Norris zachęcał McLarena do fundamentalnych zmian w bolidzie

Dla Brytyjczyka będzie to już piąty sezon w Formule 1 i w barwach McLarena. Minione mistrzostwa zakończył na siódmy miejscu dając się wyprzedzić jedynie kierowcom Red Bulla, Ferrari i Mercedesa, ale osiągnął to w konstrukcji MCL36, która nie tylko w jego opinii, ale również Daniela Ricciardo, przysparzała kierowcom dużych kłopotów. Australijczyk mocno wtedy narzekał na stabilność podczas hamowania oraz DNA swojego bolidu.

Bolid miał problemy ze stabilnością na wejściu w zakręty, ale również był podatny na nagłe pojawienie się podsterowności w środku łuku. Norris niejednokrotnie wspominał, że takie zachowanie auta jest dalekie od ideału jaki by sobie wymarzył.

W jednym z wywiadów dla serwisu The Race stwierdził, że najbardziej problematyczną kwestią było to, że "musiał uczyć się jak pokonywać każdy zakręt w różny sposób". Daniel Ricciardo w zeszłym roku bezradnie tłumaczył, że takie zachowanie bolidu jest trudne do rozwiązania.

Norris zapytany czy McLaren robi na tym polu jakieś postępy odpierał: "Uważam ,że testy dadzą nam najlepsze wskazanie."

"Na pewno próbujemy cisnąć i ze swojej strony naciskam, aby nie próbować budować tylko najlepszego, najszybszego auta, ale wierzę, że zrobienie dalszych dużych kroków do przodu wymaga dokonania fundamentalnych zmian."

"Z pewnymi rzeczami mamy jako zespół problemy od trzech, czterech lat kiedy jestem z McLarenem. Musimy odblokować to i dokonać zmian w aucie."

"Mocno cisnąłem w tym temacie w zeszłym roku. Te drobne rzeczy pojawiały się w każdy bolidzie, niezależnie czy był to ubiegłoroczny model, czy tegoroczny. Są pewne rzeczy, które są bardzo podobne do siebie, których nie byliśmy w stanie dobrze zrozumieć czy mocno zmienić."

Brytyjczyk sugeruje więc, że jego zespół powinien skupić się na wyprodukowaniu bolidu, który zapewni stabilne osiągi, bez ciągłej pogoni za jak najlepszymi wynikiem.

"Chcę abyśmy rozpracowali te kwestie i odblokowali je, tak abyśmy nie tylko mieli szybki bolid, ale również taki, który jest ogólnie lepszy w prowadzeniu, abyśmy mogli odblokować różny balans i tego typu rzeczy."

"Tak więc z osobistego punktu widzenia, tak, cisnąłem mocno za takimi zmianami."

"Mam już wstępne rozeznanie po jeździe na symulatorze i dostrzegam drobne pozytywne zmiany. Ale aby dobrze wszystko zrozumieć musimy poczekać do wizyty w Bahrajnie."