Alonso: problemów Alpine nie można porównywać z tymi McLarena i Hondy
Dwukrotny mistrz świata ponownie poruszył wątek tegorocznych kłopotów silnikowych Alpine, ale tym razem przedstawił je w nieco lepszym świetle. Hiszpan uznał, że były one "przyjemniejsze" niż te za czasów startów w McLarenie współpracującym z Hondą.Demony przeszłości powróciły poniekąd do Fernando Alonso w 2022 roku. Wszystko przez zawodne jednostki napędowe Renault, które miały kosztować go blisko 70 punktów. Nic więc dziwnego, że niektórzy kibice w ostatnich miesiącach często przypominali Hiszpanowi lata 2015-2017, gdy reprezentując McLarena, korzystał z bardzo awaryjnych motorów Hondy.
I chociaż niejednokrotnie krytykował francuski zespół za te problemy, to jednak na koniec zdradził, że i tak nie można ich porównywać z tym, co miało miejsce w Woking. Tam bowiem bardzo rzadko liczył się w walce o punkty:
"Alpine było bardziej konkurencyjne w tym sezonie. Gdy kończyliśmy wyścig, było po prostu przyjemniej. Natomiast w McLarenie współpracującym z Hondą zawsze byliśmy poza punktami, więc nie będę tego nawet porównywał", powiedział dwukrotny mistrz świata, cytowany przez Motorsport.
Drugą ważną kwestią dotyczącą tegorocznych kłopotów Alpine jest to, że inżynierowie sami skazali się na nie, chcąc zyskać jak najwięcej koni mechanicznych przed zamrożeniem rozwoju jednostek napędowych. Teraz zamierzają rozwiązać te trudności, o czym ostatnio wspominał Bruno Famin.
Alonso nie będzie mógł się jednak o tym przekonać, gdyż od następnego roku zacznie ścigać się dla Astona Martina. Wspominając natomiast jeszcze o swoich problemach z samochodem, Hiszpan wyznał, że ilość nieukończonych wyścigów (6) nie odzwierciedla w stu procentach przeszkód, jakie miał na swojej drodze:
"Miałem sześć nieukończonych rund, ale były także takie, które owszem nie zaliczają się do tego grona, natomiast można je uznać jako DNF. Tego typu przykładem była Australia i problemy w czasówce. Później sprint w Austrii, do którego nawet nie wystartowałem i takie tam. Moim zdaniem wystąpiło około 9. może 10. kłopotów z niezawodnością i taka wartość nie jest do zaakceptowania."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz