Leclerc otrzyma ulepszoną jednostkę napędową na GP Rosji
Ferrari dotrzymało swojej obietnicy i tak, jak od dłuższego czasu zapowiadało, wprowadzi mocniejszy silnik do bolidu SF21. Na razie dostanie go tylko Charles Leclerc, który do zmagań na torze w Soczi wyruszy z końca stawki.Stajnia z Maranello już podczas przerwy wakacyjnej zapowiedziała, że w końcówce sezonu w ich samochodach pojawi się ulepszona jednostka napędowa. Zmiany miały dotyczyć paliwa, smarów oraz systemów hybrydowych, dzięki czemu włoski motor ma posiadać więcej mocy.
Przez dłuższy czas Ferrari ukrywało, kiedy zamierza wprowadzić rzeczony silnik. Media sugerowały, że wydarzy się to podczas weekendu w Turcji, ale Scuderia środowego popołudnia zaskoczyła Tifosi, potwierdzając montaż nowej jednostki w bolidzie Charlesa Leclerca na GP Rosji.
Monakijczyk będzie zatem ścigał się na rosyjskim owalu ze zwiększoną mocą. Jednak modyfikacja ta ma też swoje drugie dno. A to dlatego, że dla 23-latka będzie to już czwarty silnik w tym sezonie, co oznacza, że wystartuje z końca stawki w najbliższej rundzie.
"Na GP Rosji zostanie wprowadzony nowy komponent techniczny. Chodzi o nową jednostkę napędową, która będzie posiadać zaktualizowany system hybrydowy. Wspominano już o tym kilka tygodni temu", czytamy w oświadczeniu Ferrari.
"Charles będzie pierwszym kierowcą, którzy otrzyma nowy system hybrydowy. Decyzja ta ma na celu zminimalizowanie ryzyka, jakim byłoby użycie uszkodzonego akumulatora z GP Węgier (przyp. red. wówczas Leclerc wziął udział w poważnej kraksie na pierwszym okrążeniu."
Z pewnością część fanów Scuderii zastanawia się, kiedy Carlos Sainz także dostanie zmodyfikowany silnik. Jak na razie Ferrari nie może odpowiedzieć na to pytanie, bowiem "chce znaleźć odpowiedni kompromis pomiędzy konkurencyjnością a skutkiem kary."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz