Mercedes miał duże problemy ze skrzynią biegów podczas porannej sesji
Nie taki początek sezonu wyobrażali sobie pracownicy i kibice stajni z Brackley. Już w czasie porannej sesji przedsezonowych testów w Bahrajnie Valtteri Bottas i Mercedes stracili blisko trzy godziny na wymianę skrzyni biegów. Szef ekipy, Toto Wolff pokusił się o wytłumaczenie całej sytuacji.Z uwagi na pewność co do osiągów konstrukcji W12, Mercedes jako jedyny nie zdecydował się odbyć tzw. dnia filmowego przed trzydniowymi testami zimowymi w Bahrajnie. Efekt? Valtteri Bottas przez większość pierwszego treningu nie mógł wyjechać na tor, gdyż jego mechanicy próbowali naprawić skrzynię biegów.
Ostatecznie po upływie blisko trzech godzin Fin pojawił się na obiekcie z wymienionym elementem. Przejechał zaledwie sześć okrążeń i zakończył sesję z dziesiątym czasem.
Toto Wolff postanowił wytłumaczyć pomyłkę jego zespołu w wywiadzie dla telewizji Sky Sport:
"To zdecydowanie nie był dobry początek. Wszystko przez problem ze skrzynią biegów. Kłopot pojawił się znikąd i nie potrafiliśmy go zidentyfikować i zrozumieć", mówił Austriak. "Natomiast jeśli od teraz będziemy jechać bezproblemowo, możemy się jeszcze odkuć."
Co ciekawe, swoje problemy ze skrzynią biegów miała również ekipa Haasa. W przypadku amerykańskiej ekipy również trzeba było wymienić cały element.
komentarze
1. RA
Za mocno ją skręcili? ;)
2. XandrasPL
A od tego sezonu Williams jeździ na ich a nie na swoich. Hue hue
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz