System DAS nie powinien pojawić się w Alfie Romeo
Ekipa z Hinwil prawdopodobnie skupi się na rozwoju auta na sezon 2021 i nie będzie przeznaczać cennych zasobów na system DAS.Drugiego dnia testów Mercedes zszokował wszystkich swoim Dual Axis Steering, który pozwala zmieniać ustawienie przednich kół poprzez przyciąganie i odpychanie kierownicy.
Szybko okazało się, że rozwiązanie będzie zabronione w przyszłym roku, gdy przepisy F1 bardzo się zmienią. W związku z tym zaczęto zastanawiać się nad sensem tworzenia wersji DAS w innych ekipach.
Fred Vasseur, szef Alfy Romeo, tak jak chyba wszyscy, był pod wrażeniem działania Mercedesa, ale zwrócił uwagę na priorytety. Sam rozwój konstrukcji na 2020 rok oraz przygotowywanie zupełnie nowej to już ogromne wyzwania.
"Możecie sobie wyobrazić, że jeśli Mercedes tego używa, to pewnie daje przewagę. Gratulacje, to sprytne rozwiązanie. Nie wiem jeszcze, jaką to daje przewagę, ale musimy się temu przyjrzeć. Wątpię, że to pojawi się u nas. Zobaczymy w Barcelonie, ale musimy zajmować się nowym samochodem, projektem 2021. Rozpoczniemy prace dość wcześnie."
"Musimy się skupiać na sobie. W zeszłym roku pokazaliśmy kilka razy, że stać nas na bycie liderem środka stawki. Najważniejsze, byśmy byli równi, byli za top 3. Kluczowe będzie znajdować się właśnie tam."
Robert Kubica zwrócił uwagę na to, że jedno rozwiązanie nie wystarczy, by móc regularnie oblewać się szampanem na podium i zdobyć kolejne mistrzostwa.
"Nie mnie oceniać. Za duża jest koncentracja nad jednym systemem. To jest duża nowość, innowacja zespołu, więc brawa dla nich, ale to nie jeden system jeździ, jest to cały pakiet i zawsze tak było w F1. Jeśli Mercedes będzie wygrywał, choć tego nie wiem, to nie tylko przez to."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz