komentarze
  • 1. goralski
    • 2020-01-21 11:45:19
    • *.

    No tak, ale dlaczemu ten głupi mercedes nie chce żadnego innego i zapewne "tańszego" kierowcy niż tego Hamiltona? :D pewnie się nie znają...

  • 2. tysu
    • 2020-01-21 12:08:44
    • *.play-internet.pl

    Mercedesem to i Palmer by zdobył MŚ.

  • 3. iceneon
    • 2020-01-21 12:32:10
    • Blokada
    • *.hdsl.highway.telekom.at

    @2
    Ty pewnie też.

  • 4. amol
    • 2020-01-21 14:04:08
    • *.connect.netcom.no

    Głupia i bez sensu gadka, kto by zdobył i kto by nie zdobyl, co by było gdyby.
    A w Red Bull przed erą Mercedesa też by większość kierowców wygrywała, skoro średniak Vettel dawał radę. Też tak można mówić....bez sensu.
    Prawda jest taka, że Hamilton ma już 6 razy mistrza świata i już na zawsze będzie legendą tego sportu, kto by tu co nie powiedział, to bez znaczenia.

  • 5. Mikey72
    • 2020-01-21 14:56:46
    • Blokada
    • *.ap-media.pl

    @1
    Wystarczy że ty jesteś mądry i się na wszystkim znasz.

  • 6. goralski
    • 2020-01-21 16:39:05
    • *.

    Nie, nie jestem. Zapewne słyszałeś o takim słowie jak "ironia"? Chyba nie jesteś z tych, których owa ironia kopnela w tyłek i nawet tego nie zauważyli? ;)

  • 7. Raptor202
    • 2020-01-21 19:52:25
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Ciekawe czy Nelson junior też by wygrał.

  • 8. Ziel5950
    • 2020-01-21 20:03:38
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    4
    Nie wiem czy same tytuły sprawiają, że się jest legendą bądź nie. Dla mnie Vettel nie będzie legendą tego sportu, obawiam się, ze do legendy mu daleko pomimo fantastycznych statystyk.

  • 9. XandrasPL
    • 2020-01-21 23:43:30
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Prawda. Ja bym dodał, że nie bolid kluczem a zespół. Mercedes zapewnia większość zwycięstw Hamiltona niż on sam w bolidzie. Ja to nazywam fartem, który ma Hamilton bo co to za wygrane jak Ferrari jadą 1-2, Vettel awaria MGU-K a Leclerc nie wraca na fotel lidera bo VSC i Lewis na czele. I ta celebracja z otoczką, że to Ferrari 3 sek szybszy bolid miało. Ja rozumiem jak cieszy się ktoś to nie był faworytem. Jeśli nie masz najlepszej maszyny to wygrana smakuje lepiej nawet jak wygrywasz totalnym fartem. W Mercu nie bolid a zespół więcej odgrywa. Mają też uniwersalny bolid. Jest 21 rund a nie dwie Monzy i Kanada albo Monaco czy Węgry, żeby słuchać o tym jak RedBull ma najlepszy bolid, Ferrari silnik ale my Mercedes mamy najlepszego kierowcę.

  • 10. amol
    • 2020-01-22 14:32:47
    • *.connect.netcom.no

    8
    Zgadzam sie, Vettel nigdy nie będzie legendą tego sportu gdyż nie zasłużył na to sobie. Ma tylko i aż cyferki i puchary mistrza świata, ale mistrzem to on nie był i nie jest, co nie trudno zauważyć.
    Hamilton myślę że będzie odbierany jako legenda i wielki mistrz, pokazuje co na miarę mistrza przystało wielki talent na torach.
    To moje obiektywne zdanie, nie mówię tak tylko z sympatii do Hamiltona.

  • 11. slavek
    • 2020-01-22 16:10:10
    • *.dynamic.mm.pl

    Wyniki w sportach motorowych były, są i będą zależne od maszyny! Pamiętam jak Schumi zdobywał 7 tytułów; Scuderia wymieniała silnik po każdym GP - bo mogła. Nie umniejsza to faktu, że Michael zdobywał wszystko co chciał!
    A Hamilton to mistrz przez duże M! Popatrzymy na sezon w którym Nico odebrał mu tytuł tylko dla tego że nie poradził sobie emocjonalnie jak Vet z Lec; popracował nad sobą i dziś nie ma sobie równych!!! Utrzymanie się przez kilka sezonów w F1 to nie lada wyczyn a 6 tytułów WM to jest kosmos - czapki z głów

  • 12. slavek
    • 2020-01-22 20:11:41
    • *.dynamic.mm.pl

    Btw. Jeszcze 5 lat temu nie cierpiałem Ham bo był bucem. Dziś go ubustwiam.
    Teraz bucem jest mad Max; jeśli "złość" przekuje w prace i dobrze dobierze zespół to będzie kolejny wielokrotny mistrz

  • 13. marekko
    • 2020-01-23 09:59:52
    • *.toya.net.pl

    Bez urazy, ale większość tutejszych znawców f1, kieruje się w ocenach, swoimi sympatiami, albo antypatiami, do Hamiltona, Vettela, Ferrari itd. Od dawna wiadomo że procentowo o mistrzostwie decyduje 60-70% bolid a reszta to kierowca, dopiero przy porównywalnych bolidach przewagę robi zawodnik, więc facet w ma rację, w Mercu wielu kierowców zostało by mistrzem, bo ich głównym rywalem był partner z zespołu, tak jak kiedyś w Red Bullu, czy wcześniej w Williamsie.

  • 14. Ocato
    • 2020-01-23 10:03:27
    • *.grupakety.com

    To trzeba rozpatrywać całościowo. Gdyby do pary mieli Bottasa to może faktycznie z czterech dałoby radę. Gdyby w parze mieli jednak Hamiltona, to myślę, że nawet LEC, czy VER nie zdołaliby zdobyć mistrza.

  • 15. FanHamilton
    • 2020-01-24 00:40:47
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Briatore nie Zgadzam się Chyba że Alonso wróci to zobaczymy

  • 16. Skoczek130
    • 2020-01-24 09:08:38
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    Jak dla mnie to co najwyżej sześciu by nie zdobyło. Tak na prawdę kiedy byli realnie zagrożeni? W latach 2017-2018 za sprawą problemów z wąskim oknem pracy opon dali złudną nadzieję Ferrari. W pozostałych sezonach miażdżyli - albo tempem kwalifikacyjnym, albo wyścigowym. ;)

  • 17. Skoczek130
    • 2020-01-24 09:10:35
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @marekko - powiedziałbym, że kierowca decyduje o tytule zaledwie w maksymalnie 20%... ;)

  • 18. Skoczek130
    • 2020-01-25 10:39:39
    • Blokada
    • *.perfecteline.pl

    @goralski - Alonso miał kontrakt z Ferrari, natomiast Vettel z RBR. :P

  • 19. FanHamilton
    • 2020-01-25 14:00:19
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie warto być zazdrosny O Hamiltona

  • 20. Diavel
    • 2020-01-26 04:31:34
    • *.play-internet.pl

    Może i kilku kierowców zdobyłoby tytuł, gdyby nie mieli Hamiltona za partnera. Nie twierdzę, że jest najlepszy - może jest, może nie. Ale jeździ już kilka lat w tym teamie. A to jest konkretna przewaga.

  • 21. rzadki
    • 2020-01-26 19:54:48
    • *.14.52.2

    10.Amol
    Generalnie masz rację Ham, mimo, że za nim nie przepadam jest nietuzinkowym kierowcą.
    Nawiasem, jeśli sie wypowiadasz w swoim imieniu to jest jednak subiektywne. Obiektywnie wypowiedzialby sie sprzedawca hotdogów, ktory nigdy nie ogladał F1.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo