Perez przeszczęśliwy, Stroll bardzo rozczarowany
"Checo" na ostatnim okrążeniu wyprzedził Lando Norrisa i rzutem na taśmę zapewnił sobie miejsce w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Lance Stroll źle zaczął i źle skończył zmagania w Abu Zabi. Kanadyjczyk wyjaśnia okoliczności wycofania się z wyścigu."Pierwsza cześć wyścigu była dla mnie nieco chaotyczna. Dostałem potężne uderzenie od Gasly?ego w pierwszym zakręcie, co spowodowało, że utraciłem pozycję na rzecz Magnussena. Ponieważ na początku nie można było używać DRSu, straciliśmy nieco czasu jadąc za nim, ale udało mi się go wyprzedzić nawet bez tego. Po pierwszym, długim przejeździe, musieliśmy mocno naciskać by złapać grupę środka stawki. Mieliśmy bardzo mocny koniec wyścigu i na ostatnim okrążeniu wyprzedziłem Norrisa w zakręcie nr 11. To jedna z moich najlepszych akcji w karierze. Sześć punktów z tego wyścigu pozwoliło mi znaleźć się w pierwszej dziesiątce kierowców w klasyfikacji generalnej. Jestem bardzo zadowolony, że mi się to udało i już nie mogę się doczekać kolejnego sezonu."
Lance Stroll, DNF
"Na pierwszym okrążeniu pomiędzy mną a Gaslym doszło do kontaktu i musiałem zjechać do boksu, ponieważ moje przednie skrzydło uległo uszkodzeniu. Straciłem wiele pozycji i trudno było ponownie wrócić do walki. Rozważaliśmy strategię i wybraliśmy podwójny pitstop, ale po zmienia skrzydła, która zajmuje tak wiele czasu, trudno jest się odbudować. Niestety, na końcu doszło do problemu z układem hamulcowym, więc musimy spojrzeć co poszło tam nie tak, ponieważ miałem trudność z zatrzymaniem bolidu. Dlatego właśnie się wycofaliśmy. Ogólnie rzecz biorąc, był to rozczarowujący wyścig."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz