2019-10-21
Ferrari zachowa prawo weta po sezonie 2020
Wszystko wskazuje na to, że ekipa Ferrari zachowa swoje historyczne i wzbudzające ogromne kontrowersje prawo do wetowania przepisów Formuły 1.R E K L A M A
Do takich informacji dotarła włoska La Gazzetta dello Sport, która twierdzi, że decyzja taka została podjęta na ostatnim spotkaniu ekip z szefami FIA i Liberty Media przed październikowym ostatecznym terminem zatwierdzenia zmian przepisów technicznych na sezon 2021.
Niemiecki Auto Bild podał z kolei, że powyższe spotkanie nie przebiegło dobrze, a zespoły przedstawiły jedynie kilka kontrpropozycji do proponowanych przez Liberty Media zmian. Potwierdzają to tez inne doniesienia, które sugerują, że szefom Liberty Media nie udało się przeforsować sprawdzenia podczas trzech eliminacji mistrzostw świata F1 w przyszłym roku wyścigów kwalifikacyjnych z odwróconą kolejnością startową.
Włoska prasa podaje jednak, że jedna rzecz została zatwierdzona i jest nią zachowanie kontrowersyjnego prawa "weta" Ferrari. Wedle doniesień wetowanie przepisów przez Ferrari zostanie "nieco ograniczone".
Ferrari po sezonie 2020 ma mieć możliwość blokowania jedynie przepisów dotyczących jednostek napędowych, przepisów finansowych oraz tych, które dotykają bezpośrednio DNA Formuły 1.
Niemiecki Auto Bild podał z kolei, że powyższe spotkanie nie przebiegło dobrze, a zespoły przedstawiły jedynie kilka kontrpropozycji do proponowanych przez Liberty Media zmian. Potwierdzają to tez inne doniesienia, które sugerują, że szefom Liberty Media nie udało się przeforsować sprawdzenia podczas trzech eliminacji mistrzostw świata F1 w przyszłym roku wyścigów kwalifikacyjnych z odwróconą kolejnością startową.
Włoska prasa podaje jednak, że jedna rzecz została zatwierdzona i jest nią zachowanie kontrowersyjnego prawa "weta" Ferrari. Wedle doniesień wetowanie przepisów przez Ferrari zostanie "nieco ograniczone".
Ferrari po sezonie 2020 ma mieć możliwość blokowania jedynie przepisów dotyczących jednostek napędowych, przepisów finansowych oraz tych, które dotykają bezpośrednio DNA Formuły 1.
komentarze
1. Believer
Głupota.
2. giovanni paolo
Może ktoś obeznany napisać, ile razy Ferrari użyło tego słynnego "weta". Nieustannie podnosi się wrzask, że to plugawe Ferrari posiada taki przywilej? Dlaczego Ferrari a nie jedyna w swoim rodzaju Kler Williams? A może powinno przysługiwać Strollowi? Może Mercedes by lepiej wykorzystywał takie prawo, nie? A teraz jeszcze należy przemyśleć czy nie lepiej z tego przywileju zrezygnować? Przecież to niepotrzebny zapis, Ferrari musiał nieźle komuś posmarować, tak jak za wszystkie tytuły mistrzowskie zdobyte w erze hybrydowej, posiadają przecież najlepszy bolid i najlepszy "silnik", oszukany i nielegalny ale najlepszy.
3. Jacko
@2. giovanni paolo
Nie ma różnicy czy korzystają z tego co chwilę, czy nigdy. Jeśli to ma być jeszcze sport, to nikt takich przywilejów mieć nie powinien. Niestety to ciągle pokłosie działań Berniego i ciężko to wszystko poodkręcać, bo nikt z przywilejów łatwo nie rezygnuje...
4. sliwa007
3. Jacko
Dokładnie, większość decyzji zapada za zamkniętymi drzwiami. Prawo weta działa jak straszak i chociaż nigdy nie używane oficjalnie to z pewnością czasem ktoś z Ferrari o nim wspomina w trakcie negocjacji.
Nikt z LM nie będzie oficjalnie forsował pewnych zmian, jeśli wiedzą, że Ferrari to zawetuje. Strata czasu, lepiej szukać kompromisów.
5. sylwek1106
Weto dla przepisów dotyczących dna F1. Czyli wszystkich, bo F1 jest już na dnie i pewnie tam zostanie...
6. Del_Piero
Żenada. F1 to motorsport układów. Tu nic nie może zostać pozostawione przypadkowi. Tak w ogóle to ktoś może opisać z jakiej racji zresztą to akurat Ferrari ma prawo weta? Mclaren i Williams to też przecież uznane zespoły, które są tu 40-50 lat, a go nie mają...
7. R4F1
Jean Todt wypowiadał się kiedyś dla motorsport com jaki był powód przyznania prawa veta dla Ferrari. Chodziło o to, że w latach 80' Ferrari był jedynym zespołem, który budował bolid w całości (silnik i nadwozie). Cała reszta korzystała z silnika Forda Cosworth lub innych i skupiała się tylko na nadwoziu. Wtedy to mogło mieć sens, bo Ferrari ponosiło dużo większe nakłady i potrzebowali czegoś co mogło wpływać na ważne decyzje odnośnie kierunku w jakim miała rozwijać się F1. Czasy się zmieniły, jest Mercedes, jest Renault, a pomimo tego to właśnie Ferrari może użyć veta. Z drugiej strony Enzo Ferrari zaczął budować samochody tylko po to, aby móc startować w F1, wszyscy inni po pierwsze produkowali samochody, motorsport traktując jako promocję.
8. hubos21
Ostatnio inne zespoły naciskały na Ferrari żeby zawetowały jakiś przepis ale o co chodziło nie pamiętam teraz
9. TomPo
Patologia - swieta krowa F1, a i tak 12 lat z zerami, to juz jest sztuka.
10. Kruk
@2. Jezeli po przeczytaniu komentarzy nr 3 i 4 nie dotarlo do Ciebie czym skutkuje prawo weta Ferrari, to skup sie na dyscyplinie mniej ekstremalnej dla Twojego umyslu.
Nie wiem...Moze wyscigi zukow, walki kogutow-cos znajdziesz dla siebie. Najwazniejsze jest to, aby dotarlo do Ciebie, ze obnoszenie sie ze swoja glupota jest niesmaczne.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz