Marko wyjaśnił, dlaczego zrobiono tak mało zdjęć bolidowi RB16B
Dr Helmut Marko z Red Bulla wytłumaczył całą sprawę dotyczącą ilości zdjęć z dnia filmowego samochodu RB16B.
Ekipa Red Bulla w minioną środę odbywała tzw. dzień filmowy na torze Silverstone. Max Verstappen i Sergio Perez mogli nareszcie przejechać się nową konstrukcją i zaliczyć pierwszą sesję testową w sezonie 2021. Poza jazdami najnowszym bolidem Meksykanin zasiadł także w samochodzie z 2019 roku.
Po zakończeniu shakedownu austriacki team opublikował kilkadziesiąt fotografii ze środowych prób. Nie byłoby nic dziwnego w tym, gdyby nie fakt, że na większości zdjęć widniał samochód RB15 (bolid z sezonu 2019). Tegoroczny model - RB16B pojawił się na paru obrazkach, ale niewiele można było na nich zobaczyć.
Według osób związanych z F1 taki ruch nie był przypadkowy i Red Bull prawdopodobnie próbuje "coś" ukryć przed rywalami. Helmut Marko postanowił jak najszybciej sprostować całą sprawę. Austriak oświadczył, iż jego zespół "nie miał czasu" na robienie kolejnych zdjęć:
"Było mało czasu na sesje zdjęciowe.", powiedział 77-latek w wywiadzie dla F1Insider.
"Jazda była zdecydowanie ważniejsza niż robienie zdjęć. Nie mieliśmy nic tajemniczego w samochodzie. Żadnych sześciu kół, ani wentylatora z tyłu."
"Podczas pierwszych testów w Bahrajnie przetestujemy wszystkie części bolidu, które pokażemy podczas debiutu w sezonie 2021."
komentarze
1. LeadwonLJ
Moim zdaniem obie wersje są prawdziwe. Z jednej strony mieli mało czasu, a z drugiej nie za bardzo chcieli chwalić się swoim nowym autem
2. Toja
I tak Będą wąchać spaliny mercedesa :/
3. Franczos2010
@2 no cóż, a ja dalej na nich kibicuje ;)
4. Schumi83
Myślę że Newey nie bez potrzeby tyle w zeszłym sezonie poświęcił się zespołowi i mają coś ciekawego
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz