Aston Martin zaliczył niesamowity postęp przez przerwę zimową
Zespół Astona Martina już po testach stawiany był w roli czarnego konia mistrzostw. Po rozpoczęciu pierwszego weekendu wyścigowego w tym sezonie podkręcił jeszcze bardziej nadzieje kibiców na nawiązanie równorzędnej walki z Red Bullem. Dzisiejsze kwalifikacje zweryfikowały nieco te ambicje, ale ekipa i tak przez zimę zaliczyła gigantyczny postęp, co powinno Fernando Alonso i Lance'owi Strollowi pozwolić na walkę nawet o podium."Cały weekend jest dla nas udany jak do tej pory, a my bardzo cieszymy się, że będziemy startowali z czołowej piątki. W zeszłym roku zespół odpadł już w Q1, a teraz jesteśmy na piątym miejscu. Wszyscy wykonują tutaj niesamowitą robotę, a to dla nas mocne podstawy na początek mistrzostw. Zobaczymy co przyniesie nam jutro, ale byliśmy konkurencyjni we wszystkich sesjach i startujemy blisko pozycji gwarantujących podium. Jeżeli pojawi się okazja, wykorzystamy ją."
Lance Stroll, P8
"Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. To pokazuje postęp jaki zrobiliśmy jako zespół przez zimę i że nasza ciężka praca przynosi efekty. Z ósmej pozycji możemy zaliczyć dobry wyścig i dowieźć punkty. Treningi stanowiły dla mnie naukę bolidu. Musiałem przywyknąć do jego prędkości i znaleźć rytm na czasówkę. Jestem bardzo zadowolony z osiągów jakie pokazałem i jestem wdzięczny, że mogę być tutaj zaledwie dwa tygodnie po moim wypadku. Nie mogę doczekać się ścigania."
komentarze
1. Lider_F1
Kibicuje Alonso !!! Jest najlepszym kierowcą !!!
2. Grzesiek 12.
Czapeczka z głowy dla zespołu za dobrą robotę tej zimy . Jeszcze jednak Byki i Ferrari są w przodzie. Ale liczę że tempo wyścigowe które będzie na tyle dobre że Alonso będzie podgryzał Czerwonych i obroni się przed Mercem.
3. Mariusz_Ce
Liczę na strategów Ferrari i podium dla Ferkda.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz