F1 w 2021 roku będzie wolniejsza o 3-3,5 sekundy
Po rewolucji, którą Formuła 1 przejdzie już za nieco ponad rok, czasy okrążeń bolidów będą podobne do tych z sezonu 2016.Obecnie kierowcy ścigają się najszybszymi maszynami w historii. Są one jednak bardzo skomplikowane i mimo tego, że w kokpicie dają niesamowite wrażenia, to nie poprawiają widowiska.
W czasie konferencji na Circuit of The Americas, na której przedstawiono format nowej Formuły 1, Nikolas Tombazis wytłumaczył, o ile zwiększy się czas jednego przejazdu.
"Oczekujemy, że bolidy będą w przybliżeniu 3-3,5 sekundy wolniejsze na okrążeniu. Naszym zdaniem to nie jest kluczowy aspekt widowiska. Możliwość ścigania się była głównym celem. Nie skupiliśmy się na oddaniu takiego samego poziomu osiągów. Nie możemy do końca przewidzieć, jaki będzie docisk w porównaniu do obecnych maszyn."
"Samochód, który był rozwijany w CFD i tunelu aerodynamicznym ma już pokaźne osiągi. Był rozwijany przez stosunkowo niewielką grupę aerodynamików i był stosunkowo krótko w tunelu, porównując do normalnego zespołu."
Ross Brawn ocenił 3-3,5 sekundy jako osiągi aut sprzed 3 lat. Sezon 2016 był trzecim w erze hybrydowej i jednocześnie ostatnim przed wprowadzeniem większych skrzydeł oraz szerszych opon.
Samochody F1 znacznie zwolniły po erze V8, gdy uproszczono aerodynamikę i wprowadzono nowe silniki, ale do mistrzowskiego sezonu Nico Rosberga udało się urwać sporo czasu okrążenia.
"Dam punkt odniesienia, to są osiągi samochodów z 2016 roku. Między sezonami 2016 a 2017 doszło do dużej poprawy docisku i warto wrócić do tamtych wydarzeń. Zmiany wprowadzono z powodów, których ja nie rozumiem. Znaczna poprawa docisku weszła jako coś w stylu "zróbmy samochody szybsze, to F1 będzie lepsza", natomiast spowodowano, że stała się gorsza, bo auta nie mogą się porządnie ścigać."
"Teraz bolidy są, bardzo szybkie, ale nie mogą rywalizować. Rzeczywistość jest taka - osiągi nowych maszyn będą podobne do tych z 2016 roku. Wątpię, że wtedy ktokolwiek narzekał na to, że były wolne."
komentarze
1. XandrasPL
To niech Williams dalej ciągnie na przepisach z roku 2017! I się wyrównają! TAK!
Ogólnie to z reddita ludzie mówili, że uproszczenie skrzydeł spowoduje stratę w czasie w zależności od toru. Im bardziej pod docisk tym wolniej niż w 2018 roku. Jednak byli pewni, że każdy zespół i ich specjaliście coś wykombinują aby odzyskać docisk gdzie indziej i aby bolidy były mniej więcej tak samo szybkie. A w Williamsie jak się dowiedzieli, że będzie wolniej to po co szukać innych rozwiązań.
Bo to nie jest normalne, że w Bahrajnie bolid Williamsa z 2019 roku był wolniejszy od bolidu z 2018 roku gdy (wszyscy się poprawili) a bolid z 2018 roku był wolniejszy o pół sekundy względem roku 2017. To przez te HALO i te kilogramy zapewne.
2. ahaed
Bolid Williamsa ma tylko jeden problem z wagą. Jest nim niepotrzebny balast w postaci Claire Williams ;)
3. GTR
@2. ahead
Nie z wagą tylko z masą kolego, z masą...
4. ahaed
@3.
Mój błąd.
ahaed ;). Mój nick to ahaed.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz