Ferrari chwali się perfekcyjną pracą zespołową
Zespół Ferrari chwali się perfekcyjną pracą zespołową i strategią podczas sesji kwalifikacyjnej do GP Turcji. Carlos Sainz od początku weekendu wiedział, że w Stambule, po wymianie silnika, startował będzie z końca stawki, więc specjalnie nie musiał martwić się o osiągi swojego bolidu. Zespół Ferrari strategicznie podszedł jednak do dzisiejszej rywalizacji na przesychającym torze. Hiszpan w Q1 wykręcił czas pozwalający mu na awans do Q2, przy okazji szczęśliwe wypychając Daniela Ricciardo. W Q2 wyjechał na tor tylko po to, aby podciągnąć partnera zespołowego na prostej, co perfekcyjnie się udało."Jestem zadowolony z czasówki. P4 to dobry wynik dla zespołu. Finiszowaliśmy tylko za liderami mistrzostw świata, którzy obecnie są dla nas zbyt trudni do pokonania. Wycisnęliśmy wszystko z auta. Q1 i Q2 były dla mnie trudne, gdyż zdecydowałem się na ustawienia pod kątem niskiego docisku, co powinno być właściwym podejściem do wyścigu i mam nadzieję, że jutro się opłaci. W dzisiejszych mokrych warunkach mocno się jednak ślizgałem i musiałem zawalczyć o swoje. Świetnie było mieć u swojego boku Carlosa, który podciągnął mnie na ostatniej prostej w Q2. To była dobra praca zespołowa, która pomogła nam wejść do Q3. Jestem zadowolony z ostatniego okrążenia w sesji i nie mogę doczekać się wyścigu. Jeżeli warunki będą suche, jestem pewny, że mamy dobry potencjał."
Carlos Sainz, P15
"Szkoda, że nie próbowaliśmy wykręcić szybkiego okrążenia, zwłaszcza jak widziałem osiągi naszego bolidu na suchym torze. Ciężko to przełknąć, ale z szerszej perspektywy, karę lepiej odbyć tutaj i mieć lepszy silnik na resztę sezonu. Nasz plan został zrealizowany perfekcyjnie. W Q1 podjęliśmy skalkulowane ryzyko, aby łatwo dostać się do Q2, wypychając jeden z bolidów, którym okazał się McLaren [Daniela Ricciardo]. W Q2 pozostałem w garażu i wyjechałem w perfekcyjnie wymierzonym czasie, aby pomóc Charlesowi w podciągnięciu się za mną na średnich oponach. Jutro wiele będzie zależało od tego jak zachowa się bolid w ruchu i to jak będziemy mogli się przebijać bez zbędnego niszczenia ogumienia. Tempo jest zachęcające przez cały weekend, więc jesteśmy gotowi na przedzieranie się przez stawkę tak wysoko jak się da. Niech to się już wreszcie zacznie!"
komentarze
1. KolczastyKaktus
Chociaż raz coś im w tym sezonie wyszło tak jak powinno. Ale to jeszcze nie koniec świętowania.
2. Krukkk
Obecny duet Ferrari spisuje o wiele lepiej niz poprzedni, ale to jest kropla w morzu potrzeb.
3. fpawel19669
Nie rozumiem Waszego narzekania. Progres jaki zrobiło Ferrari w stosunku do ubiegłego roku jest po prostu imponujący. Wystarczy cofnąć się o kilka miesięcy i sprawdzić jakie były oczekiwania i prognozy. Oprócz Monako nie zaliczyli jakiejś większej wpadki. Do tego maja jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy skład co widać w tabelach. Brakuje im mocy silnika żeby być na równi z MacLarenem, ale słabość formy Ricciardo trochę to równoważy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz