Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności.
ROZUMIEM
komentarze
1. kali
Nic nowego, to było pewne
2. SiwySzeryf
nom masz racje :D
3. renault f1
rozberg nigdy nie rozstanie się z williamsem
4. Tvey
Czyli na 100% McLaren może zapomnieć o Rosbergu.
5. rufus
Liczy, że poprawi osiągnięcie swojego tatusia w tym zespole - mistrzostwo świata ...
6. easyrider
Williams idzie do przodu i w nim Rosberg będzie nr 1. A w McLarenie byłby pionkiem. Dobra decyzja, Nico.
7. Smola
Na to wyglada Tvey. Rosberg nie jest kierowca, ktory bedzie chcial za wszelka cene pozostac tylko w jednym zespole. Owszem... narazie bedzie jezdzil, lecz jezeli Williams nie da Nico konkurencyjnego bolidu w 2009r, to szanse na pozostanie Syna Keke w Williamsie bardzo spadna. Frank to dobry fachowiec i wie jak prowadzic zespol, oraz swoich kierowcow. Posiadaja dobry sprzet, doswiadczenie, personel... ale brakuje im tego czegos. Moze role sie odwroca w przyszlym sezonie. Lecz jezeli nie, to jestem pewien, ze mlody Rosberg nie bedzie siedzial w Williamsie z sentymentu do zespolu. Jezeli bedzie jezdzil tak jak teraz, a nie bedzie mial szans walki o tytul, to zespoly na topie takie jak: Ferrari, Mclaren, moze za niedługo BMW upomna sie o Nico, a ten bez zadnych skrupulow przejdzie do nich... bo kazdy kierowca jezdzi po to, by byc najlepszym. Pozdrawiam
8. walerus
spox Po raz wtóry czytamy o kontrakcie Rosberga z Wiliamsem...
9. dziarmol
nie wiem czemu się podniecac Rosbergiem .Wszysko co
osiągnął to zasługa tatusia .Natomiast Kubica jest wielki,a tak na marginesie to wiem gdzie można obejrzec grudniowe testy w Jerez
10. klera
To było logiczne, że Rosberg zostanie w Williamsie. Z resztą już od dawna chodziły takie pogłoski, więc była to tylko kwestia czasu. Dziarmol- gdzie można je obejrzeć?
Pozdrawiam
11. dziarmol
na tubie wpisz w wyszukiwarkę f1 tests jerez diciembre 2007 wprawdzie bez komentarza ojca dyrektora ale zawsze coś pozdrawiam
12. Kazik
dziarnol-nie dość ,że podajesz dość beznadziejny sposób na obejrzenie testów z Jerez (większość użytkowników już to zrobiła) to jeszcze ten komentarz o tatusiu ma się nijak do historii w F1.Było wiele takich przypadków w F1 ,że po laury sięgał i ojciec i syn.Czy Keke Rosberg jeżdził za Nico ? Czy Damon Hill zawdzięcza swój tytuł ojcu który zginął w katastrofie lotniczej 11 lat wcześniej ?.Czy Jacques Villeneuve zawdzięcza swój tytuł ojcu,który zginął na torze kilkanaście lat wcześniej ? Młody Piquet też chyba jest kandydatem do fotela dzięki rezultatom osiągniętym w GP2. Po co więc te wyświechtane frazesy typu "gdyby nie tatuś".Odrobina pomyślunku wskazana podczas "kibicowania" F1.
13. Kazik
P.S.Sorry-Ojcec Damona Hilla (Graham-dwukrotny mistrz świata) zginął 21 lat przed tym jak jego syn sięgnął po tytuł.(nie 11 ).
14. holyjoe
Teraz może nie o Nico ale o ALO. Otóż cytuję: Dwukrotny mistrz świata, Hiszpan Fernando Alonso zdecydował się podpisać na sezon 2008 kontrakt z zespołem Renault - poinformował w poniedziałkowym wydaniu hiszpański dziennik "El Mundo".
Zdaniem gazety Renault zgodził się zapłacić 26-letniemu Alonso za sezon 35 mln euro. Drugim kierowcą teamu - jak pisze "El Mundo" - ma być w sezonie 2008 Brazylijczyk Nelson Piquet Jr.
15. holyjoe
A co sie stanie z KOVALEM?
16. bartek_s
Koval do McL albo na zieloną trwakę.
17. bartek_s
trawkę*
18. dziarmol
do Kazika- ja nie kwestionuję umiejętności Rosberga to sposób w jaki do f1 i wcześniej się dostał .Pomyśl,jest mnóstwo kierowców o nieprzeciętnych umiejętnościach a ilu trafiło do f1?.On po prostu dzięki sławnemu ojcu jest tam gdzie jest ,podobnie Piquet którego tatuś od szczyla oprowadza po boxach w Renault co do testów to przepraszam ale sam jakiś czas temu dopytywałem się gdzie można obejżec testy ale otrzymałem tylko namiar na TV trwam no i pomyślałem że takich nie obeznanych jest więcej stąd ten namiar.Pozdrawiam
19. Kazik
No dobra,dobra.TV Trwam ja napewno Ci nie proponowałem,he,he.
20. dziarmol
Do Kazika-takim bardzo dobrym przykładem talentu i pracowitości jest Kubica i Kovalainen których rodzice nie byli w jakiś szczególny sposób w świecie sportów motorowych znani
21. Kazik
dziarnol,masz swoje racje ale po to podałem przykłady Hilla iVilleneuve żeby od razu nie kojarzyć słynnych nazwisk z protekcją ojca bo to nie jest standard.
22. dziarmol
to też jest prawda ale mnie chodziło o to że dzieci znanych rodziców mają o wiele łatwiej a w tym konkretnym przypadku jest to ewidentne a nawiasem mówiąc Rosberg to przeciętniak oczywiście w kategoriach f1
23. AndrzejOpolski
Prawda jest taka, że żaden z kierowców nie byłby nim gdyby nie ukierunkowanie ich przez ojców czy innych dorosłych. Oni (kierowcy) zaczynali swoją wspinaczkę do F1 od przygody z kartami w wieku dziecięcym. Więc wpływ dorosłych jest bezsprzeczny. Dzieci znanych kierowców miały łatwiej gdyż nie było problemów z zapewnieniem im sprzętu, sponsorów itd. Ale gdyby nie ich praca to na nic zdałyby się te wszystkie ułatwienia i koneksje dorosłych. Tym większy szacunek należy się ojcu Kubicy, który włożył kawał swojego życia w rozwój syna. Podobnie rzecz się miała z ojcem Hamiltona, który także ciężko pracował dla Lewisa.
24. lewusFIA
no i pogardzil McLarenem, chociaz mieli na niego chrapke...he,he
25. Kazik
Przypadek Damona Hilla jest dość ciekawy (mistrz-1996).Ten chłopak nigdy nie jeżdził go-cartem.Zaczął karierę po 20-ce (trochę mama pomogła bo ojciec zginął w 1975 roku).Bardzo mnie zaskoczyła historia tego akurat mistrza świata F1.
26. walerus
ja tam ojca Rosberga nie znam - chłopak jeździ dobrze sam z siebie - a jak się dostał do F1 - to nie wchodzę.....
27. tomek1994
co sie stalo z williamsem jeszcze kika lat temu to byl 3 zespol stawki po ferrari i mclarenie:D
28. dziarmol
nie ma dobrych kierowców- nie ma wyników
29. walerus
bryka się liczy...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz