Leclerc liczy na poprawę osiągów dopiero w Mugello
Zespół Ferrari w Spa zaliczył kolejny dołek osiągów. Sebastian Vettel na mecie zameldował się 13., a Charles Leclerc 14. Brak tempa na prostych i błędy podczas pit stopów niezbyt dobrze wróżą włoskiej ekipie przed domowym wyścigiem na torze Monza."To nie był łatwy wyścig. Zakończyliśmy na tych samych pozycjach co zaczynaliśmy walkę. Próbowaliśmy wszystkiego obydwoma bolidami, ale byliśmy zbyt wolni. Mam nadzieję, że sytuacja z tego toru nie powtórzy się. Myślę, że ten obiekt mógł wyeksponować nasze słabe strony bardziej niż inne tory. Wierzę, że w przyszłym tygodniu stać nas na lepszy występ. Musimy dalej pracować, aby upewnić się, że wyciśniemy wszystko z tego weekendu, nauczymy się wszystkiego co możemy i pójdziemy do przodu."
Charles Leclerc, P14
"To bardzo trudny dzień. Miałem bardzo dobry start, podczas którego nadrobiłem kilka pozycji dzięki dobremu ciągowi aerodynamicznemu do zakrętu numer 5, ale potem wszytko zaczęło się psuć. Przede wszystkim traciliśmy czas podczas obu pit stopów. Podczas drugiego przejazdu, wiedzieliśmy, że żadne cuda nie pojawią się. Biorąc pod uwagę naszą pozycję, długi pociąg rywali przed nami i brak możliwości ich wyprzedzenia, zdecydowaliśmy się na drugi zjazd do boksów. Szkoda, że to nie wyszło, ale ostatecznie, dzisiaj po prostu nie mieliśmy tempa. Kolejny wyścig będzie dla nas trudny, ale mam nadzieję, że od Mugello będzie lepiej. Musimy pozostać zjednoczeni, reagować i ciężko pracować, aby powrócić na nasze miejsce."
komentarze
1. yaiba83
Jako kibic Ferrari od zawsze dzisiaj poczułem się zgwałcony...
2. hubos21
Kimi w internetach trochę dzisiaj wała ciągnie z Ferrari :D
3. jata5
to co dzisiaj było w wyścigu kompletna porażka, zastanawiam się co robili inżynierowie z Ferrari po zakończonym sezonie 2019 chyba tylko przychodzili do pracy bo patrząc po wynikach jak inne zespoły się prezentują to nic innego nie przychodzi mi do głowy. Obym się mylił
4. elin
Alfa Romeo z łatwością wyprzedzające ... znaczy omijające Ferrari - to widok, który najlepiej pokazuje gdzie obecnie znajduje się zespół z Maranello.
Tylko gdzie są stratedzy i inżynierowie obu kierowców ? - bo słuchając przekazów radiowych, to zdecydowanie nie na torze.
5. husaria
@3.Jata Co robili inżynierowie SF po sezonie 2019 ? To nic nie wiesz ? Ano usuwali "przekręty" na mocy tajnego porozumienia z FIA.
Bolid w 2019 mieli nie najlepszy, ale ratowała ich większa prędkość na prostych. Jak zabrakło prędkości to teraz ich Gasly objeżdzał jak juniorów. Zresztą widać, że wszystkie zespoły z silnikami Ferrari mają gówniane osiągi. Przypadek ?
6. sliwa007
3. jata5
Jeśli przez cały sezon 2019 a może i 2018 pracowali nad czymś nielegalnym, co w końcu zostało im zabronione od tego sezonu a w konsekwencji stracili z tego tytułu może nawet i sekundę na okrążeniu to chyba jasne jest, że nie odrobią tej straty w kilka miesięcy.
Nie bronię ich, bo mają za swoje, ale straty szybko nie odrobią. Ten i następny sezon idzie na straty i trzeba się do tego przyzwyczaić.
Szkoda tylko Leclerca i Sainza, bo to zdolni goście ale niestety pobyt w Ferrari w ostatnich 10 latach żadnemu kierowcy nie wyszedł na dobre.
7. Kruk
@elin.
"Tylko gdzie są stratedzy i inżynierowie obu kierowców ? - bo słuchając przekazów radiowych, to zdecydowanie nie na torze".
Bardzo dobre pytanie, ciekawe czy sam Szef zespolu zna odpowiedz?
Jednym slowem: DRAMAT.
Az biedny @dexter przestal pisac, wszystkie Jego teorie i domysly daly w lep.
8. elin
@ Kruk
Odnoszę wrażenie, że Szef tylko z nazwy ... Mattia Binotto zachowuje się tak, jakby w ogóle nie wiedział gdzie jest i co należy do Jego obowiązków - na wszystko ma czas, a w wynikach zespołu, który prowadzi nie widzi większego problemu, przecież w końcu kiedyś tam będzie dobrze ... ( jak dla mnie, to zaczyna się zachowywać jak męski " odpowiednik " Claire Williams w F1 ).
A jaki szef, taki i zespół - stratedzy nie wiedzą co to strategia, inżynierowie wyścigi nie wiedzą co zrobić z kierowcami podczas wyścigu, a mechanicy nie wiedzą jak szybko zmieniać koła ...
Znasz moje zdanie na temat @ Dextera - ja akurat mam nadzieję, że się odezwie.
9. hubertusss
Chyba miał na myśli nie poprawę osiągów a bardziej sprzyjający tor. Gdzie może Ferrari ugra coś więcej.
10. Kruk
@elin. Zgadzam sie z Toba.
Ktos moglby dopatrywac sie burdelu w zarzadzie Ferrari, ale to co dzieje sie podczas wyscigu nie ma nic wspolnego z pieniedzmi i polityka zarzadu Ferrari.
Podejrzewam, ze @dexter nie odezwie sie, bo jest przytloczony sytuacja Jego ulubianca-Vettela i tego, co narozrabiala Scuderia Ferrari.
11. Kruk
ulubienca-Vettela*
12. elin
@ Kruk
Czyli tradycyjnie - mamy podobne zdanie, jeśli chodzi o Ferrari ... i całkowicie inne, jeśli chodzi o Dextera.
13. Kruk
@elin. Zamykajac temat @dexter...Zycze ci spokojniej nocy i jak najwiekszych wrazen, doznan i emocji plynacych z torow F1.
Caluje raczki :)
14. elin
@ Kruk
Tobie również tego życzę.
Pozdrawiam i Dobranoc :-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz