Mercedes nie ukrywa, że osiągi nowego silnika Hamiltona będą spadać
Aktualni mistrzowie świata wreszcie postanowili zabrać głos na temat nowej jednostki napędowej Lewisa Hamiltona, której osiągi zszokowały wszystkich w Brazylii. Jednakże zdaniem Toto Wolffa, taka przewaga mocy nie będzie się zbyt długo utrzymywać.Temat wysokich prędkości na prostych, a raczej Lewisa Hamiltona poruszył cały padok F1, który próbuje doszukać się przyczyny takiego stanu rzeczy. Niewątpliwie stoi za tym nowy silnik spalinowy. Brytyjczyk przed weekendem w Sao Paulo otrzymał takowy komponent, przez co nałożono na niego karę przesunięcia na starcie.
Natomiast taka sankcja nie przeszkodziła mu oczywiście w odniesieniu jakże przekonywującego zwycięstwa na torze Interlagos. Hamilton wręcz "fruwał" po brazylijskim obiekcie, o czym głośno mówił Helmut Marko z Red Bulla.
Taka olbrzymia przewaga Mercedesa akurat po stronie samego motoru jest o tyle zaskakująca, że wcześniej szefostwo zespołu otwarcie przyznawało, iż mają pewne problemy z niezawodnością.
Toto Wolff nadal zapewnia, że jego team wciąż nie uporał się z tymi kłopotami, dlatego też osiągi piątego silnika Hamiltona mają znacznie spadać z każdym kolejnym przejechanym kilometrem:
"W każdym silniku następuje spadek wydajności. Z tego powodu będzie on tracił swoje osiągi, mimo iż będziemy z nim ścigać się do końca sezonu", tłumaczył boss niemieckiej ekipy, cytowany przez Motorsport.
Austriak wyjawił także, że Mercedes nie planuje już kolejnych wymian silnika w bolidzie oznaczonym numerem 44:
"Tak, z tą jednostką napędową jeździmy teraz do końca sezonu. Nadal mamy pewne wątpliwości co do niezawodności, aczkolwiek mamy nadzieję, że poznaliśmy już właściwe odpowiedzi i wytrzymamy do końca."
Swój komentarz postanowił dorzucić również inżynier stajni z Brackley, Andrew Shovlin:
"Wymiana silnika nie wynikała z technicznego powodu. Mimo że te jednostki napędowe pracują naprawdę dużo, nigdy nie uważaliśmy, że grozi nam jakaś awaria. Niezawodność jest po prostu najważniejsza."
"Podczas weekendu ze sprintem lepiej jest wziąć taką karę, gdyż jeśli wygrasz w sobotę, możesz zdobyć więcej punktów, tym samym zmniejszając całą stratę. Poza tym był to tor, na którym liczyliśmy, że będziemy dużo wyprzedzać i odzyskiwać pozycje. Później to potwierdziliśmy."
"Chcesz mieć te komponenty w swojej puli przed przyjazdem do Abu Zabi. Jest więc wiele powodów, dla których tak zrobiliśmy. Ostatecznie okazało się, że wybraliśmy odpowiedni tor."
Słowa przedstawicieli Mercedesa idealnie wkomponowują się w teorię, jaką podzielił się wczoraj włoski Motorsport. Serwis ten przekazał, że Mercedes maksymalnie podkręcił moc swojego silnika na ostatnie rundy sezonu 2021, świadomie zmniejszając wytrzymałość wszystkich komponentów (więcej TUTAJ).
komentarze
1. hubertusss
Wolf mówił już o tym spadku osiągów wraz z przejechanym dystansem przed weekendem w Brazylii.
2. zgf1
Moglyby spasc o 100% jak niegdys w Malezji :)
3. hubertusss
Przy podkręcaniu wszystko jest możliwe. Można przesadzić. Myślę, że podkręcili świeży silnik by zniwelować straty związane z wymianą a teraz będą ostrożniej się z nim obchodzić.
4. Rn09
Być może Katarze znowu wymienią na nowy.
5. Drs
Mają jeszcze ten z Turcji, A to co mówi toto i tak trzeba dzielić przez dwa
6. Andrzej369
Jaka znowu Mercedesa?
7. Del_Piero
Silnik Mercedesa jest podejrzany. Skoro nie można poprawiać silników w trakcie sezonu, to jak jest możliwe posiadanie 30 km/h przewagi na prostej? Nie da się tego wytłumaczyć wyłącznie nowym i odkręconym silnikiem. Bottas na Monzy nie miał takiej przewagi. Śmierdzi mi tu Ferrari z 2019.
8. ekwador15
to chyba logiczne, że osiągi zaczna spadac. tak jak u Maxa, który by dotrwac do konca bez kar musi uważać z tym silnkiem. ale silnik Lewisa ma dopiero 1 weekend za sobą, myslę, że w Katrze będzie podobna moc. pewnie na piątkowe treningi załozą ten co był pierwszy raz użyty, tez po karach, w Turcji
9. Cube83
Na miejscu Mercedesa bym wymieniał silnik co wyścig skoro to tylko on daje taki kosmiczny skok osiągów. Startując z karą 5 miejsc nie zdziwił bym się, gdyby zdublował P2. No chyba, że jest jakiś inny as w rękawie... legalny lub nielegalny...
10. lucasdriver22
Silnik Silnikiem ale u Hamiltona nie wymieniali Turbosprężarki czy MGU K i MGU H. Nie wiadomo jak one są zużyte
11. Davien 78
@7 Po pierwsze nie cytuj tu propagandy Hornera o jakiś 30 km/h bo maksymalna różnica wyniosła 14.3 km/h co zresztą na bieżąco wyświetlano podczas wyścigu. Rozumiem że chcesz w jakiś sposób Ver usprawiedliwić. Po drugie już podano że Merc zamontował nowe turbo do tego silnika. A po trzecie każdy zespół otrzymał w zeszłym roku tzw tokeny dające prawo do modernizacji turbo, ICE, MGU-K, MGU-H. Nie mam pewności ale Honda wykorzystała wszystkie 4 (3 na poczatku sezonu i czwarty na GP Holandii przy modyfikacji baterii). Ferrari napewno 2 i Merc chyba 2gi. Więc jest zupełny legal. A co do podejrzeń jak takowe masz to zapisz się do szkoły detektywistycznej.
12. Skoczek130
Miejmy nadzieję, bo bez problemu z końca stawki będzie wygrywać. xD
13. Rn09
Andrzej369
Tak. Czytałem dziś taki artykuł. Ale to raczej tylko rozważania. Wolf zaprzecza, mówi, że do końca sezonu przejadą na tym silniku z Sao Paulo. A w kuluarach mówi się, że być może wymienią. Jeśli RB nic nie zmieni, to Mercedes rzeczywiście mógłby przyjąć taką taktykę do końca sezonu.
14. hubos21
Na prostej w Katarze jeszcze będzie potrzebna ta moc a później już takich osiągów nie potrzebują
15. hubos21
@7
30km/h z 15 KM? Zrobili mu silnik na krótszy dystans dlatego mogą go żyłować. VER jak dostanie karę przed Katarem to też pewnie zmieni silnik
16. Max3
Przypomnę tylko, różnica prędkości nie bierze się tylko z mocy silnika. Marko niech zobaczy jak RBR odjeżdżali w środkowym sektorze, gdzie był potrzebny docisk. Sądzę,że Merc jeździł z mniejszym dociskiem.Niestety tylko przypuszczenia, bez dokładnych danych ciężko powiedzieć.
Ale Merc nie powiedział, że te osiągi będą pomału spadać;)
17. Krukkk
Zmartwie Fanow Mercedesa, bo zgadzam sie z kolega Del_Piero.
15km/h to jest tyle co nic. Obstawiam, ze predkosc maksymalna bolidu nr 44 byla CO NAJMNIEJ o 30km/h wieksza od reszty swiata.
@Davien 78. Nie opowiadaj kocopolow, tylko bierz ten swoj cudowny decybelomierz i badaj predkosci bolidow na prostych.
18. T0ny
@17 kolejny raz się ośmieszasz i rzucasz kłamstwami. Hamilton był dokładnie 21.7km/H szybszy od Maxa i 4km/h od drugiego najszybszego samochodu. Wystarczyło 30sekund i dostęp do Google aby dotrzeć do tych tajnych informacji ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz