Wywiad z Patrickiem Headem
Współwłaściciel oraz dyrektor techniczny zespołu Williams, Patrick Head jest zdania, że jego zespół wykonał na tyle duży progres, iż może regularnie stawać na podium w nadchodzącym sezonie. Biorąc pod uwagę wyniki zimowych testów, deklaracje Heada nie wydają się być bezpodstawne.Patrick Head: Chcemy kontynuować nasz rozwój, nasz cel to zostać wiodącym zespołem w stawce i walczyć o zwycięstwa w wyścigach i całych mistrzostwach.
P: Media spekulują, że Williams może zostać trzecim zespołem tego sezonu, tuż za Ferrari i McLarenem, czy to jest możliwe?
PH: Jest jeszcze za wcześnie, aby o tym przesądzać, na razie wygląda na to, że Ferrari i McLaren wykonały znaczny progres. BMW ma mocny bolid, Renault też nie śpi, w końcu wrócił do nich dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso. RedBull wykonuje świetną robotę a i Toro Rosso wygląda coraz mocniej, ulepszając swój bolid i na pewno nie można ich lekceważyć. My również wykonaliśmy krok na przód, ale nic się nie wyjaśni dopóki sezon się nie zacznie.
P: Jakie innowacje zostały zastosowane w nowym bolidzie FW30 w porównaniu do poprzednika?
PH: FW30 jest konsekwencją poprzedniego bolidu. Chociaż układ chłodzący w FW30 jest całkiem inny w porównaniu do zeszłorocznego samochodu. Oczywiście zmiany w nowym bolidzie wynikają z dziewięciu miesięcy doświadczeń zeszłorocznego bolidu, ale niektóre z nich zostały zastosowane w FW29 już w ubiegłym sezonie.
P: Wasz zespół zakończył ubiegłoroczne zmagania na czwartej pozycji, co było dużym postępem w stosunku do roku 2006. Czy jest szansa, aby Williams włączył się do walki o mistrzostwo w ciągu najbliższych dwóch lub trzech sezonów?
PH: Nigdy nie projektowaliśmy bolidu, aby być czwartym! Zawsze naszym celem jest zajmowanie jak najlepszych pozycji, dlatego rezultaty zależą od naszego potencjału w danej chwili. Chociaż Nico zaczyna swój trzeci sezon w F1, Kazuki natomiast rozpocznie swój pierwsze pełny sezon, doświadczenie kierowców nie wydaje się, więc być wystarczające, aby zdobyć tytuł mistrza świata. Niemniej jednak mamy zamiar regularnie stawać na podium w nadchodzącym sezonie.
P: Jak już wspomniałeś dla Nico będzie to trzeci sezon w F1, Kazuki natomiast jest debiutantem, jak układa się współpraca między nimi?
PH: Dogadują się świetnie. Kazuki stale podnosi swoje umiejętności, jest szczególnie szybki, jeśli chodzi o symulacje kwalifikacji, czyli jedno okrążenie na świeżych oponach. Oczekujemy, że Nico będzie liderem zespołu, ale Kazuki na pewno pokaże się z dobrej strony.
P: Nowy sezon dla Williamsa będzie dosyć szczególny, Wystartujecie w 500 wyścigu w historii zespołu i osiągniecie liczbę 50 000 przejechanych okrążeń wyścigowych. Spodziewałeś się tak długiej obecności Williamsa w F1, kiedy tworzyliście zespół?
PH: Nie wydaje mi się, żebyśmy razem z Frankiem myśleli o tym na początku. W tamtych czasach zespołu pojawiały się w stawce i znikały. Przez pierwsze pięć lat staraliśmy się głównie „przeżyć” finansowo, ale szczęśliwie zaczęliśmy wygrywać wyścigi a później zdobyliśmy mistrzostwo i nasza sytuacja znacznie się poprawiła.
P: Jaka była największa zmiana w Formule 1, jakiej doświadczyłeś podczas twojej przygody z zespołem Williamsa?
PH: Skala działalności zmieniła się ogromnie, obecnie zespoły zabierają ze sobą na każdy wyścig około 100 osób personelu a wielu z nich nie ma kontaktu z bolidem, zajmują się natomiast logistyką lub marketingiem.
P: Twoje dobre relacje z Frankiem trwają już 30 lat. Jaki jest klucz do tego sukcesu?
PH: Zasadniczo Frank i ja mamy podobne poglądy na sport motorowy, ale działamy na różnych polach, ja skupiam się na stronie technicznej a Frank na finansowej i marketingowej, generalnie staramy nie wchodzić sobie w drogę.
P: Gdybyś miał wymienić nadrzędny element sukcesu, jaki osiągnąłeś z zespołem Williams, co by to było?
PH: Konsekwentne zarządzanie zespołem oraz zrozumienie, że Formuła 1 to zespół technicznych i organizacyjnych problemów. Jak również zdanie sobie sprawy z faktu jak wiele zawdzięczamy naszym pracownikom.
P: Z tych wszystkich 500 wyścigów, który jest dla ciebie najbardziej satysfakcjonujący?
PH: Zwyciężanie wyścigów jest satysfakcjonujące, ale po to właśnie pracujemy, więc kiedy przegrywamy to można powiedzieć, że zawodzimy. Kiedy wyścig się kończy oboje Frank i Ja mamy tendencję do myślenia nad przyszłością.
P: Jakie są twoje przewidywania, co do nowego sezonu 2008 jako całości?
PH: Głównie takie, że walka o tytuł przebiegać będzie między dwoma zespołami Ferrari i McLarenem tak jak w 2007 roku, że przynajmniej jeden wyścig wygra trzeci zespół w stawce oraz to, że Williams wykona duży progres w stosunku do poprzedniego sezonu.
komentarze
1. granat88
To chyba najdłużje trzymający się prywatne zespół w F1 i zarazem 2 najbardziej utytułowany team. Gratulacje dla Franka za wytrwałość i cierpliwość
2. Raven89
Nie wydaje mi się,żeby Williams był mocniejszy od BMW.Spodziewałbym się raczej ich walki z Renault.Słowa Heada zweryfikuje Australia i zobaczymy,czy nadal będzie taki pewny siebie ;)
3. F1Masta
Troche pierdoli
4. F1Masta
Ale respekt za 30 lat w F1
5. dras
bmw w tym sezonie wszystkich zaskoczy. wedlug mnie bmw, ferrari i maki beda walczyc o tytul. bmw skrywa swoj potencjal po to zeby inni za szybko nie zaczeli testowac ich czesci aero
6. dras
a tak wogole to nie wie ktos jak to jest z ta informacja ze renault i williams na australie maja miec tylny spojler w ksztalcie litry W???
7. tomtdk
poczekajmy do australii. willy nie wypadl sroce spod ogona, pomimo to uwazam ze bez zaangazowania producentow aut zespoly prywatne zejda na margines , choc to nie jest regula.
8. adamekdab
Przeliczycie sie chłopaki z Wiliamsa, przeliczycie..........i to mocno
9. Amadeusz
chyba kolesie z Williamsa są zbyt pewni siebie. Czytam już 3 wywiad na temat tego teamu, każdy z innymi osobami i wszyscy myślą, że będą wygrywać. Dziwne. Jednak ( doszliśmy do wniosku z dragomirov'em ), że bolid jest kopią ( przynajmniej nam się tak wydaje ) Maca z zeszłego roku, więc i mogąbyć szybsi, ale pożyjemy, zobaczymy.
10. walerus
tych teamów na trzecim miejscu strasznie dużo - będzie ciasno na stołku......
11. geniula1
Też doszedłem to takiego wniosku że jest kopią McLarena. Widać to między innymi po połączeniu kominów z tymi skrzydełkami przy wlocie powietrza, no i mostek nad spojlerem.
12. dragomirov
williams jest zaje.isty. Oglądałem o nim i jego firmie film dokumentalny dwu godzinny. Mocna sprawa, jego początki, gdy zaczynał się ścigać i całą zarobioną kasę pompował w samochody do ścigania. A Świat w miejscu nie stał, więc producenci samochodów, inaczej mówiąc fabrykanci zaczęli wystawiać swoje teamy i samochody. Oczywiście prywaciarze nie mogli sobie na takie cacka pozwolić, więc zaczęli reklamować inne firmy na swoich bolidach i tak poszło i idzie do dzisiaj i pójdzie długo, długo...
13. PrzemeQ
[...dragomirov...] jaki był tytuł ? może uda mi sie to gdzieś dorwać
14. tomtdk
Co by nie mowic to Frank to wielki czlowiek.
15. holyjoe
<PrzemeQ> Widziałem film na Discovery Chanell, który sprawy techniczne(te tylko oczywiście które są powszechnie znane) i organizacyjne, przedstawiał na zespole Williamsa. Nie wiem co oglądał <dragomirov> ale ja odsyłam Cie na torrenty gdzie znajdziesz ten film. Anglojęzyczny co prawda ale da rade wyłapać o czym mówią. PZDR
16. pz0
Wszyscy się czepili tego tylnego spojlera w kształcie W. Taki spojler miał np BMW w Brazylii, Ferrari w Kanadzie miało dla odmiany w kształcie M. BMW zresztą W miało już bodaj w 2006. Z tym skrzydłem może być coś nie tak bo jednak jest stosowane tylko sporadycznie. Może Renault wymyślił jakąś modyfikację? Tylne skrzydło W może redukować wiry za bolidem. Williams rzeczywiście szybko kopiuje udane pomysły konkurencji, z tym że często pojedynczy element może się nie sprawdzić. Myślę że w BMW jeleń na nosie w jakiś sposób współpracuje z wikingiem z tyłu. To są tylko moje przypuszczenia które mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością, a niestety nie mam w piwnicy tunelu aero i nie mogę sprawdzić :) Przynajmniej moje przypuszczenia odnośnie jelenia i wikinga w BMW okazały się słuszne, że to nie dla docisku czy stabilności ale jedynie działają jako kierownice strug dla poprawy przepływu powietrza.
17. walerus
ech - te gdybania....
18. Peti
A ciekawe co będzie z tymi kołpakami w BMW? Wrócą czy nie wrócą? Hmmm.
19. dragomirov
PrzemeQ, nie pamiętam, ale leciał na PTV3 jesienią zeszłego roku późno w nocy, chyba był nakręcony przez BBC.
20. tomtdk
moze te kolpaki sa za duze ze spadowywuja...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz