, ale nadal uważam, że było warto, gdyż nie mieliśmy nic do stracenia z naszej pozycji startowej. Pod koniec zdecydowaliśmy się na wszelki wypadek pozostać na na torze, podczas gdy inni zjeżdżali po gładkie opony. Znalazłem się na końcu pociągu, ale jeżeli chodzi o tempo, to było ono zbliżone. To był ciężki dzień, ale jutro zacznie się nowy, a nasza pozycja startowa będzie nieco lepsza. Udawało nam się już przebijać przez stawkę w takich okolicznościach i taki będzie cel na jutro. Mam nadzieję na udane pojedynki i powrót do strefy punktowanej."
Zhou Guanyu, P19
"To nie był nasz dzień. Warunki były trudne we wszystkich sesjach, a to nam nie pomogło. Miałem problemy z brakiem przyczepności podczas pierwszej części sprintu. Potem poprawiło się to nieco, gdy zmieniłem opony na gładkie, ale ostatecznie nie miało to większego wpływu na nasz wynik, gdyż mój wyścig i tak już był zepsuty. Jako zespół musimy przegrupować się i przeanalizować wszystkie szczegóły, aby poradzić sobie z takimi warunkami w przyszłości. Jutro powinno być bardziej sucho, co powinno pomóc nam w poprawie pozycji startowych. Uważam, że tempo jakie dzisiaj pokazaliśmy nie było prawdziwe, a my możemy wycisnąć coś więcej z naszego pakietu: musimy pojechać dobry wyścig i wykorzystać każdą nadarzającą się okazję, aby powrócić do czołowej dziesiątki."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz